Dlaczego niemcy z 2ws to byli tacy źli ludzie

Przecież oni też byli ludźmi więc dlaczego dopuszczali się taki morderstw. Ja nawet w obronie własnej nie miałabym odwagi nikogo zabić a oni tak po prostu mordowali :(

Niemcy to nie jest zbyt konkretne określenie :o dlaczego Polacy tracą tu czas też możesz zapytać.

A polska była ta dobra i teraz zobacz kto ma lepiej i komu się lepiej żyję.

Żli ludzie to byli źli ludzie - nie zawsze niemcy, często polacy a i sami żydzi. To bardziej kwestia natury niż narodowości tak sądzę.

Nie wszyscy Niemcy byli źli.

nie mam pojęcia,może było skupisko samych niedorozwojów w jednym czasie,nie wiem

Wszyscy. Na pewno. Musieli przecież obywatele przywolic na wojnę

Get vas - no tak przecież obywatele zawsze przyzwalają na wojnę, to same korzyści, i zawsze są o to pytani, inaczej ona nie wybucha ;) :o

A co mieli zrobić? Postawić się? Zresztą niemieccy obywatele też wtedy ginęli z rąk Polaków przykładowo.

niemcy to dziwny naród,kobiety maszkary i ten język taki szorstki,słyszałam że były wyjątki i byli też dobrzy niemcy ale mało

Chcesz mi powiedzieć że tak nie było. Przecież ktoś musiał wychować tych żołnierzy - czyli matki, zwykle obywatelki. Jeżeli oni tacy byli to znaczy że one też. A było ich kilka milionów tych żołnierzy

A ja właśnie słyszałam że niemki podobno ładne są.

tak postawić się,ja bym wolała zginąć niż być jak te wyzute ze wszystkiego barany

Kraj Beethovena, Wagnera, Kanta, Manna. Kraj przewrotu w nauce - ojczyzna Plancka i Einsteina. Historia pisana pracami artystów i inteligentów...a wszystko to przyćmiła sława banda szaleńców i cała masa oszukanych fanatyków.

Get was - te są ładne, które po polkach zostały :D

"Przecież ktoś musiał wychować tych żołnierzy - czyli matki, zwykle obywatelki. Jeżeli oni tacy byli to znaczy że one też. " Get vas - Ty nie żartujesz? 1) co ma wychowanie do wiatraka 2) żołnierze w czasie wojny raczej z własnej woli na front nie idą i w ogóle...... provokacjo

Get vas przecież jak jest wojna to walczyć idą nie tylko żołnierze ale i zwykli obywatele. Albo ktoś zabije ciebie albo ty kogoś. Żołnierzy nie usprawiedliwiam. Ale ktoś im wydawał te rozkazy.

Poza tym Germanie, Wikingowie i Wandalowie zawsze byli dość nadpobudliwi :P

whedif : "Ty nie żartujesz? 1) co ma wychowanie do wiatraka" A MA. I to dużo W tamtych czasach SSmani byli uosobieniem męskości dla młodych niemek które do nich wzdychały, byli szanowani, każdy młody niemiec chciał być w wojskach SS. Rodziny, całe społeczeństwo żyło ku chwale nazistowskich niemiec, to było pranie mózgu..

Naród Niemiecki , przed II wś . był w głębokim kryzysie , mówiąc ogólnikowo > i to właśnie spowodowało , że uwierzyli człowiekowi który gwarantował im poprawę sytuacji , a nawet uważał ,że Germanie są lepsi od ludzi że są takim narodem wybranym . Adolf na krótko poprawił sytuację w Niemczech poprzez grabieże , morderstwa itp. dokonane na Żydach . To mocniej umocniło Niemców w tych skrajnych poglądach. Dodatkowo Adolf , i jego ludzie propagowali w śród ludzi różne kłamstwa , dotyczące niby to ogromnych sukcesów w nauce i innych kierunkach .

nie tylko na zydach, a Polakow to nie mordowali?

Początkowo nie , mówiłem o czasach przed wybuchem IIwś. Represjonowali wtedy Niemieckich Żydów , i inne mniejszości . Dodatkową motywacją była też chęć zemszczenia się na Żydach właśnie , ponieważ ci wg. Hitlera mieli wbić im nóż w plecy , podczas I wojny światowej i doprowadzić do biedy którą opisywałem wcześniej

zydow mi nie szkoda, ale oni mordowali Polakow...

Okres wojny to piekło, ten sam człowiek, który był katem, współcześnie mógłby być dobrym człowiekiem. Jest w nas tyle samo dobra co zła i tylko od nas zależy jaką drogą pójdziemy, ale wojna to zupełnie inna rzeczywistość, tutaj silny instynkt przetrwania sprawiał że ludzie się podporządkowali nowym zasadom, aby samemu nie zginąć. Po prostu, żeby przeżyć wyzbywali się wszelkich wartości moralnych. i nie ma tak jak ktoś myśli, że nigdy by nikogo nie zabił, zabiłbyś gdybyś musiał i robiłbyś rzeczy, o których by ci na myśl nie przyszło podczas pokoju. Owszem zdarzały się wyjątki nawet wśród niemieckich żołnierzy. Najbardziej jednak jestem pełna podziwu dla tych wszystkich ludzi, którzy zachowali swoje wartości, patriotyzm i honor i walczyli o niepodległość z wrogiem, nawet z góry skazani na zagładę, oddawali życie za ojczyznę czy przyjaciół, których nie zdradzili podczas przesłuchań. Teraz trudno sobie wyobrazić takie bezgraniczne umiłowanie i oddanie się własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią własnej ofiary, to jest prawdziwe BOHATERSTWO, aż wstyd patrzeć na aktualną Polskę, za którą poświęciło się tyle niewinnych istnień, może niepotrzebnie ..? :( gestapowcy też mieli swoje rodziny, dzieci, nieraz rozmyślałam nad tym jak można być aż takim potwornym, barbarzyńskim człowiekiem, żeby zadawać krzywdę, ból, katusze w tak bestialski sposób. Rozumiem jakby rozstrzeliwali ich tylko pod rozkazem, ale oni torturowali, znęcali i katowali ludzi dla własnej przyjemności!!! To się w głowie nie mieści żeby do takiego stopnia być pochłoniętym chorą ideologią i nienawidzić, czuć pogardę i wstręt do drugiego człowieka..