Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość max227

Pytanie do dziewczyn

Polecane posty

Gość max227

Czy przeszkadzał by wam fakt że wasz chłopak byłby więrzący i chodził by do kościoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki zapewne by nie zdradził
więc na pewno im to przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vella
jasne , że nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku coraz bardziej
dochodzi do mnie myśl, że to Ty jesteś normalna a ta cała hołota co Cię atakuje nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemiamozgu
Ktoś kto chodzi do kościoła także zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kastolik za pewne nie rucha
pierwszej lepszej więc takiego niechcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemiamozgu
Ależ rucha rucha, niestety... I spotyka się z kilkoma naraz nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateista może tak ale nie
katolik i to praktykujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemiamozgu
Alez wy mało o życiu wiecie :D ALbo udajecie, że nie wiecie. Tak wygodniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samo chodzenie do koscioła ani świetym nei czyni ani nie chroni od popełniania błędów, ale pewien system wartosci buduje w człowieku, poczucie odpowiedzialnosci za swoje czyny i sumienie się odzywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kociczka1888888
Nie. Moze to nawet dobrze gdyby byl wierzacy, ale nie za bardzo moherowy. Odrobina wiary i posznowanie 10 przykazan jeszcze nikomu nie zaszkodzily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przeszkadzało by mi dopóki nie zaczął by mi narzucać wiary w Boga itp. Moi dobrzy przyjaciele są wierzący i praktykujący, ani mi ich katolicyzm nie przeszkadza ani im mój ateizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja wiem..dla mnie by nie przeszkadzalo..no ale bez przesady ze taki meczzennik z niego ze modli sie rano i wieczirem czy przed posilkiem czy po posilku czy jakies wyklady ze b pan bod stworzyl ludzi i takie pierdoly..to mi nie pasuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi polar
Katolicy to hipokryci. Caly czas tkwi mi w pamieci obraz starej baby okladajacej krzyzem mlodzienca ( przy aferze z krzyzem w stolicy) i krzyczacej : " obys zdechl skoorwysynu!". Dobre to bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika8989
Czy by to przeszkadzało ?! zwariowałeś ?! właśnie chciałabym bardzo. Dziwnie zadane pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max227
San jestem katolikiem ale zauważam że wielu młodych ludzi odchodzi od wiary więc pytam z ciekawości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×