UMÓWIC SIĘ ?MAM DYLEMAT PRZECZYTAJCIE....:-)

z nim sie umówić?? Najpierw jechałam lewym pasem on wskoczył na prawy i tak się wygłupiał.w końcu go troszeczke zgubiłam podjechałam na cpn,, Patrzę a on za mną niby też tankował heh. W końcu podszedł i zagadał ,że ja szaleje itp..trelemorele i czy na kawe pojedziemy,,miałam duuużo czasu,ale powiedziałam że nie tym razem ,że nie mam czasu,on na to że mam dac swój nr ja na to że on ma dac i że ja zadzwonię. Mam dzwonić??? to było około 11-tej hmn. podoba mi sie bardzo,ale z drugiej strony to kurwiarze sie tak zachowuja co myślicie? ja gówniara nie jestem mam 26 lat on też coś koło tego:-) KORCI MNIE:-)

Jak Ci sie nudzi to idź:D

Zadzwoń fajna przygoda:-) pewnie czeka na tel. Jak wyglądał?

pewnie ze zadzwon, nikt Ci nie kazuje od razu cos wiecej z nim robic, Jakie mial auto?

Przyznam że był przystojny ,a do tego ten sposób podrywania ,sama nie wiem...Widać że facet pewny siebie,może napiszę smska:-) ?

czarne ,ładne w środku jasna tapicerka niewiem czy nie z dodatkiem czerwonego znacie kogoś z tym autem? heh

zaczekaj z dzien niech troche sie podenerwuje.

czy musisz od razu pokazać że łatwa jesteś? on by zadzwonił po kilku dniach wziął cię na przetrzymanie, a TY co?

ja bym go przetrzymała 3-5 dni a jak mu zależy to "wygłodniały" rzuci się a ciebie :) a jak nie to znajomość szans nie miała

faceci nie szanują łatwych kobiet

lubią się bawić w myśliwych i zdobywać swoje kobiety a nie jak sarna sama do garnka wskakuje :)

umow sie ale przeciez dupsko mozesz dac mu dopiero za rok

zanim się zdecydujesz, on już dawno znajdzie trzy podobnie łatwe dziumdzie na szybki seksik w tym swoim ładnym czarnym autku z jasną tapicerką

Jasne, tylko k.......e się tak zachowują. Porządny facet da Ci odejść na zawsze nie poznając Cię, ewentualnie będzie czekał 10 lat aż jego kolega zwinie mu Ciebie sprzed nosa, i na dwa dni przed śmiercią wyśle Tobie - starej i zasuszonej, list z wyznaniem. To twój wybór. Chcesz się umówić, to się umów. Nie chcesz to się nie umawiaj. Jeśli się nie umówisz, w razie gdyby okazał się człowiekiem niegodnym zaufania, nie będziesz cierpiała. Ale wtedy też jeśli kiedyś przyjdzie Ci się dowiedzieć że ma po prostu romantyczną duszę - będziesz sobie pluła w brodę. Przecież nikt Ci nie każe brać z nim ślubu. Los podtyka Ci pod sam nos sytuację romantyczną jak z hollywoodzkiego filmu. Możesz po prostu pójść na randkę z nim i wrócić - nie musisz mu od razu rodzić dzieci. Inaczej nigdy się nie dowiesz jaki jest.

on nie ma mojego tel.własnie napisałam smsa:-)

Luna masz rację.Jesteś genialna w tym co piszesz,zaraz napiszę bo dzwoni :-)

I co gada?;-) napisz ciekawi mnie to?

Właśnie chciałam Ci pisać, że nie masz nic do stracenia, całe szczęście, że to zrobiłaś! Napisz nam zaraz co i jak ! :)

ja bym go przetrzymała 2 dni:-D

ja tez czekam,ciekawe co to za typ?;-p

już :) umówiłam się z nim na ognisty seks na jutro . jak myślicie...za wcześnie ?

Ja bym zaczekała jakieś 3 dni i zadzwoniłabym :) ale skoro już napisałaś sms to teraz czas na spotkanie :) jesteś młoda, korzystaj z życia :)

Koniec rozmowy A więc tak :-) odzwonił powiedział że się bardzo cieszy że napisałam i że jestem wredna(mówił to ze śmiechem)kazałam mu długo czekać ,był pewny że go w konia zrobiłam i żałował ,że dał się spławić z tym że to ja zadzwonie:-) mówił że widział mnie juz wcześniej a za drugim razem nie mógł odpuśćić że jakos go przyciągam,cieszył się i gadał 3 po 3,ale słychać było że jest happy:-) jutro chce sie spotkać. mówiłam że ,,jutro odpowiem:-) ogólnie miły ,jak gdzieś ktoś mi napisał ,,też miałam myśli że pewnie na moje miejsce są 3 inne i że pewnie jak napiszę nie zakuma która to??hehe

z tym sexem ognistym to podszyw.

fajnie ! myślę, że nie powinnaś się jutro z nim spotykać. niech nie myśli, że jesteś na jego zawołanie :) Może wyjdzie coś fajnego z tej znajomości :)

on mówił że dobrze że napisałam nie lubi gierek lubi szczeroćć chyba nie jest głupi,ja mu powiedziałam że dopiero z pracy wróciłam,ale masz rację.powiem mu że jutro nie dam rady ,bo muszę wyjechać gdzieś i nie zdążę wrócić...sama nie wiem,bo jestem ciekawa tego spotkania

Wiadomo, że lepiej go przetrzymać 3-4 dni, po takim czasie ponowne spotkanie będzie jeszcze fajniejsze i czas oczekiwania podkręci chemię między wami. Fajnie, że dwie osoby poczuły równocześnie taki "pociąg" do siebie. Jesteś szczęściarą :)

Ja myślę że to spoko koleś.Nam kobietom wydaje się że igramy z facetami ,a oni nie są już tacy głupi tu masz rację:-) faceci też grają dużo czytam na forum,jeden dzisiaj np.pisał,że przetrzymał swoją byłą już tydz. i jest z tego dumny,więc coś w tym jest:-p

Czy jestem szczęściarą to się okaże,ale czuję się fantastycznie,,nie wiem czy usnę...:-)

Zazdroszczę,napisz nam co i jak na randce,oczywiście bez szczegółów:-)