Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

empir

mobbing - nie wytrzymuję w pracy - czy iśc do psychiatry?

Polecane posty

Witam Wiem że były już podobne tematy ale każdy przypadek jest inny. Pracuję w sporej firmie na stanowisku kierowniczym. Od jakiegoś czasu nie potrafię wytrzymać emocjonalnie. Mam wrażenie że siada mi psycha. Nawet mimo że mam urlop to mój przełożony dzwoni, pisze sms i maila. W pracy mega presja, traktowanie w okropny sposób ludzi, za wszystko kary. Praca często w nadgodzinach za darmo i zdarza się że 7 dni w tygodniu. Łapię się na tym że lękam się czytać maile, zdarza mi się płakać, nie spać po nocach. Najchętniej zmieniłbym pracę ale ciężko coś znaleźć. Znajomi jakiś czas temu radzili mi pójść do lekarza (najlepiej do psychiatry) i iść na zwolnienie lekarskie. Tylko że to nie w moim stylu, nawet z grypą i z gorączką 38 stopni chodziłem do pracy. Poza tym jeśli poszedlbym do lekarza i na zwolnienie lekarskie to na bank nie mam co liczyć na powrót do pracy. Jednak zdrowie psychiczne i rodzina są najważniejsze. Dlatego zastawiam się czy jednak nie spróbować. Jak to wygląda w praktyce? Idę do lekarza pierwszego kontaktu? Z nim załatwiam skierowanie do psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxa
Nie pozwalaj sobą pomiatać ! Weź dyktafon i jak będzie taka sytuacja to po prostu to nagrasz - idziesz to sądu, zakładasz sprawę i wygrasz ! - mobbibg jest karalny, dziewczyno. Psychiatra jak najbardziej pomoże, na pewno przepisze Ci leki uspokajające, ale Cię nie wysłucha - więc sądze, że lepszym wyjściem jest psycholog... Trzymam za Ciebie kciuki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyktafon może nie pomóc. mój przełoży nie mówi wszystkiego wprost. chyba obawia się właśnie sytuacji z nagrywaniem. poza tym co z tego że wygram w sądzie. to jest duza firma i mobbing jest odgórny. nikt nie chce tam pracować ale lepsze to niż w domu bez pracy. a jeśli padnie z mojej strony decyzja że może warto przeczekać sprawę w domu na zwolnieniu lekarskim, odpocząc, nabrać sił, uspokoić się, pobyć więcej z dzieckiem i zacząć szukać normalniejszej pracy to co mam zrobić? nie chcę aby lekarz odebrał mnie jako osobę symulującą ale naprawdę mam dość. z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim Donald
idz do psychiatry, niekoniecznie na zwolnienie ale leczenie nerwicy czy depresji. w razie czego masz dodatkowego asa w rekawie przy sprawie o mobbing. i oczywiscie pip - nieplacenie nadgodzin itp. WALcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim Donald
po pierwsze nie boj sie psychiatry. psychiatra wie jak poznac symulanta. jesli jest tak jak mowisz, a ja ci wierze, t9o na pewno uzyskasz u psychiatry pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze nie każdy psychiatra rozpoznaje symulanta. Po drugie uważam że psychiatra Ci nie pomoże. Gdybyś chciała, szybko znalazłabyć nową pracę, ale Ty chcesz tkwić w takim stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne problem w tym że każdy patrzy na doświadczenie trudno znaleźć pracę w nieswojej branży bo brak doświadczenia trudno znaleźć pracę na stanowisku niekierowniczym gdy się od kilku lat jest kierownikiem bo pracodawcy zwracają na to uwagę nawet podczas rozmów rekrutacyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatr4
Jak możesz się tak traktować? Siedzieć w tym i zamęczać się? Koniecznie udaj się do psychologa i myśl o zmianie pracy. Mi pomogła poradnia http://psycholog-ms.pl/poradnia/, tam uzyskałam ogromne wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem że wydaje się że szczególnie w starciu z dużą firmą tak jak piszesz sprawa jest nie do wygrania ale jak powierzysz to fachowcom to zbiorą tak dowody, że w sądzie nie będą w stanie się twoi pracodawcy wgl bronić, zobacz sobie http://www.detektywitrojmiasto.pl/ świetna ekipa która zajęła się moim przypadkiem i potem w sądzie wywalczyłam bardzo wysokie odszkodowanie, teraz pracuję gdzie indziej, w normalnej atmosferze i w końcu uzyskałam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Filmie "na wspólnej " jest to dobrze pokazane, mobbingowana kobieta dała swojemu prześladowcy w twarz przy prezesie :) A jej mąz obił raz innemu kolesiowi mordę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie! Psychiatra leczy choroby psychiczne, a nie stan emocjonalny związany z problemem psychologicznym. Nie mylcie pojęć. Do L4 owszem psychiatra będzie potrzebny, ale tu przede wszystkim potrzebny jest psycholog. Poza trzeba mieć świadomość skąd się w ogóle bierze mobbing. Głównie stąd, że się na niego godzimy. System zastraszania działa tak samo od wieków, dzielimy się na słabszych i silniejszych psychicznie. Tych silniejszych jest mniej, ale świetnie sobie radzą z tymi słabszymi rządząc nimi niepodzielnie. Tak długo jak długo nie uświadomimy sobie własnej wartości i nie sprzeciwimy się temu by ktoś nas zastraszał, rządził i zmuszał do podporządkowania, zawsze będziemy na tej słabszej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmien prace, wylecz sie.ja tez tak pracowalam i mialam mysli samobojcze, depresje, robilam sobie rany, wyrywalam wlosy z nerwow.prace znajdziesz jak bylas kierownikiem, to zawsze pomaga, dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mira657
Idź do psychologa. Nie chodzi o zwolnienie, lecz dostrzeżenie - czego naprawdę chcesz i potrzebujesz? Moja bliska przyjaciółka miała problem, bo miała bardzo odpowiedzialne stanowisko, udała się na terapię, bo nie wyrabiała psychicznie. Korzystała z pomocy poradni wrocławskiej http://psycholog-ms.pl/poradnia/, która jej bardzo pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmiana pracy.nic innego .w imię czego masz się poniżać i męczyć.depresji albo nerwicy się dorobisz i tyle.nie ta praca to inna ,nie wiem w imię czego ludzie pozwalaja po sobie jeździć.co ci da zwolnienie?nic.przedłużysz tylko sobie agonię w tej firmie.chyba ze na tym zwolnieniu intensywnie poszukasz sobie innej pracy.inaczej to nie ma sensu.pójdziesz na zwolnienie ,wrócisz i dalej będzie to samo.posłuchaj mojej rady bo szkoda zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powinnaś iść do prawnika, a nie do psychologa. Też kiedyś byłam ofiarą mobbingu i bardzo dobrze Cię rozumiem. Pomógł mi wtedy Mecenas Marek Seroczyński. Podpowiedział co zrobić, jakie kroki podjąć ;) Polecam Ci się wybrać na poradę prawną, zostawiam Ci namiary na niego http://siedlce.seroczynski.com.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×