jak się bawią zarabiający powyżej 7000?

no słucham...

tacy ludzie nie maja czasu na zabawe.

chodzi mi o to, żebyście szczerze powiedzieli....intymnie, anonimowo...

40 tys razem z odsetkami i bawie sie w ciuciubabke

czyli siedzą tu same szare człowieczki?

to moze... ja mam zarobki powyzej tych 7 tys i nie bawie sie ciagle mi na cos brakuje ..inwestuje w dom dzieci ...auta i jakos na wiekszy luksus mnie nie stac a nie mieszkam w willi i nie jeżdze zadnym super autem yhhh

ja pracuje zagranica, zarabiam znacznie wiecej niz te 7tys zl (nawet 2.5x wiecej niz moi znajomi) ale co z tego jak nie mam kiedy tego wydawac? duzo pracuje i jak przychodze do domu to jestem tak zmeczona ze nie mysle nawet o jakiejs zabawie. jedyne na to wydaje wiecej to wakacje kilka razy do roku. ale pomalu bede redukowac liczbe godzin w pracy, nwet jesli bedzie sie to wiazalo z nizsza pensja

Nam idzie więcej niż 7 tyś, tylko na jedzenie,opłaty i 3 auta ,opał,pani do sprzatania,ogrodnik. Na wyjazdy zagraniczne idzie z innej puli.

ja zarabiam 1200 i jakoś wiążę koniec z końcem, czy wy zarabiający tyle siana możecie na coś narzekać?

czasem odłożę parę złotych i jadę na koncert (lubię koncerty ), czasem basen, czasem grill czasami jakiś wypad w góry na kilka dni i to wszystko, rozumiem, że wy macie lepiej

bez jakiejś zawiści, bez zazdrości, bez wymówek (każdy ma co ma), ciekawi mnie co mają bogatsi ode mnie

autorze ja też dużo nie zarabiam 500 - 800 zł miesięcznie, a i tak mi starcza by wyjść na dyskotekę, do baru, na domówkę :) więc nie narzekaj.

ja przecież nie narzekam, chcę tylko dowiedzieć się jak się bawi góra:)