Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

koros

Boze czy ktos tu sie zna w ogole na dietetyce?!co wy robicie!!!!

Polecane posty

Jak czytam te tematy to mi styd po prostu boze jak mozna jest 500 kcal i sie tym chwlaic na forum ludzie cyz wy wiecie ile bedzie wa sto kosztowalo?! wsyztsko sie odbija jedzac taka ilosc kcal spaacie mienie i zwalniacie przemiane materii nawet jak schudniecie to wiekszosc z tego to miesnie glikogen +woda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawra
a dosc diet , chce sie zdrowo odzywiac :) tylko nie wie jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawra
klawisz m mi nie działał ;) ale juz działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakaja
koros co myslisz o diecie adraiana lukaszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawra - to proste jedz jak najmniej przetworzonych produktow patrz na sklad zrob mala wymiane niektorych produktow zamiast bialej maki - wybierz ciemna (makarony, pieczywo) zamiast oleju - oliwa z oliwek zamiast slodyczy - suszone owoce, nasiona, orzechy, gorzka czekolada jedz kasze - jaglana, gryczana jedz dziki ryz :) jedz tak zeby sie nie przejesc jedz kolorowo - czym wiecej kolorow - tym wiecej witamin :) nie rezygnuj z posilkow (4, 5 albo i nawet 6 dziennie, nie spada poziom cukrow i nie masz napadow) jedz sniadania najlepiej z wieksza iloscia wegli jedz kolacje najlepiej bialkowe nie jedz sosow, nie zabielaj zup jak robisz nalesnika? wez ciemna make i dodaj jablko ;) zawsze staraj sie do kazdego posilku dodac owoc lub warzywo ;) pij wode i polub ziolowe herbaty, moze polubisz zielona albo czerwona? (ja nienawidze ;)) odstaw cole i gazowane napije nie pij sokow z kartonikow - rob wlasnie soki, marchewka, jablko, seler, buraki - jak kto lubi ;) zakochaj sie w rybach! sa lepsze niz wieprzowina czy wolowina ;) a do tego - wyginaj smialo cialo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawra
koros wielkie dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, adziam jakos weszlam tu bo temat mnie zainteresował a patrze a tobie dziekuja jako korosowi ale sie usmialam no a poza tym wiesz ze sie pod tym co napisalas podpisuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawra
przepraszam bardzo adziam ADZIAM BARDZO DZIEKUEJ ZA INFO :) POZDRAWIAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawra
CHYBA TAK NAPISALAM Z ROZPEDU , BO KOROS TO AUTORKA SORKI JESZCZEV RAZ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawra
no to spoko :) dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źródła węglowodanów -ryż (głównie brązowy), -kasze (najczęściej poza manną i kuskus), -płatki owsiane -rośliny strączkowe (soczewica, fasola, ciecierzyca, soi unikamy), szczególnie polecane wegetariankom -quinoa (uwaga, w Polsce droga) -makaron pełnoziarnisty -warzywa surowe lub gotowane (mrożone) w dużej ilości, zielone bez żadnych ograniczeń, ladies unikają warzyw z puszek (konserwowane cukrem), odchudzające się rezygnują z kukurydzy, ziemniaków -owoce świeże (odchudzające się z umiarem i najlepiej te z małą zawartością fruktozy, -chleb prawdziwy razowy na zakwasie Chleby 'razowe' dostępne w sklepach są mocno przetworzone, często barwione karmelem. -wyroby mączne (z mąki żytniej, pełnoziarnistej) własnej roboty Źródła białka -mięsa chude: drób (kurczaki, indyki, przepiórki itp.), wołowina, dziczyzna, wieprzowina, wątróbki (z umiarem), podroby (żołądki, serca z umiarem). -mięsa tłuste z umiarem * Nie jemy wyrobów garmażeryjnych, kupnych wędlin, kiełbas (nawet tych droższych), parówek. -Jemy Ryby tłuste (faworyzowane morskie, bogate w omega 3) i chude, owoce morza, puszkowane z umiarem, pangi NIE jemy -jajka (całe, nie wyrzucamy żółtek bogatych w białko, witaminy i minerały) -sery i twarogi (jeśli się odchudzamy maksymalnie raz dziennie, np. wieczorem) * unikamy produktów przetworzonych, czasami jednak siła wyższa i małą ilość białka w diecie uzupełniamy odżywką białkowa whey (bez soi). * Ryby i mięsa w miarę możliwości finansowych i logistycznych kupujemy z hodowli naturalnych, gdzie zwierzęta nie są karmione hormonami, antybiotykami, sztucznymi paszami. Jaja od kur z wolnego wybiegu Źródła tłuszczy -orzechy i nasiona (faworyzowane włoskie, brazylijskie, migdały) -siemię lniane (mielone) -oliwa z oliwek, olej rzepakowy, oleje z orzechów, olej lniany (ten ostatni odradzany sylwetkom typu 'gruszka') -ryby, jajka jak wyżej -awokado -prawdziwe masło, tłuszcz zwierzęcy traktują jako dodatkowe źródło tłuszczy jeśli dostarczane są tłuszcze wymienione powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źródła