Szantaż ze strony byłego męża...

Czy któraś z Kobiet miała juz coś takiego że jej były mąż nie pozwalał na to aby mogła się z kimś związać? Który ją szantażował odebraniem dziecka? Która zrezygnowała z miłości do innego mężczyzny właśnie ze względu na dobro dziecka.

Na dobro dziecka czy na dobro eksa?

Ze względu na dobro dziecka, nie chciałam aby czuło się zagrożone.

Jesteś po rozwodzie? To jesteś wolna, możesz związać się z innym człowiekiem. Dziecka Ci nie zabierze o ile nadal będziesz o nie dbała. Nie masz się czego obawiać!

taki szantaż ma szansę powodzenia tylko na słabych psychicznie jednostkach, do tego nie myślących logicznie. Niby jak odbierze dziecko? nie ma szans, a dziecko przecież zyska, jeśli kobieta stworzy nowy związek oparty na zdrowych relacjach

nie słuchaj go nie ma prawa zabrac dziecko - zastrasza cie tylko bo zazdrosci abys nie ułozyła sobie zycia nic nie moze ci zrobic - pajac i tyle

Mój w trakcie rozwodu tak mnie szantażował, że bałam sie wręcz oddychać. Pomyślałam, że takie życie nie ma sensu, chyba w tym strachu już sięgnełam dna. I powiedziałam sobie - co będzie to będzie - i zaczęłam robić to, czego on mi zabraniał. I co? Zaczął mocniej grozić, ja wzruszałam z obojętnością ramionami ( a bałam się jak diabli), on po paru dniach nasilonych gróźb zbaraniał i na tym się jego przewaga nade mną skończyła. On był tym bardziej silny - im bardziej ja sie go bałam. Żyj po swojemu - odebranie dziecka to nie jest taka prosta sprawa - to tylko czcze groźby.