zdrada

jestem w zwiazku od 2 lat przed tym zwiazkiem z kims sie widywalam ale to nie byl zwiazek ale caly czas o nim mysle czasem sie do mnie odzywa , chce sie spotykac strasznie mnie kusi ale zawsze odmawiam bo wiem ze skonczylo by sie seksem bo Nas do tego zawsze ciagnelo i sex byl naprawde swietny teraz taki nie jest jest nudny z moim partnerem ale go kocham. od jakiegos czasu zastanawiam sie czy umialabym zdradzic skoczyc w bok i wrocic na swoje miejsce czy ktos tak zrobil ? ze nie powiedzial partnerowi o zdradzie i umial normalnie dalej z nim zyc?

Po zdradzie nic nie jest takie jak było, uwierz mi. Jeśli masz sumienie i uczucia i kochasz swojego faceta to dobrze Ci radzę - uszanuj uczucie które jest między Wami. Gra nie warta świeczki. Owszem, emocje,podniecenie, adrenalina. Ale koniec końców co Ci przyniesie taki skok w bok? Może raczej spróbuj ożywić Wasze życie intymne a nie decydować sie na tak pochopny skok?

@rózyczka88, jeżeli możesz to przetłumacz te swoje wypociny na język polski ...

no troszke bez ladu to napisalam:) mam partnera kocham go bardzo ale sex jest nudny i ciagle mysle o facecie z którym sie kiedys spotykalam on sie czasem do mnie odzywa i chce sie zawsze spotkac a ja odmawiam bo boje sie ze moglabym zdradzic swojego faceta bo sex z tym drugim byl czyms najlepszym na swiecie ale jak juz ktos wyzej napisal chyba nie warto ryzykowac utraty kogos kogo sie kocha ale z drugiej strony mecza mnie juz mysli o tym 2 ciagle o nim mysle

Nie ryzykuj, dobrze Ci radzę. Nie jedna już płakała jak związek się posypał po zdradzie. Kłamstwo zawsze wychodzi na jaw. Moje psiapsie też zdradzały na prawo i lewo. Koniec końców każda ryczała, bo związki się rozpadały. Jednej nawet małżeństwo :/ Doceń to co masz, kochacie się. Czy w ogóle myślisz o tym jak bardzo możesz zranić swojego faceta? Spróbuj zmienić coś w swoim związku, może szczera rozmowa pomoże?

no wlasnie o tym mysle i duzo chyba tylko dla tego jeszcze nic nie zrobilam bo nie chce go ranic

Różyczka, co Ty opowiadasz? Sex w związku jest bardzo ważny więC jeśli z Twoim obecnym facetem nie masz udanego sexu to nie przetrwacie długo. A jeśli przetrwacie to będziesz całe życie pytała się dlaczego? Dlaczego z nim jesteś i nie jesteś zaspokojona??? Bierz tego faceta, który daje Ci zaspokojenie. Wiem co mówię długie lata cierpiałem z tego powodu i teraz już bym na to nie poszedł... Skorzystaj z dobrej rady...

trzeba zaryzykowac,a sie przekonasz,mam 24 lata jestem z wawy i chetnie bym sie spotkal,pofiglowal troszke:)

dymaj się bo to fajne jest

Chyba nie ma takiej osoby ktora chociaz przez chwile nie pomyslala o zdradzie swojego partnera...Musisz zadac sobie pytanie co zdrada ma zmienic w Twoim zwazku...bo mi sie wydaje ze tylko wszystko pogorszy!!!

A nie rozmawiałaś z nim o tym? Po co od razu zdradzać. Lepiej się od razu pożegnać.