Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam 5-cio letniego synka

Czy sa tu mamy 5cio latkow,ktorzy ida we wrzesniu do zerowki?

Polecane posty

Gość mam 5-cio letniego synka

Witam.Co sadzicie o tym,ze dzieci maja obowiazek w wieku 5ciu lat isc do szkoly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 5-cio letniego synka
czy Twoje dzieciatko rozpoczyna nauke w zerowce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hssbs
moje tez rozpoczyna od poniedzialku zerowke ,a dopiero za 3 mies skonczy 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
Mój syn ma 6ur w pazdzierniku i idzie do zeróki w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
Ale nie przeginajmy- zerówka to nie szkoła ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morle morele
Mój idzie do zerówki ( 5 lat skończy w grudniu ) wierze że sobie da rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerówka to
nie szkoła, poza tym za rok nie ma obowiązku posyłania go do pierwszej klasy. Możesz go zostawić w zerówce. Ja w tym roku posyłam mojego do zerówki przedszkolnej, a za rok do zerówki przy szkole, niech pozna panią i nowe dzieciaki. Poza tym to będzie dobry wstęp przed szkołą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
A z czym ma sobie tam dać rade?! :o przecież to nie jest 1 klasa tylko 0 !! to samo co starszaki w oddziale przedszkolnym, tylko że rejon w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hssbs
ja sie nie boje ze moje dziecko sobie nieporadzi w nauce bo bardzo duzo umie jak na 5 lat ale mam slaba psychike i o to sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
Mam starsze dziecko w 1klasie- nauki w zerówce praktycznie nie ma, podobnie w 1 klasie, ten poziom to naprawde porazka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
Pamietam ze gdy ja chodziłam do "0" uczono nas liter i liczenia do 100, obecnie niektóre dzieci nawet nie wiedza która reka jest prawa a która lewa!! :o nie ma nauki alfabetu- sa szlaczki w formie liter i ...tyle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obecnie nie ma jeszcze przymusu ,to od ciebie zalezy gdzie chesz dziecko poslac Ja jestem za tym aby zgodnie szlo z prgmamem nauczania adekwatnym do wieku a nie dobrowolnie o rok wyzej posylac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
Dzieci z rocznika 2007 maja obowiazek szkolny od 6r.ż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morle morele
Mój syn normalnie ma książki do klasy 0 poważnie z literami liczbami będzie miał też religie . A w tutejszej zerówce uczą według starych zasad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morle morele
Mój syn chce iść nie zmuszam go do tego , jeśli będzie trzeba zostanie jeszcze jeden rok a myśle że raczej tak żeby był z rówieśnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
były te cholerne szlaczki :o do dziś nie ogarniam estetyki pisania XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armatka88
Ja się nie mam czym stresować, moja córeczka już całkiem ładnie czyta i zaczyna radzić sobie z pisaniem :) liczyć też umie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
Moje dziecko ma zestaw "szkoła nas woła" ale 5latki mają inny, pomimo iz to jedna grupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latka
Jest bardzo duży rozłam pomiedzy niektórymi 5l a 7(!) latkami. Są własnie 5l dzieci które dodaja i odejmuja czytaja sylabami, jak również 7l nie znajace liter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowniez rodzica jest obowiązkiem aby z dzieckiem przysiadło ,pocwiczylo, uczyło, a nie tylko zwalac to na obowiązek zerowki czy szkoly Zwłaszcza rolą rodzica jest aby ćwiczylo z dzieckiem dodawanie,pisanie,czytanie.Tego co w czasie lekcji czy innych zajec malo wchlonilo to w domu niech braki nadrabia, aby nie odstawało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
jak sie robi na 3 zmiany bo mąż wygania do roboty to kiedy przypilnować dziecko zeby ladnie czytało? Szkola niech to zrobi.Przez prace zaniedbuje sie dzieci chlopy powinne same robic a baby z dziecmi w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 5-cio letniego synka
Ja tez sie obawiam co to bedzie,on nie potrafi za dlugo usiedziec na miejscu.W listopadzie konczy 5 latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerówka to
Tak, obowiązkiem rodziców jest przypilnowanie dziecka w czytaniu i pisaniu. Wiadomo, że czasami to ciężka praca, ale jesteśmy to swoim dzieciom winni. Jestem nauczycielką matematyki i często czytanie treści zadań przez szóstoklasistów budzi we mnie zażenowanie. Taki dzieciak po pierwsze wstydzi się tego, traktuje to jak swoją wielką wadę, po drugie nigdy nie będzie dobry z innych przedmiotów bo zwyczajnie nie rozumie polecenia. Tak, tak, w 6 kl. sylabizują co niektórzy a to już woła o pomstę do nieba. I nie piszcie mi tu o dysfunkcjach, bo czytanie i w miarę czytelne pismo (pomijając błędy) w dzisiejszych czasach jest konieczne. To nie czasy wojny i powszechnego analfabetyzmu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerówka to
Mój syn skończył 5 lat w lutym i o ile w domu lubi ze mną pisać, rysować szlaczki, kleić wyklejanki itd, to byłam w wielkim szoku jak udałam się na lekcję pokazową kończącą roczną naukę angielskiego. Mały w trakcie tej półgodziny albo się kładł, albo ziewał, albo rozglądał się lub patrzył nieobecnym wzrokiem. W głębokim poważaniu miał co pani do nich mówi :) Tak więc wg mnie moje dziecko na taką tradycyjną naukę w szkole jest jeszcze niegotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×