Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lenka122

Pytankooo ???

Polecane posty

Gość Lenka122

Mam pytanko mój były chłopak powiedział mi sporo nie miłych słów także że nie chce ze mną być, ale to trochę dla mnie dziwne on nie ma innej ja nie mam innego, chcę się do mnie przytulać, całować się ze mną i kochać, ale ja okazuję jemu, że jestem niedostępna... Czy on coś do mnie czuje chodź mówi, że nie ? Czy jemu jeszcze zależy, ale także mówi że nie ? Czy bd chciał do mnie wrócić chodź mówi, że nie ? Jak WY to rozumiecie ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Ale ja mu się nie pozwalam... dla mnie to trochę dziwne że nawet chcę się ze mną kolegować mówi że jestem dla niego ważna niby jako koleżanka i chce się ze mną spotykać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka pisz ze słownikiem w gar
ści bo aż w oczy kole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
?????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Napiszcie co Wy o tym myślicie plissssssssss !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelaaa88
chce zebys była jego panienką do towarzystwa....niestety ale tak to wyglada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
nie ma teraz nikogo a ma ochote i to bedzie tak wygladało przyjdzie zrobi swoje i pujdzie dokąd innej nie znajdzie.A bedzie to dla Ciebie bardzo ciezkie i bardzo nieprzyjemne. Nie chce Cie buntowac bo moze sie myle ale skoro mówi otwarcie ze nie chce z Tobą byc i tylko łuzko ma was łączyc czy ma to sens Ty bedziesz robic sobie nadzieje a on tylko sie bedzie bawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Właśnie... Jak powiedziałam że nie pozwolę sobie żebyś się mną bawił to on powiedział że się mną nie bawi że mnie szanuję i że każdy tak robi itp to dla mnie jest bez sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Chciałabym coś mu tak wygarnąć żeby go to na prawdę ruszyło :(:(:( Tylko nie wiem co :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
nie każdy tak robi. I wydaje mi sie ze jemu chodzi tylko i wyłącznie o łużko to co mówi to moze mówic a robic i myslec co innego a jak dostanie co chce znowu bedzie tak samo. Nie licz na to ze w ten sposób znowu bedziecie razem. Powiedz mu aby sie zprecyzował czy chce byc z toba czy nie jesli nie chce to znaczy ze chce sie z tobą przespac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Ja mu na to nie pozwalam i w ogóle choć wiem że przez to moje nie to może nie chcieć się ze mną widywać :(:(:(:( A chciałabym sie z nim spotykać ale nie na sex tylko normalnie jako koleżanka i kolega.. :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
słoneczko ja wiem to z własnego doswiadczenia tez taką sytuacje przerabiałam tylko ze ja sie zgodziłam na taki układ i bardzo tego żałowałam bo cierpiałam niesamowicie przez to za każdym razem przeżywasz roztanie. Jest tylko wtedy kiedy on ma ochote a nie Ty a potem boli jak nie wiem bo robisz sobie nadzieje. Jesli on tak Cie traktuje najlepiej zakoncz znajomosc. Nie on pierwszy i nie ostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Chciałabym pokazać mu że potrafię być silna że dam rade... I staram się moniaseb05 proszę powiedz mi jak mogę mu to udowodnić ??? :(:(:(:( Plis !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
nie dając mu tego czego chce pokaż mu ze nie jest jedynym facetem na swiecie i bez niego też sobie dobrze dajesz rade i umiesz sie bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
moniaseb05 dziękuję Ci ja i tak nie pozwalam na to co on chce tylko że jego to jeszcze bardziej kręci :( Bo powiedział że lubi jak jestem niedostępna i nie tykalna :(:(:( Ja chciałam mu coś słownie powiedzieć takiego żeby go zdziwiło i poruszyło ale co ???? :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
Powiedz mu ze juz masz innego i należysz do innego ze tamten jest lepszy w łuzki i takie tam wejdzie mu w piety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemu nie zależy
a ty biedna cierpisz. Jaki to ma sens, wykorzysta cie i będzie płacz. Dopóki nie dasz mu tego,czego chce, będzie się kręcił,ale nic nie zaproponuje, dasz mu odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemu nie zależy
to odejdzie*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
jesli by mu zależało to bedzie walczył o Ciebie to powiedz mu tylko ze z kims krecisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
ja na prawde miałam taka sytuacje tylko seks bez zobowiazan i to było dla mnie bardzo ciezkie a jak odmówiłam to wcale nie było tak fajnie nie zrozumiał ze np nie mam ochoty ale jak mu powiedziałam ze juz kogos sobie znalazłam kto jest dla mnie dobry i czuły traktuje mnie wspaniale on sie zmienił bardzo zaczoł sie starac aby mnie odzyskac. Faceci tak maja im bardziej jestes niedostepna tym bardziej atrakcyjna a jak sie zgodzisz na wszystko byle by z nim byc to on Cie oleje nie bedzie sie starał bo bedzie wiedział ze zawsze bedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Szczerze Ci powiem że nawet jeśli mu tak powiem to jego nie poruszy bo on sam mi powiedział że : jakbyś miała kogoś to by mnie to nie ruszyło... :( Chyba że oni tylko tak mówią ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
oni mówia jedno a mysla 2 i jesli mu choc troszke na tobie zależy to go ruszy i przynajmniej nie bedzie Cie meczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Może i taaak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
moniaseb05 a ile czasu cierpiałaś ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaseb05
sloneczko tak z miesiac potem zrozumialam ze nie dam tak rady za kazdy razem plakalam i nie potrzebnie bo nie bylo warto tylko ze zrozumialam to za pozno. a jak teraz sie sprawy maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Hmmm.... Trudno powiedzieć :( Był taki moment, że chciał to ja mu odmówiłam, ale On powiedział, że lubi u mnie jak jestem niedostępna :-( Teraz czekam na kolejny moment żeby też mu powiedzieć, że nie, tylko nie wiem jak mu pokazać, że mam go gdzieś ??? Bo On jest zbyt pewny mnie a ja chcę pokazać, że się myli... :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maine coon 14
Lenka jak chcesz sie go naprawde pozbyć to powiec mu że ma malego pisiora i że troche dziwnie pachnie to gościu wiecej Ci sie nie pokaze na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maine coon 14
tylko zastanów sie czy napewno chcesz sie go pozbyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka122
Nieee tego to na pewno nie powiem bo jest na odwrót...Chce się Go pozbyć, ale jest mi trudnooo :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×