Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co robić :(

Wybór między dwoma facetami

Polecane posty

Gość nie wiem co robić :(

Witam. Mam problem. Wygląda na to, że muszę dokonać wyboru między dwoma mężczyznami. Z Michałem jestem od 2 lat. Od żony odszedł 3 lata temu, ma 2 dzieci. Żona nie chce dać mu rozwodu, totalnie przerąbany układ. Na dzień dzisiejszy jest tak, że może nigdy się nie rozwiedzie. Tak naprawdę nikt o nas nie wie, mamy paru wspólnych znajomych. Na dodatek jest ode mnie starszy 12 lat. Mogę tylko być przy nim dzisiaj, nie pytając o jutro. Mieliśmy razem zamieszkać od tego roku w Poznaniu, ale jak mam się do niego wprowadzić w takim układzie? Maćka poznałam 2 miesiące temu na urodzinach koleżanki ze studiów. Jest fantastyczny. Nie jest tak przystojny, zwariowany i spontaniczny jak mój Michał, ale ma cechy jakich chyba podświadomie pożądam. Mianowicie, jest opiekuńczy, stateczny, czuły. Cały czas jest przy mnie. Przyjechał na moje urodziny kiedy Michał nawalił. Wie o moim związku, niczego nie ukrywałam przed nim. Totalnie zwariował na moim punkcie, teraz jeszcze zaprasza mnie na wspólny wypad do Porto. Nie naciska mnie, mówi że mam tyle czasu, ile potrzebuję, że jest przy mnie, ale wiadomo jak to jest. Poza tym, za bardzo go szanuję, żeby czekał niewiadomo ile. A ja nie wiem co mam zrobić. Boję się, że nigdy nie pokocham Maćka, tak jak Michała. Ale z Michałem nie ma dla nas przyszłości, poza tym jego dzieci cały czas pragną, żeby wrócił do domu. Nie wiem czy podołam. Proszę, pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiesz co robić
ale wiadomo co zrobisz. zwiążesz się z tym drugim, który jest opiekuńczy i szaleje, a na boku będziesz dawać przystojniejszemu. tysiące takich przypadków były i zawsze schemat się sprawdzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietaj ze jak
pamietaj ze jak zostawil zone dla Ciebie to Ciebie moze zostawic dla innej w przyszlosci by the way...on jeszcze nawet zony porzadnie nie zostawil. zostaw zajetych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety to uwielbiają
odbierać sobie partnerów/partnerki. A taki odbierany facet korzysta na tym a kobiety się jeszcze o niego biją :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietaj ze jak
taki swiat teraz glupi, nie wiem czy kiedykolwiek sie to zmieni na lepsze. Mysle,ze ludzie czuja sie zbyt wolni , niezalezni i zamiast porzadnego zycia to taki 'burdel' prowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robić :(
Wiem że łatwo mnie ocenić. Ale ja nie robiłam jego małżeństwa, jak Go poznałam, nic nie wskazywało na to, że się w sobie zakochamy. Jak zaczęło to do nas dochodzić, to On przedstawił mi swoją sytuację od A do Z. Pomyślałam, że dam radę, że na pewno lada chwila się rozwiedzie, że przecież tysiące ludzi się odnajdują w takich sytuacjach. Ale to już trwa i trwa... Jeszcze te biedne dzieci w tym wszystkim... Nie mam już na to siły, nie chce mi się już nawet jezdzić do Pozania. Czekam tam cały dzień na jego powrót z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgdf
wybierz tego ktory cie kocha...czyli te drugiego tamten jakby cie kochal to by sie juz dawno rozwiodł a tak tylko ma cie dla seksu i nie mow mi ze tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __oo__
@nie wiem co robić :( Ty naprawdę jesteś psychiczna. "tak naprawdę nikt o nas nie wie, mamy paru wspólnych znajomych." Przez dwa lata ukrywa wasz związek. To oczywiste ze cię nie kocha, jesteś potrzebna mu żeby "się pokazać" i do stukania.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robić :(
Ręczę że nie jestem psychiczna. Kiedy miałam wypadek samochodowy siedział przy moim łóżku 3 dni i nie odstępował mnie na krok. We wszystkim mi pomoga, rozumie mnie. Zaraził mnie wileloma pasjami, razem np skaczemy ze spadochronami. Nie mam wątpliwości co do tego że mnie kocha. A to że w kwesti swojego rozwodu jest dupa, to jest inna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
Wszyscy żonaci meżczyźni mówią to samo: do ślubu można wiele zmienić w sobie bo jest motywacja. W narzeczeństwie coś się dzieje i jest kolorowo. Po ślubie nic sie nie zmienia i wszystko szarzeje. Nie miej złudzeń, ten twój żonaty Michał, rajcuje cię bo nie możesz go do końca zdobyć. Gdyby on się rozwiódł a ty byś się z nim związała jego "czar" by prysł natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
A wogóle jak jedna kobieta może wierzyć mężczyźnie,który zostawia inną kobietę, której też mówił że ją kocha i nie kłamał bo ma z nią dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokłądnie
takich to lubicie jak widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×