co byście zrobiły na moim miejscu...

sprawa wydaje się błaha ale jest strasznie irytująca i komplikująca życie. na przeciwko mojego bloku, tuż za oknem pokoju mojego 2 miesięcznego dziecka znajduje się klub studencki. co wieczór od czwartku do niedzieli odbywają się głośne, dudniące imprezy a pod blokiem przewalają się grupki podpitej młodzieży. czy coś można z tym zrobić?? czy mam jakieś prawo zaprotestować??

Trzeba sie bylo zorientowac w jakim otoczeniu kupujesz mieszkanie, a nie teraz narzekac. Nic nie zrobisz, mozesz jedynie zmienic mieszkanie na inne.

jedyne co mozesz zrobic to zmienic mieszkanie.nic wiecej nie zrobisz.oczywiscie mozesz po 22 wzywac policje,ale czy to cos da???watpie.wiem bo walcze z sasiadem juz pare lat.albo......poczekac do sesji wtedy bedziesz miala chwile spokoju i jeszcze wakacje ,ferie .w zimie tez mniej łażą po dworze bo zimno,swieta tez jada do domu.czyli generalnie wcale nie jest tak tragicznie.mogloby byc gorzej:)

akurat może zrobić i to dużo... nie znacie się to nic nie mówcie. napisz notkę do ministerstwa ochrony środowiska o zbadanie natężenia hałasu, jeśli będzie ponad normę (a skoro mówisz że słyszysz w budynku obok to pewnie bedzie) masz podkładkę żeby działać dalej a właściciel bedzie musiał wyciszyć lokal. można też napisać petycję mieszkańców. akurat prawo jest po stronie mieszkańców w tym przypadku.

..............................^^^^......*................. .............. ......................*.......^^^^....................... ...*........... ........*.....................^^^^....................... ............... ..............................^^^^...................*... ............... ................*.............^^^^....................... ............... ..............................^^^^.......*............... ............... ...*..........................^^^^ ..............................*...... .........^^^^^^^^^^^^^^^^^XX^^^^^^^^^^^^^^^^^^........... .....* .........^^^^^^^^^^^^^^^^^XX^^^^^^^^^^^^^^^^^^........... ...... ..............................^^^^....................... ................ ..............................^^^^....................... *............... .........*....................^^^^....................... ................ ..............................^^^^....................... ........*....... ..............*...............^^^^..........*............ ............... .*............................^^^^....................... ............... ......................*.......^^^^.......Z Panem Bogiem!!!.... ..............................^^^^....................... ............... .........*....................^^^^....................... ..*............ ..............................^^^^...........*........... .........*..... KRZYŻ JEST MÓJ!!!! xD w obronie krzyża!

sarerw4r3 akurat mieszkanie kupiłam kilka lat temu, a klub jest od tego roku mądralo :/

straż miejska - zgłaszać nawet codziennie

Straż miejska jedyne rozwiązanie policja się tym nie zajmnie zbyt mała błachostka. Chociaż straż miejska i tak wiele nie pomoże przyjedzie postraszy pokreci się i pojedzie a młodzież i tak sie ty nie przejmie

mnie nie chodzi o młodzież tylko o muzykę i dudnienie z klubu. powinni wyciszyć pomieszczenie

idź do sanepidu ze skargą, a tu masz trochę jak wygląda walka z uciążliwym sąsiadem, tu jest o sklepach :) http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091206/MAGAZYN/939195974