węglowodanów -ryż (głównie brązowy), -kasze (najczęściej poza manną i kuskus), -płatki owsiane -rośliny strączkowe (soczewica, fasola, ciecierzyca, soi unikamy), szczególnie polecane wegetariankom -quinoa (uwaga, w Polsce droga) -makaron pełnoziarnisty -warzywa surowe lub gotowane (mrożone) w dużej ilości, zielone bez żadnych ograniczeń, ladies unikają warzyw z puszek (konserwowane cukrem), odchudzające się rezygnują z kukurydzy, ziemniaków -owoce świeże (odchudzające się z umiarem i najlepiej te z małą zawartością fruktozy, -chleb prawdziwy razowy na zakwasie Chleby 'razowe' dostępne w sklepach są mocno przetworzone, często barwione karmelem. -wyroby mączne (z mąki żytniej, pełnoziarnistej) własnej roboty Źródła białka -mięsa chude: drób (kurczaki, indyki, przepiórki itp.), wołowina, dziczyzna, wieprzowina, wątróbki (z umiarem), podroby (żołądki, serca z umiarem). -mięsa tłuste z umiarem * Nie jemy wyrobów garmażeryjnych, kupnych wędlin, kiełbas (nawet tych droższych), parówek. -Jemy Ryby tłuste (faworyzowane morskie, bogate w omega 3) i chude, owoce morza, puszkowane z umiarem, pangi NIE jemy -jajka (całe, nie wyrzucamy żółtek bogatych w białko, witaminy i minerały) -sery i twarogi (jeśli się odchudzamy maksymalnie raz dziennie, np. wieczorem) * unikamy produktów przetworzonych, czasami jednak siła wyższa i małą ilość białka w diecie uzupełniamy odżywką białkowa whey (bez soi). * Ryby i mięsa w miarę możliwości finansowych i logistycznych kupujemy z hodowli naturalnych, gdzie zwierzęta nie są karmione hormonami, antybiotykami, sztucznymi paszami. Jaja od kur z wolnego wybiegu Źródła tłuszczy -orzechy i nasiona (faworyzowane włoskie, brazylijskie, migdały) -siemię lniane (mielone) -oliwa z oliwek, olej rzepakowy, oleje z orzechów, olej lniany (ten ostatni odradzany sylwetkom typu 'gruszka') -ryby, jajka jak wyżej -awokado -prawdziwe masło, tłuszcz zwierzęcy traktują jako dodatkowe źródło tłuszczy jeśli dostarczane są tłuszcze wymienione powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie wiem...
a ja dziś zjadłam: Bułka z masłem kawa z mlekiem paczka ciastek hit woda mineralna gazowana 2 kromki chleba sałatka śledziowa 200 gram jabłko arbuz 400 gram 2 plasterki sera żółtego wędzonego Może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie wiem...
czasem tak bywa jak nie ma wolnej chwili na gotowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czasem to spoko w takim razie po co to piszesz jezlei to nie jest Twoj staly jadlospis>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie wiem...
jutro jem u mamy. Piszę, bo jakoś lasu rąk tu nie widze, to chociaż temat ci podniose...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfgv
Raczej zdziwienie nad głupotą ludzką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy tylko niewiele
jak RD i MŻ czyli RUSZYĆ DUPSKO I ŻREĆ MNIEJ :P na prawdę wystarczy po ciula diety 500 kcal potem jo jo i spowolniony metabolizm ?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 157157157
najlepiej sie madrzyc i pokazywac swoje madrosci, jesli nie jest sie w czyjejs skórze. Moze ileś tam pocent kobiet schudłoby dzieki waszym radom - ale jest wciaz gros babek, ktorym to nic nie da, bo mają takie a nie inne organizmy i one lepiej je znają, niż Wy. Ilez jest kobiet takich jak ja, ktore NIE CHUDNĄ na proponowanych przez Was dietach. Ktore się BADAŁY, chodziły po lekarzach (bo moze tarczyca albo cos) i są zdrowe, ale taki mają metabolizm. Które tak jak ja JEDZĄ 5 ZDROWYCH POSILKOW ale bez ograniczenia ilosci kcal nie schudną. Zrozumcie, że nie jesteście wyroczniami, nie siedzicie w ciele każdej z nas i GOWNO Wam do tegi, czy i jak schudniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 157157157
i "ruszam dupe" regularnie, nie musicie mnie siła zaganiać - ale po holere sie tym szczycic? to takie osiagniecie, troche poćwiczyć? A ileż kobiet ma fizyczną prace - tego juz nie widzicie? ta, kazda babka z forum diety siedzi na d..., nie pracuje fizycznie, nie chdozi na silownie i sie glodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahaah
a ja robie kopenhaska to tylko 13 dni i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech, odkad pamietam, stosuję
zasady cytowane przez adziam ( dodam,ze prawie nie uzywam soli, a cukru wcale- tyle, co w naturalnych produktach) nie jem wiecej niz inni chodze codzien z kijkami od paru lat Odkad pamietam - mam duza nadwagę ale i nie pamietam, kiedy chorowałam, widac taka moja uroda, cóż, cos za cos.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×