Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość copocząć?

brak samochodu

Polecane posty

Gość copocząć?

spotykam się z chłopakiem który ma 27 lat, ja pochodzę z bogatej rodziny on jest ze wsi i... nigdy mi to nie przeszkadzało, bo ma mln innych zalet i go kocham ale... no własnie.. zaczynają się między nami różnice.. ja mieszkam w innym mieście a on teraz przeprowadził się do innego i tam pracuje zarabia powyżej średniej krajowej i nadal nie ma samochodu.. i nie ma zamiaru go kupic;( jak mamy jechać gdziec na wesele wiezie nas jego siostra jak nad morze jego kolega, niby wszystko spoko ale ile to będzie trwać?? tłumaczę go w domu bo rodzice się pytaja dlaczego taki niezaradnY> pomożcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rurku
Ja mam samochód, chciałabyś się przejechać? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
mówi że nie lubi jeżdzić i nie jest mu potrzebny:( chce mi zaimponować więc sporo kupuje takich drobiazgów typu nowy laptop telefon ale nie mógłby oszczędzić i kupić samochód;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzan sarandon
a czemu Ty nie kupisz sobie samochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
jak go namówić na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
ja mam mieszkanie i oszczędziłam sama na remont ile mam jeszcze dać od siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzan sarandon
tyle ile potrzebujesz skoro on nie lubi jeździć to i tak nie będzie używał tego auta więc po co ma kupować? to Ty chcesz wozić duupe więc kup sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
nie chodzi mi o to żeby źle o nim mówić ale czy jest jakiś sposób żeby się to zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właściciel beemwu z gazem
Facet bez samochodu to jak żołnierz bez karabinu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
nie chce wozić du** tylk o z czysto logicznego podejścia uważam że mołgby wyrazić chociaż chęci jego kupna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czemu masz takie parcie
WIesz co, ja nie wiem skąd u ciebie takie parcie na auto. Nie pisz, że zaradny nie jest:-o pracuje, nawet dobrze zarabia, kupuje inne rzeczy przydatne na co dzień, żyje bez auta i nie ciąży mu to, więc o co chodzi?:-o bo facet to auto musi mieć?:-o nie kumam twojego patrzenia na świat przez pryzmat tego, co myślą i mówią rodzice:-o wielu facetów nie ma auta, bo 1) nie potrzebują czegoś, co utrzymać trzeba, a mało się używa , a po 2) nie czują się dobrze za kierownicą, po co taki kierowca na drodze, żeby wypadek spowodował?:-o nie zmieniaj go na siłę i nie naciskaj:-o a już nie dlatego, że rodzice tak gadają. Po prostu - nie potrzebuje auta na co dzień i tyle, jak się stanie mu niezbędne, to sam wpadnie na to, że trzeba kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
do rosali pewni by jeżdził ze mną moim i ja bym fundowała benzyne ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
do ale czemu masz takie parcie masz rację, widzisz jest to uciazliwe ale tutaj grają rolę tez moi rodzice bo ciągle mi o tym przypominają.. i takie sytuacje kiedy w sukience wieczorowej jadę autobusem z nim.. wiem że się stara i naprawdę wszystko jest poza tym ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czemu masz takie parcie
A poza tym wiesz ile kosztuje auto? Ubezpieczenia, przeglądy, wymiana części, czasem coś padnie co trzeba koniecznie naprawić, paliwo .... uwierz mi, tylko ktoś kto ma auto i sam je utrzymuje, wie co to za skarbonka. A jeszcze jakiś garaż, wiadomo, że jak jest, to autko lepiej się ma, wynajem też kosztuje nawet kilka stówek miesięcznie, zależy od miasta. Wtedy ta jego ponad średnia krajowa mocno się uszczupli i nie będzie miał na inne fajne sprawy i wakacje. Ale ty chyba tego nie rozumiesz, miałaś od razu dobry start, od dziecka widziałaś coś, co nie wszędzie było normą i może masz wypaczone spojrzenie na zwykłych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czemu masz takie parcie
