Nie mam pracy, zero zainteresowań, lipa.

Tak jak w temacie siedzę non stop w domu, pytam znajomych to zawsze każdy, że nie ma pracy, że nie mogą pomóc, jestem chętna do pracy, ale co z tych chęci jak jej nigdzie nie ma, bo kto przyjmie do pracy 19latkę bez doświadczenia.

a skad jestes

Ja mam 24 i nie mam pracy. Reszta tez podobnie.

Nic Cię nie interesuje, nie fascynujesz się niczym?

ja mam 29 i też nie mam pracy, przegrałem życie

Och, tak poużalaj się nad sobą, a na pewno coś znajdziesz... Nieroby...

nie szukam bo po co, nikt mnie nie kocha więc po co mam coś zmieniać, dla kogo mam się starać Q.Q.

Eeee? Dla siebie?

znajdz sobie sponsora .

i w dodatku serwer się wyłożył i nie mogę się zalogować, głodny jestem, a nie ma nikogo w domu co mógłby mi zrobić, Q.Q.

nie mam pieniędzy, a jak jakieś mam to zaraz je przepijam

A sam nie umiesz? Mąkę, mleko/wodę, jajka masz?

nie umiem, przegrałem życie, mam dwa jajka, mleko wczoraj został zużyty na budyń malinowy, wodę każdy w kranie ma albo w studni, jakaś mąka jest ale jak i tak nie umiem gotować, nawet wodę na herbatę przypalę

To mozesz zrobić naleśniki. Wszystkie składniki mieszasz (najlepiej mikserem) aż powstanie jednorodna mieszanina i wylewasz na paelnię, na którą wcze śniej wylałeś kapkę oleju

nie umiem

nawet nie wiem ile tych składników

Wyszukaj sobie w necie

29 lat i nie umiesz gotować, nie masz pracy i niczego innego- braawo

a ty nie możesz przyjechać do mnie i mi zrobić?

nie każdy facet umie gotować

Ale każdy powinien umieć zrobić tak elementarne danie... Tym bardziej jak jest się samemu...

Zapomnij

przegrałem życie Q.Q.

chyba pójdę do sklepu po zupę

I wygląda na to, że tego chcesz

kto wam zrec daje i ubiera???

chodzę na obiady do caritasu

kiedyś miałem pracę, cel w życiu, jakieś pasje ale ostatnio nic mi się nie chce, bo nikt mnie nie chce kochać, nawet rodzice mnie nie kochają więc nie widzę sensu się starać cokolwiek w życiu zmienić i dążyć do czegoś bo co z tym wszystkim zrobię do grobu tego nie zabiorę przegrałem życie Q.Q.

dokonaj paru minimalnych zmian, a znajdzie się jakas samarytanka która się tobą zaopiekuje.

nie znajdzie się, jeśli do tej pory się nie znalazła to już się nie znajdzie