Napierw płytki czy malowanie?Kto ma racje?

Witam! Zastanawiam się nad kolejnością prac wykończeniowych: Czy najpierw kładzie się terakotę a potem maluje ściany czy odwrotnie??? Mąż uważa,że najpierw trzeba położyć płytki,żeby nie pobrudzić pomalowanych ścian. A brat męża uważa,że najpier maluje się ściany. Kto ma racje?

mój mąż ma dłuższego. Spałam z obydwoma to wiem

My kładliśmy najpierw płytki

No ja też chyba jestem skłonna ku temu by najpierw kłaść płytki. Bo chyba nikt nie chciałby drugi raz malować potem ścian:/ A na płytki można położyć folię i przy malowaniu ścian nic się nie zachlapie.

Najpierw płytki, potem malowanie. Zawsze malowanie zostawia się na końcu ;)

plytki tepa dzido

Tak sobie czytałam na różnych strnach i tam niby piszą,że malowanie ścian powinno być pierwsze.... No ale widzę,że w praktyce najpierw kładzie się płytki - dzieki:)

Jak uprawiamy pissing to rozkładamy folię więc już będzie.

Tak patrzę że nasz majster robi jakos dziwnie. Już pomalował sufit a nie ma ani płytek ani pomalowanych ścian. A będziemy jeszcze sciany kuć pod kinkiety i prąd:/

@budowniczka26 a co zrobisz, jak podczas kładzenia płytek uwalisz klejem ściany? Poza tym podczas kładzenia płytek chodzi się w brudnych ciuchach roboczych. Tu się oprzesz, tam otrzesz i ściany masz jak w melinie. Malowanie na końcu. Pozdrawiam :)

@budowniczka26 sufit to co innego. Można pomalować od razu. Po suficie nie chodzisz i nie kładziesz na nim płytek :D

najpierw robisz plytki jest przy tym kurzu przy np. docinaniu plytek

ŻONATY No jasne,że się nie hodzi po suficie:D Ale czy podczas kucia ścian sufit się nie pobrudzi?

sufity tez maluje sie po położeniu płytek ponieważ płytki trzeba docinac i jest przy tym mnóstwo kurzu i sufity tez sie okurza... To masz jakiekos niedoswiadczonego majstra skoro juz pomalowal sufity tym bardziej ze beda jeszcze kute sciany,ja bym kazała mu jeszcze raz na koniec malować i farbe niech za swoje pieniadze kupuje.

Nasz majster jest rozchwytywany ale powiem wam,że chyba ja mam większą wiedze w dziedzinie budowlanki niż ON:D Jak mu powiedziałam,że po cholerę maluje sufit skoro sciany beda kute to mi powiedział,że to dobra farba i wszystko się zetrze a nawet umyje:D i tyle w temacie - robił dalej swoje:D

Jest bardzo dokładny i to co robi robi dobrze ale jakoś tak nie pokolei... No nic ważne,że potem całość wygląda super. Widac takie ma metody.

najpierw powinno się położyś płytki bo czasami trzeba coś podkuć, albo chlapnie klej i jest problem, a dopiero później malowanie. Przynajmniej u nas tak robiono. Płytki zabezpieczyli po poożeniu taśmą bluedolphin, żebym nie musiała później szorować, gdyby coś kapnęło i wyszło bardzo dobrze.

Zdecydowanie najpierw płytki. Ale najlepiej wszystko zlecić fachowcom i nie martwić się co najpierw a co potem. Zerknij na http://kapitanremont.pl/ , to naprawdę solidna ekipa ;)