A to nie umiesz z nimi gadać? Mów wprost, że auto to koszt, a jemu nie jest potrzebne i póki co, lepiej pieniądze lokować w rzeczach, które są bardziej przydatne. A zamiast autobusu zawsze można taksówkę zamówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzan sarandon
istnieje jeszcze coś takiego jak taxówka, nie musisz jechać busem w sukience osoba powyżej ma rację - nie każdy nadaje się na kierowcę, niestety na ulicach pełno osób, które totalnie sie nie nadają, zwłaszcza w niedziele są bardzo widoczni. Nie możesz go zmuszać, bo jazda autem to wbrew pozorom wielka odpowiedzialność. Auto nie jest tylko super dodatkiem i okazem, jest też potencjalnym mordercą, a na ulicach pełno pieszych, którzy myślą, że jak się naciśnie hamulec to auto staje od razu w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czemu masz takie parcie
I powiem ci jeszcze jedno - czy dla twoich rodziców posiadanie auta jest aż tak ważne w ocenianiu innych? nie ważne - faceta, czy baby ... ??? To już mu współczuję przyszłych - być może - teściów, nigdy szacunku miał nie będzie, bo "taki niezaradny" i pochwalić nim się na salonach nie można:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka Wodnaaaaa
ehehehehe...sama sobie kup auto!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
do czemu masz takie parcie oni go bardzo lubią i nic do niego nie mają naprawde tylko mówią że skoro dużo zarabia to czy odkłada itd czy po prostu wydaje bez sensu i tak będzie może w życiu... bo jesli nie widzi się czyjegoś konta to nie wiadomo czy coś na nim ma i moi rodzice pewnie myślą że on wszystko wydaje co niedawno było prawda... tylko go namówiłam żeby oszczedzał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
do zdzirowate .. ale ja oszczędziłam sama 30 tysięcy na remont !!!!!! to ejstem niezaradna???? jestem młodsza od chłopaka pracowałam na studiach studiujac dziennie!!!! iwszystko prawie odkładałąm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chcesz samochod- to go sobie kup. w związkach często występują konflikty typu - ja chce, a ja nie chce. Dom, dzieci, auto, remont, i wieeeeele wiele innych. Widocznie jest mu jeszcze nie potrzebny, albo go nie stac. Nie macie dzieci, nie musicie sie spieszyć. I wybacz ale to ze jakieś wesele, czy cos tam.. to nie jest powod :/ Bo nie masz jak na wesele dojechać..... Mysle ze albo go nie stac, albo nie chce. A prawko w ogole ma? Albo Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
oboje mamy prawo jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka Wodnaaaaa
No wlasnie,ktos z Was ma prawko? Hm..widze,ze tu w sumie nie chodzi o to,ze ON nie ma auta ale o to,ze On nie potrafi byc oszczednym czlowiekiem...znam to bo ja sama mam z tym problem:/ Poza tym...dlugo jestescie ze soba?Moze na spole kupicie jakies auto??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to skoro oboje macie prawko to tak samo Ty mozesz kupic auto jak i on. Malzenstwem jeszcze nie jestescie. A skoro on ma jak do Ciebie dojechac i niejest to dla niego problemem to.. to jego broszka w sumie. Albo faktycznie, kupcie cos za 5 tys na spółe i po kłopocie. Będzie auto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
jesteśmy 2 lata ze sobą to chyba za wcześnie na jakieś wspólnoty a jak sobie z tym radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
nie możemy kupić wspólnego bo on mieszka w innym mieście poza tym nie jestem moim męzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @ona@,,,
kup sobie sama a jego nigdzie nie woź, a jak go zaczniesz wozic to już z pewnością nie kupi sobie samochodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copocząć?
wydaje mi się że on nie chce takiego taniego bo chyba by się wstydził ( tak powiedział)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×