Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grusxka81

Jak poradzić sobie po śmierci bliskiej osoby

Polecane posty

Gość grusxka81

Miesiąc temu zmarła moja teściowa a mnie ciężko pogodzić się z tym że jej już nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antekkk
jest na uczuciowym taki topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaale mi się nie chce
Mnie 14 miesięcy temu zmarł tato. Pierwszy tydzień byłam jak w amoku-nie docierało to do mnie. Później kilka tygodni-codzienny płacz z tęsknoty.Ale jak dla mnie najgorsze były miesiące między 3 a 6. Myślałam momentami , że serce mi pęknie. Nie wyobrażałam sobie dnia bez wizyty na cmentarzu. Później powoli z dnia na dzień "oswajałam się z tym" Teraz po roku z hakiem nadal tęsknie i wspominam ale nie boli to już tak jak na początku. Na wszystko potrzeba czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusxka81
Dobra prowokacja. tylko po co a ja chciałam tylko z kimś pogadać o tym jak dalej żyć bo moi znajomi tego nie rozumieją i mówią że nie ma co rozpaczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem jak to jest,
rozumiem Cie doskonale, niestety recepty na to nie ma, tylko czas,czas i jeszcze raz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusxka81
Dzięki za odpowiedzi czasem tak myślę że gdyby moja teściowa była wredna lub gdyby mi dokuczała wtedy łatwiej by mi było po jej śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi kiedyś po
śmierci taty( to 20 lat już) i szwagra (3 lata) powtarzano że dobrych ludzi Bóg zabiera do siebie a złych zostawia żeby zdąrzyli naprawić błędy. ale mimowszystko dadchodzą dni kiedy to dalej bardzo boli. i mimo upływu lat dalej tęsknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusxka81
w końcu ktoś mnie rozumie a nie mówi że teściowa to nie matka i że mam przestać się roztkliwiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×