dziecko autystyczne - co wiecie?

dowiedziałam się, że będę uczyć w klasie integracyjnej, w której jest dziecko z autyzmem. bardzo mało wiem na temat tej choroby. czytam, czytam ... i mam wrażenie, że nie posuwam się dalej. macie (mieliście) do czynienia z takimi dzieciakami? Jeśli tak, to bardzo ładnie proszę o porady :-)

autystyczne czy z autyzmem?

no to jeszcze mi powiedz jaka jest różnica. cholera, jak mam to ogarnąć w kilka dni?

z autyzmem, z tego, co wiem, a wiem niewiele, bo nawet opinii z poradni nie widziałam.

ja sama mam takie zaburzenie, tzn . zespół aspergera, byłam uwazana po prostu za dziwadło, wtedy nikt nie wiedział, że jest coś takiego przy lekkich postaciach najgorsze problemy w szkole to: koncentracja uwagi- jest b. kiepska, ja po 15 minutach bujałam w obłokach łatwo się męczyłam i nuzyłam, niektóre rzeczy np. pisanie sprawdziany zajmowały mi sporo czasu takie osoby wiele rzeczy denerwuje cholernie, pukanie, stukanie, jak ktoś siedzi za blisko, trąca łokciem- mnie to doporwadzało zawsze do szału prawie, słysza często głosniej niz inni, moga denerwowac zapachy np. perfum mają problemy w kontaktach w równiesnikami- nie umieją ich nawiazywac, są wysmiewane często przez innych niektóre rzeczy moga je b. nudzic, a inne- odwrotnie b. interesowac a autyzm wczesnodziecięcy to jest to wszystko samo ale razy 100

przy autyzmie wczesnodziecięcym jest zawsze zaburzony rozwój, yzn jakieś upośledzenie, a przy aspergerze, nie ma uposledzenia pod względem IQ, i ogólnie jest to znacznie słabsza forma tej choroby. Ale obecnie coraz lepiej sie leczy nawet typowy auztym, zwłaszcza dietą, bo wg najnowszych badań to choroba jelit, które nie odzywiają w prawidłowy sposób mózgu

Myśle, ze najważniejsze, to pokazanie dziecku, że nie jest "inne". Traktowanie go jak każdego innego ucznia. W sumie dziwne ze nie powiedzieli ci nic więcej o jego schorzeniu, autyzm ma wiele postaci.

ale to szok jak ci nauczyciele sa wyszkoleni, że nie znają róznicy między aspergerem a autyzmem, nie mam pojęcia jak moga uczyc takie dzieci

spektrum autystyczne, ale pewne zaniedbania sprawiły, że nie zostałem jeszcze zdiagnozowany

zdaję sobie sprawę ze swojej ignorancji w tym temacie. niestety, o tym, że będę uczyła w klasie integracyjnej, dowiedziałam się kilka dni temu. będzie ze mną nauczyciel pomocniczy. i tyle. dyrekcja uważa, że wystarczy. gdybym wiedziała o tym wcześniej, to bym chociaż na jakieś szkolenie poszła. czy macie jeszcze jakieś rady odnośnie tego jak postępować z takimi dzieciakami?

mi się zdaje że to pewnie ta lekka postac - asperger- bo teraz sa wymogi dla osób z autyzmem, zeby klasa była dwuosobowa ale to wszystko zalezy pod człowieka, kazdy jest inny nawet z ta samą chorobą, Chłopcy przy tym zaburzeniu są często za bardzo ruchliwi, dziewczynki- odwrotnie najwazniejszty jest spokój, mozliwosc koncentracji, wygodne krzesło... :p podobno wiele osób lubi uporządkowany rytm dnia, wtedy odczuwają mniejszy lęk, lęk w ogóle bywa silny przed wieloma rzeczami, ja się nigdy nie pytana, nie odzywałam

eweqweqwe12121 mam w zasadzie wszystko co ty, z wyjątkiem tego, że wkurza mnie wiele rzeczy, ale nie stukanie i nie zapachy, ja się jeszcze kołyszę i wykonuję inne dziwne ruchy, mam problemy z uczuciami i w dzieciństwie jeszcze miałem wpatrywanie się regularnie w pewien przedmiot

też podsejrzewam u siebie,- a pracujesz gdzieś?

nie, studiuję, ale moje problemy z koncentracją i bujanie w obłokach, utrudniają mi studiowanie

to tu siedzą też osoby z autyzmem, co ja w ogóle robię na tym forum :o

też podsejrzewam u siebie, eweqweqwe12121 mam w zasadzie wszystko co ty, z wyjątkiem tego, że wkurza mnie wiele rzeczy, ale nie stukanie i nie zapachy, ja się jeszcze kołyszę i wykonuję inne dziwne ruchy, mam problemy z uczuciami i w dzieciństwie jeszcze miałem wpatrywanie się regularnie w pewien przedmiot taa, problemy ze skupieniem się ;) tylko jakoś na wykładach zapierdalam piórem aż miło i potem wszyscy podbijają po notatki.. :D każdy powinien wyeliminować ze swego życia czynnik, który najbardziej odciąga naszą uwagę od wytyczonych zadań - komputer, tv, facet :D

każdy powinien wyeliminować ze swego życia czynnik, który najbardziej odciąga naszą uwagę od wytyczonych zadań - komputer, tv, facet ale co to ma do rzeczy??? W ogóle nie rozumiesz o co biega. Na wykładach masz komputer czy telewizor? Ja kiedys chodziłam do szkoły to nikt jeszcze nie słyszał o komputerach