Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prylinek

Endoprotezoplastka stawu kolanowego-pomocy!!!

Polecane posty

Mojego męża(33lata) czeka operacja kolana i to na "JUŻ",ale musi się zaszczepić przeciwko żółtaczce,to daje nam troszkę czasu na oswojenie się z tą myślą.Proszę napiszcie coś odnośnie takiej operacji jeśli znacie kogoś wśród najbliższych, rodziny lub sami przez to przeszliście,jakie są następstwa po operacji,Ile czasu trwa rekonwalestencja?Ile miesięcy rehabilitacji,na necie jest tyle informacji wprawiajacych człowieka w osłupienie,że nie wiem co mam myśleć:(Proszę o informacje,to dla mnie bardzo ważne DZIĘKUJĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drdyt
Kolano się długo rehabilituje. Przykro mi ale to żmudna praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja babcia ma od roku
robiła w wieku 86 lat, chodziła o kulach przez jakiś czas, ale tylko dla asekuracji (2 m-ce) ćwiczyć nalezy od razu by mięśnie nie zanikały w zależności od typu protezy jest rózna ich trawłość, zwykłe wymienia się co 10-15 lat, te najnowsze cementowe są o wiele trwalsze babcia miała jakąś taką refundowaną, cementową, zrobili rezonans, na jego podstawie w USA wykonali protezę pod pacjenta i przysłali kurierem babcia śmiga jak przed operacją, trochę kuleje ale dlatego że ortopeda sądził zę problemem jest kolano a potem okazało sie że ból promieniował od zwyrodniałego biodra....czyli w zasadzie operacja była niecelowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja babcia ma od roku
drdyt, tia....musiałbyś widzieć moja babcię....nikt przy zdrowych zmysłach nie sugerowałby operacji w tym wieku, a już na pewno nie to że w tym wieku osoba dojdzie do pełnej sprawności wszystko zależy od mentalności, moja babcia jest osobą zdeterminowaną i upartą, uparła się na operację i sumiennie ćwiczyła po niej kilka razy dziennie jeśli mąż autorki również będzie ćwiczył po operacji, nie ma opcji by nie wrócił do pełnej sprawności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Wam dziękuję za wszelkie pomocne opinie,wiem że mąz jest młody,ale sama myśl o skutkach ubocznych o jakich pisza w necie przyprawia mnie o zawrót głowy! Martwię się że nie podołam i że pieniędzy mi nie starczy na te wszystkie rehabilitacje,podobno to wszystko teraz tylko za pieniądze inaczej by musiał czekać nawet rok na operacje.Nie stac nas w tych czasach na choroby kochani:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja babcia ma od roku
kasa na rehabilitację ? bez przesady wystarczy instruktaż od rehabilitanta i można ćwiczyć samemu w domu tak naprawdę liczy się tylko motywacja, moja babcia wiedziała że jeśli nie będzie ćwiczyć może się skończyć uwięzieniem w domu, więc miała silną motywację, ma silną osobowość i silną wolę efekty mówią same za siebie chyba nie zakładasz że młody facet będzie gorzej dochodził do siebie po operacji niż prawie 90letnia staruszka, co ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz moja droga,mój mąż jak ma 37 gorączki juz jest umierający,a co dopiero operacja kolana,muszę chyba nim wstrząsnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×