Czy ogolona całkiem na łyso głowa utrudnia znalezienie pracy?

Łysieję, golę codziennie głowę maszynką do golenia z pianką, na gładko, razem z twarzą. Czy to może utrudnić mi znalezienie dobrej pracy? Dodam, że nie wyobrażam sobie noszenia na głowie nawet krótkich, na parę mm resztek włosów. Golenie głowy to dla mnie codzienny, rutynowy zabieg

Nie utrudnia, o ile nie jesteś dziewczyną ;)

pracodawcy nie lubia lysych zbirow

Też bym chciala tak sama z siebie wyłysieć gdzieniegdzie.

no co ty w jakich ty czsach zyjesz

za zbirow uwazaja

ta chyba w 90 latach he

za zbirow uwaza

mój facet jest łysy, znam też wielu łysych facetów z dobrą pracą - więc raczej nie. przy łysej głowie jest niezbędna ładna twarz na mieście spotykam też łysych i w garniturach wychodzących z wieżowców - raczej mają dobrą pracę

Zależy od pracy. Zostań najemnikiem! BTW. Łysi są spoko.

a jak facet ma twarz chuligana i lysa glowe to co ma zrobic?

operację plastyczną?

inna rzecz,ze nie kazdemu dobrze na 0...

Lepsza łysa głowa i twarz chuligana + normalne, dojrzałe zachowanie, niż to, co ostatnio widziałam w miejscowym hipermarkecie: na kasie pracował facet z siwymi, zaniedbanymi dredami, z tatuażami i czerwoną twarzą, masą dziwnych kolczyków w uszach, bransoletkami, odziany w białą damską koszulę. Jakby zgolił łeb, zdjął tę pseudobiżuterię i ubrał się normalnie, nie budziłby sensacji. Przy tym nawet facet z twarzą chuligana to przeciętniak ;)

a jak ktos mocno lysieje?

łysa głowa może wynikać z choroby, nie wydaje mi się by pracodawca mógł z tego powodu robić jakieś problemy. wiadomo, że jeśli masz mieć bezpośredni kontakt z klientem to np. wytatuowane przedramiona mogą być źle widziane, ale fryzura? nie sądzę, to już nie te czasy ;)

jesli jestes zadbany to co za problem, widziałam wielu łysych, eleganckich facetów w garniakach z dobrą pracą, a jacy przystojni niektórzy mmm :P

z dobra praca nosza wianki i nie gola glow

Jeśli będziesz porządnie ubrany i kulturalny to jasne, że nie.

do-do zle sie zrozumielismy-to byla odpowiedz na pytanie Pelne zdanie wiec: Ogolona calkiem na lyso glowa absolutnie nie utrudnia znalezienia pracy.Ok. ;-) I ,inna rzecz,ze nie kazdemu w tym dobrze...

Nie mam nic do łysych, kolorowych, z czerwonymi lub fioletowymi włosami, zakolczykowanych, z dredami, z tatuażami, sznytami, i innymi dekorami w widocznych miejscach.. Muszą jednak udekorowani zrozumieć, że już na wstępie zawężają sobie swoje możliwości zawodowe. I to na własne życzenie. Wiele zawodów przyjmuje takich ale najczęściej są to zawody gdzie kontakt z klientem jest rzadki lub ograniczony do zera a firma nie musi dbać o swój wizerunek zatrudniając udekorowanego. Ponadto dotyczy to ludzi młodych co kończą szkoły a kolczyki czy dredy zafundowali sobie w okresie kiedy rozum jeszcze im się krystalizował i byli akurat w takim środowisku i naśladowali. Po szkole zmienia się z reguły środowisko a dekoracje ze szczenięcych lat zostają. Dorośli rzadko sobie fundują takie dekoracje. Dotyczą one raczej specyficznych środowisk, które często ciągną się z człowiekiem od szczenięcych lat. Jak ktoś nie wlazł w to za młodu to jako dojrzały człowiek nie papra sobie skóry czy języka.

łysi sa seksowni

utrudnia, ale może Tusk cie zatrudni

Ja nie zatrudniam u siebie w sklepie łysych, z kolcami w nosie czy w języku.. tatuowanych z dredami itp... Jeśli nie straszą to dekoncentrują klientów a ponadto zawsze coś w psychice mają nie do końca w porządku. Marka sklepu nie pozwala na takie dziwactwa. Przyziemny handel /bazary,szczęki..hot dogi w budkach ulicznych..itp./, budowy, rolnictwo,ogrodnictwo, warsztaty sam...,akord, sprzątanie ulic..myślę, że tu nie ma dla takich przeciwwskazań...

i lysiejacych nie zatrudniam

Łysych i tatuowanych facetów i bab nie przyjmuje. Proste kryteria.

Mój mąż jest łysy a zajmuje wysokie stanowisko. Jest przystojny a dzięki swojej łysince charakterystyczny w towarzystwie biznesowym:) Lepiej zgolić się na łyso niż hodować kępki włosów po bokach i wyglądać jak gargamel. Łysinka jest przypadku łysienia jest estetyczniejsza. A kto uważa, że każdy łysy to dres-jest idiotą a na opinii takich ludzi nie powinno nikomu zależeć. Ehhh, nasz kraj to jeszcze ciemnogród.

nie, nie przeszkadza mój wykładowca od literatury jest łysy:D do tego wysoki i potęznej postury:D na pierwszy rzut oka nie wygłada na osobe która zajmuje się poezja haha;d

Ameryka, gdzie studiujesz?