Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nwjekfewf

Co sądzicie o dziewczynie ,która spotyka się z zajętym facetem?

Polecane posty

Gość nwjekfewf

I wie ,ze on ma dziewczyne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Ze ma rozumek jak ratlerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nwjekfewf
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Spodziewasz sie poklasku czy jak :D faktycznie mozg ratlerka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nwjekfewf
a czy ja pisałam ,ze chodzi o mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiririririri
O niej nic, za to o tym FACECIE sądze, że jest dupkiem do kwadratu i nie jset wart tego, żeby mieć jakąkolwiek kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy chce...
jakies kompleksy leczy, a co myślę o nim to nawet nie chce ci pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nwjekfewf
tak generalnie sie pytam... od razu uważcie takiego kogoś za ,, złego" itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Oczywiscie ze to ty :D wyimaginowane koleżanki są na tym forum bardzo modne hahahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nwjekfewf
jesli np jej na nim zaczelo zalezec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
I skąd ty to wszystko wiesz "co jej tam zaczęło" :D po co ściemniasz hahahahahahahahahah boże co za pustak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothingggggggg
bardzo dobrze wiesz co sadzimy o takich jak ty :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nwjekfewf
nie ważne . jak nie masz nic do powiedzenia to sie nie czepiaj mnie chodziło tylko o odpowiedz na moje pytanie nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Wyżaliła ci się a ty w jej imieniu zakładasz jakiś durny temat haahahaa :D:D dobrze że jej podpasek nie zmieniasz chociaż kto wie hahahahahahah :D:D:D Wszyscy uwierzyliśmy w istnienie "koleżanki" :D:D !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiririririri
To facet ZAWSZE jest winny zdrady, nigdy ta "druga" kobieta. Nie myślę o niej źle, bo nie ma powodu. Zajęty Facet nie ma prawa tknąc innej kobiety, nawet, gdyby ta mu wystawiała cycki pod nos, taki który tknie nie nadaje się do zadnego związku i nie zasługuje na żadną kobietę i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Taka ktora sie wpierdala miedzy wodke a zakąske to jest swieta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bro .
Skoro wie i jej to nie przeszkadza, to sądzę iż jest egoistką o wątpliwej moralności, bez klasy, puszczalską szmatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bro .
No i oczywiście, że jest bezczelną idiotką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiririririri
dopóki jest wolna ma prawo. nic nie traci. zajęty facet jest zAJĘTY, więcn ie ma prawa nawet spojrzeć na inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadze, ze facet nie powinien spotykac sie z innymi, szczegolnie na stopniu innym niz kolezenski. Ale nie zawsze jest tak pieknie, wiec sadze, ze obydwoje robia zle, ale widocznie obydwoje czuja jakis pociag. i zalezy czy laczylo ich cos wczesniej, spotykali sie, zanim on mial dziewczyne itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Anioleczka Ania 111
Nie ma nic zlego w spotykaniu sie z chlopakiem pragnacym zmienic sobie dziewczyne na inna, lepsza. Dla mnie takie okreslenie ."zajety chlopak"jest smieszne. Nikt nie jest niczyja wlasnoscia,nawet po slubie, i nawet wtedy gdy sa dzieci. Mnie nic by nie zrazilo,pod warunkiem, ze mialabym pewnosc,ze nie jestem czyims kaprysem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedem morz
mama anioleczka jestes samotna matka? rozumiem, ze nie mialabys pretensji do meza jakby spotykal sie z inna, ma w koncu prawo wymienic na lepszy model, nie jest niczyja wlasnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lodzia^
To facet ZAWSZE jest winny zdrady, nigdy ta "druga" kobieta. Nie myślę o niej źle, bo nie ma powodu. Zajęty Facet nie ma prawa tknąc innej kobiety, nawet, gdyby ta mu wystawiała cycki pod nos, taki który tknie nie nadaje się do zadnego związku i nie zasługuje na żadną kobietę i tyle dokładnie, zgadzam się w 100% Taki "facet" jest zwyczajną puszczalską kurwą i nie zasługuje na żadną kobietę, chyba że prostytutkę, bo by pasowali do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie-ale powaznie
a jezeli ten facet ,to ksiadz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazwyczaj zajęty facet spotyka się z inną bo czegos w zwiazku mu brakuje - najczesciej seksu więc ta druga jest taką zapchajdziurą, zastępstem, zbiera same ochłapy - ja bym nie potrafiła się zadowolić takim układem, nawet gdyby facet obiecywał mi związek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Anioleczka Ania 111
Nie mialabym,dla mnie najwazniejsze jest zycie na odpowiednim poziomie a tak poza tym to mysle, ze moj maz nie mialby ani czasu ani energii, ani nawet checi,by mnie zdradzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blancaa
Zawsze będa głosy jedne przeciwko kochance a drugie przeciwko facetowi, zawsze tak było jest i będzie. Gdyby ludzie byli tacy moralni nie było by tego k******a. Zawsze bedzie tak, ze zony będą okłamywac same siebie, kiedy facet je zdradzi. To mąż zdradzi, okłamie, oszuka, złamie przysięge małżenską, ale z nim jakos dalej są a winna jest ta druga...absurd. Potrafią nawet usprawiedliwic faceta że przecież on biedny nie mysli, ta druga powinna mysleć za niego :) Powiem wam ze byłam po jednej jak i po drugiej stronie. Zostałąm zdradzona, a raczej byłam zdradzana przez wiele lat o czym niestety nie wiedziałam,odeszłam z honorem i godnością, nie wyobrazam sobie abym mogła żebrac i prosić faceta o miłość i aby został ze mną. jego życie , zrobił co chciał. Ma rozum. Współczuje tym kobietą które w imie miłości potrafią sie tak upokarzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna to nie żona, więc jeszcze wszystko może się wydarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×