OD 1 WRZESNIA DO GRUDNIA

WITAM, rozpoczynam sumienna diete, nigdy jakos specjalnie sie nie odchudzałam, ale nadwaga zaczeła mi doskwierac.

Chce udowodnic sobie , ze potrafie to zrobić, no i nie ukrywam , ze chciałabym sie pokazać w nowym wydaniu w grudniu. po ciążach jakos mi tak ciezko pozbyc sie tych nadprogramowych kg. Mam 31 lat, 170cm wzrostu i waga na dzien dzisiejszy 73kg. do grudnia planuje zrzucic 13kg. jezeli by udało sie zrzuca 1kg tygodniowo spokojnie do grudnia sie wyrobie. no i kg nie powinny wrocic. od tygodnia biegam codziennie 30 min i pomału przyzwczajam sie sie do dietetycznego jedzenia. nie mam jakiejs specjalnej diety,po prostu bez cukru, chleba, tłustych potraw, sokow słodkich i gazowanych, nie jesc po 18, duzo warzyw na parze, kasze, twarozki, jajka, chude mieso. mysle, ze dam rade. :) moze ktos dołaczy.

zaczerniłam sie

hej,też mam do zrzucenia jakieś 7-8 kilo,mam 32 lata ijakiś rok temu przytyłam z 54 do 60 i od tej pory waga stoi w miejscu,wiem że po 30 ciężko już traci się nadprogramowe kg.ale może się uda???

witajcie, ja tez musze dolaczyc własnie od jutra! :))) od 1 to najlepiej ;p

no ja zamierzam też schudnąć tak z 15 kg.

mam 160cm waże 57kg!! Przez ostatne 3 miesiące przytyłam z 10kg . Ale teraz się uda ;D zaczynam od jutra

Witam dziewczyny, chetnie sie przylacze:) mam 25 lat, swiezo upieczona mezatka. Przy moich 160 cm widac kazdy dodatkowy kg, od lat trzymalam wage 53 kg ale teraz "przypakowalam" i dobrnelam do 57.5. Dramat. Zamierzam ograniczyc slodycze, slodkie napoje, cwiczyc brzuszki rano i nie jesc po 18. Glodowki w gre nie wchodza.

no to super;D jest nas więcej i jakoś tak możemy się powspierać , bo ja tu w domu to tak nie za bardzo .. ;) jakoś tak nikt mi nie kibicuje i na samą mysl o tym mi się odechciewa..:)

ja zamierzam 1000kcal. Tez bez słodyczy itp.. wieczorem troche pobiegam , w dzień troche poćwicze, potańcze , poskacze , troche na rolki xD .Jakos się da

Goska widze ze jedziemy na tym samym wozku:) dziewczyny co ile proponujecie wazenie?

ja to bym chciala 20kg ;) ale nie wiem czy to realne ;/

no ktos musi ;) ja tak z 47 kg bym chciała napewno , a jak się uda to dalej na 42 bym zjechała

ja tez zglaszam jako chetna na zgubienie 10 kg i duuuzego flaka po ciazy. tez nie jem chlebka i nie jem po 18. dziewczyny sobie i wam zycze powodzenia. i do grudnia wytrwalosci!!!!!!:)

20 kg? pewnie że realne :) ja na diecie 1000 kcal schudłam 2 kg w tydzień . No może byłam 3 razy w tyg na rowerze przez 1,5h-2 . ale wszystko sie da . jak sie schudnie to bedzie najgorzej bo bedzie juz ta wielka satysfakcja i bede sie cieszyla ze moge jesc wszystko :P ale nie, nie tak to nie bedzie. mysle ze po schudnięciu 10-20 kg na diecie 1000 kkcal i innej , nie przyniosłoby efektu jo-jo gdyby tyg. dodawalo sie 200 kcal wiecej i przy tym cwiczenia ( chociazby bieganie wieczorem ) .tak myśle ..;)

no to od jutra :) coś sie bedzie ze mna dziac ( w stylu że mama kupi cos dobrego czy cos ) ide napisac :) także ostrzegam!! ;D komus trzeba sie wyżalic . mi nie zalezy na tym zeby to zjesc tylko chodzi o to ze jesli nie jem slodkiego to mama zaczyna mnie podejrzewac, dlatego chowie to w szafe :P gorzej z pączkami itp..

powodzenia dziewczyny ! ;D

hejka kobietki - dołączam, bo też zaczęły mnie przytłaczać dodatkowe kg... wiek - 34 lata wzrost - 170 cm waga - 75 kg cel - 65 kg damy radę! :)

witajcie i witaj autorko, mamy te same paramtery, waze identycznie przy taki wzroscie, ja tez sie biore za siebie, od poniedzialku zapisuje sie na silownie:))

Witajcie:) Ja z chęcią też dołączę:) Wzrost: 166 Waga: 66-67 kg Waga docelowa: 59-60 kg Powodzenia :)

własnie jade na działke, moze sobie troche pocwicze no i skocze do lasu zobaczyc czy sa grzyby:) mam ochote na sosik grzybowy albo lepiej zupe, jakie herbaty pijecie? bo ja hebapola na spalanie, linee fix i od czasu do czasu pokrzywe która działa moczopędnie i oczyszczająco:)) kupiłam sobie tez detocell na celulit ale nie biore codziennie...

melduje sie i ja. jestem w pracy do 15 ale napewno napisze po pracyyy miłego dzionka

Hej hej :) Wpisuję sie na listę meldunkową:)moje marzenie to 63 kg:P,

HA ha zaczerniłam sie i zapomniałam hasla. tluszcz mi na mozg pada. widze, ze nas sporo:) i pare dziewczyn w podobnym wieku i z podobna waga. pewnie, nie bede tu kilka razy dziennie, ale bede sie meldowac i psiac o swoich powodzeniach, mam nadzije, ze niepowodzen nie bedzie. dzis wszystko było zgodnie z planem, co prawda wpadlismy dzis do kfc ale zjadlam tyllko sałatke. udanego wieczoru dziewczyny....

stinkypinky, jak ty w 2 dni schudłas 3 kg?

CZeść:) też się przyłącze moja waga to 57,5 przy wzroście 157cm

Ja też bym chciała do Was dołączyć jeśli można:) mam 27 lat Waga:60kg Wzrost:168cm Cel:54 Najgorsze u mnie jest jedzenie na noc,masakra:/

witajcie w niedzielnne przedpołudnie :) jak u was? u mnie dobrze : sniadanko: 2 kromki chleba sojowego z pasztetem sojowym i ogrkiem na obiad beda piersi a potem długi spacerek ;p odezwe sie potem jutroo kupie wage :D

hej:) u mnie na śniadanie jogurt naturalny z otrębami i kiwi i herbatka miętowa a na obiad kurczak gotowany z warzywami miłej niedzieli paaa

u mnie butelka 1,5litrowa muszynianki, kiść winogron i brzoskwinia,w planach coś na ciepło ale nie mam pomysłu.Również miłej niedzieli:)