Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majestic mythhs

moj maz nie kupuje/sklada sie na jedzenie

Polecane posty

Gość majestic mythhs

hej mieszkam w anglii,lubie gotowac itd dla mojeg o meza ale on w ogole nie sklada sie ani nie mysli o tym aby kupowac jedzenie,chce abym gotowala ale nie mysli o tym za co kupic jedzenie wiec oczekuje ze ja za nie zaplace:/co poczac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
macie osobny budzet?jak macie podzielone rachunki itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvhhgf
To gotuj tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjddjkdjdjs
a ty mówić nie umiesz? Po prostu mu powiedz ze ma się dokładać do jedzenia bo nie masz zamiaru utrzymywać darmozjada :o przed ślubem trzeba było ustalić wszystko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majestic mythhs
placimy za czynsz po polowie i ja place za swoj rachunek tel,czasem ja place za prad a czasem on, za tv i neta tez po polowie...moj maz narzeka ze czesto jestem splukana i nie wie na co ja wydaje tyle kasy,spoko tylko ze zawsze chce zebym mu cos kupila jak ide na zakupy,alkohol itd.a potem sie pyta czemu jestem splukana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majestic mythhs
i zawsze mowi ze on tyle zarcia nie potrzebuje to ja mowie ok,to kupuje dla siebie, i to jak kupie czy to wode mineralna czy szynke zaraz opierdoli do ostatniego kawalka...ale nie on nie je tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kupuj dla siebie co dzien
tylko takie porcje jakie zjesz, nie wiecej. sam zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hzdee5tzse
ja bym przestala kupowac jego ulubione produkty a sama zylabym jakimis chudymi zupkami przez ten czas,a jak pojedziesz do maista i ci powie to powiedz ze nie masz kasy,albo ze nie wyplacilas albo albo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majestic mythhs
no oka le nie chce mi sie i nie mam czasu lazic co dzien do sklepu po plaster szynki:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hzdee5tzse
kurcze to chowaj przed nim przez jakis czas to jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majestic mythhs
chyab zaczne kupowac cos czego on naprawde nie lubi,ale tak jesat ze wsyztskim w domu czy to proszek do prania cz\y zel pod prysznic czy srajtasma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _______________2-0-1-2 _______
na moje to troche sknera ;/ jestescie małzenstwem a mieszkacie jak lokatorzy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majestic mythhs
ale chce jeszcze odpowiedzi na jedno pytanie czy ja nie jestes nienormalna ze nad tym rozmyslam??wydaje mi sie ze oboje powinnismy placic za takie rzeczy codziennego uzytku jak np papier toal...bo to jest jednak potzrebne.a kase kitrac to kazdy by sobie chgcial ale czyms dupe trzeba podetrzec jednak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kupuj dla siebie co dzien
to jedna rolke nos w torebce, jak sie skonczy to nie kupuj poki on sam nie kupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kupuj dla siebie co dzien
kurwa a musisz jesc wedlinke i chlebek krojony? przestaw sie na "chwile" na takie jedzenie, ktorego mozna kupic na tyle malo zeby moc zjesc od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majestic mythhs
racja racja,przesusze lodowke i nic a nic nie bede kupowac,wiecie kiedys nawet kupilam chleb ,bo ten nie raczyl,to ja jak juz kupilam to sam caly wpieprzyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hzdee5tzse
Twoja wina,nie kupuj juz nic niech sam robi zakupy,albo sie umow ze raz w tyg on raz ty. dlaczego ty mu tego nie powiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majestic mythhs
alez ja mu mowilam i to ile razy,ale on twierdzi ze ja za duzo kupuje,ale to nieprawda mi nie chodzi o kawior ale o papier do dupy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×