To by było coś niesamowitego

Gdybym spotkał kogoś kto by mnie zaakceptował i pozwolił obdarzyć się miłością :) Szkoda, że w często zostają z tego tylko marzenia...

:(

Czemu w piątek zawsze mnie nachodzą takie myśli? :D

Bo wtedy zbliża się weekend i człowiek nie zaprząta sobie głowy pracą, czy nauką, natomiast ma czas na myśli o miłości i związkach :p

fazi, ale na czym polega problem?

więcej ludzi na mieście, człowiek tak przechodzi widząc te wszystkie pary,..... normalka :)

Ano właśnie. Widzi się szczęście innych to też samemu by się chciało. Nie ma problemu. Ot jestem samotny chłopakiem który po powrocie z pracy został zaatakowany przez takie myśli. :D

a dlaczego Ci sie nie udaje? wiesz co, kobiety lubia pewnych siebie facetow, nie mozesz byc jeczaca kluseczka i plakac, ze sie nie udaje, tylko probowac, rozmawiac. ile masz lat?

Ot. Nie mogę nikogo spotkać. Wiesz nie wydaje mi się bym miał jakieś problemy z pewnością siebie. Niedawno kolega "sprzedał mi" swoją kuzynkę. Pogadaliśmy, wymieniliśmy się kontaktem. Ale to nie to. Ona nie chce i ja w sumie też nie. Choć podoba mi się fizycznie to jednak nie. Dwie bajki.

Rocznik 87. Zawód: pracuję w serwisie internetowy i jest to związane z moim wykształceniem. Prawdziwa miłość i to czym chciałbym się zajmować w życiu: http://www.youtube.com/watch?v=Yzpactgh8t8&list=FLY96nZK3zKeg-UkQJ_CXITw&index=1&feature=plcp House

ale spotkaliscie sie raz, drugi? wiesz, ja to jest, czasmi ktos zporzatku nie odpowiada, apozniej okazuje sie byc spoko, ale to trzeba wieskzej ilosci randek, dlatego dobrze jest poznac kogos w niezalenzym srodowisku, gdzie sie widujecie, poznajecie, ale niekoniecznie randkujecie. mozna wiedziec ile masz lat i kogo szukasz?

a, juz widze masz jeszcze nby czas, by kogos spotkac, ale dzialaj, bo czas szybko leci, nie?

bardzo fajna nutka, lubie takie!

Będzie jakoś niedługo u matki kolegi. On nie jest z mojego miasta. I tak mam mieszane uczucia. Prawdę mówiąc to jestem nawet bardziej niż pewny, że ja się muszę na poważnie zając muzyką. To jest dla mnie najważniejsze. :D

http://www.youtube.com/watch?v=4J7X1bd8XYY&list=FLY96nZK3zKeg-UkQJ_CXITw&index=20&feature=plcp Na studiach dorabiałem sobie jako DJ. Boże jaki ja byłem wtedy szczęśliwy. Muszę chyba do tego wrócić. Brakuję mi tego bardzo, bardzo. Ludzi było też więcej w moim życiu przez, co nie czułem się samotny. Takie mam wrażenie, że to jest to co muszę robić.

moze za duzo rozmyslasz?fajnie bybylo, gdybyscie po prostu spedzali razem czas. a miales juz kogos? moze chcesz, a jednoczesnie boisz sie? czy na tym polu wszystko ok?:)

no to zajmij sie tym, skoro juz kiedys zaczales i wiesz, ze Ci to pasuje. mozesz normalnie pracowac i dzialac w branzy rozrywkowej np:D

Nie szkodzi spróbować :) Na pierwszym spotkaniu ludzie często nie są sobą mimo wszystko. A czasem po prostu trzeba czasu, żeby kogoś obdarzyć większą sympatią.

O to jest mega: http://www.youtube.com/watch?v=MzXWMs94HBk A i mnie kręcą kobiety które kochają muzykę. Tak żeby była wspólnota dusz i wspólne pasje. Wiem to nie zawsze się sprawdza ale...

to prawda, a czasami ten, kto nam od razu przypadnie do gustu, okazuje sie debilem, wiec z tym bywa roznie.

a jeszcze lepeij jak kochaja podobna muzyke, haha

juz bym Cie zarywala, ale ja jestem bardziej za sportem,a muzyke lubie, ale nie house:P

Budowałem studio w domu. Wszystkie pieniądze na to przeznaczałem. Stąd wypadłem z biznesu. DJ musi mieć swoje utwory. Będę nagrywał. Walczę o swoją muzykę jak lew. To moja pasja. http://www.youtube.com/watch?v=StgbSKd4sYY&list=HL1346434167&feature=mh_lolz

A wracając do wątku kobiet. W pracy nie poznałem. W klubach pracowałem. Na studiach się uczyłem choć wtedy miałem dziewczynę. Teraz w pracy nie ma nikogo interesującego. Ok są. Mężatki albo po prostu zajęte. Mam jakoś pecha do miłości i związków. Stąd taki temat. :D

A tam od razu pecha :) widocznie musisz troszkę poczekać.

W taki razie będę czekał. Tylko czy wytrzymam? Potrzeby są :P Różne żeby nie było..

wydajesz sie byc fajnym facetem, normalny, wbardzo pozytywnymtego slowa znaczeniu. znajdziesz, ja Ci to mowie.

Hehe. Obyś miał/a rację. Dziś siędowiedziałem, że jedna która mi się podoba jest zajęta. Brakuje mi związku. Ciepła drugiego człowieka. Ale jeśli nawet nic się nie uda to i tak dam sobie radę. :) Miłego.