A jednak to nie była prowokacja

Wiele miesięcy temu szukałem jakiejkolwiek pomocy. Czułem, że coś złego się dzieje i przez wyszukiwarkę trafiłem na to forum. Nie wiem w sumie co ja chciałem usłyszeć, chyba potwierdzenie moich przypuszczeń. Założyłem temat i napisałem wszystko co mi siedziało w głowie. Poza kilkoma radami, żeby jak najszybciej się z tego uciekać usłyszałem, że to prowokacja i niemożliwe, żeby stało się naprawdę. Odpowiedzi kilku osób znam do dziś na pamięć. Wkurzyłem się i zgłosiłem do administracji, żeby usunęła wpis. Tak tylko Wam powiem, że nie była to jak to nazwaliście "prowokacja". Czasami tak łatwo coś ocenić, a ja tylko chciałem się poradzić kogoś z zewnątrz, nie truć tym, którym ufałem. Niestety zdarzyło się to naprawdę, a dla mnie chwilę po tym wpisie skończył się normalny świat. Odebrali mi wszystko, zniszczyli moje życie, bo ja ufałem i nie wierzyłem, że można tak wykorzystać drugiego człowieka. Nie wytrzymałem tego. Stało się za szybko i nie było jak w filmie. Pracowałem na to wszystko, a teraz nie mam nic. Ludzie są gorsi od zwierząt, jak tylko zwietrzą, że ktoś coś ma i można się na to połakomić. Zaliczyłem pobyt w szpitalu psychiatrycznym, długą terapię i teraz dopiero rozumiem co to znaczy zniszczyć człowieka. Oczywiście za tym pociągnęły się konsekwencje, ale tego co przeżyłem nikt mi nie wynagrodzi. Nawet nie mam siły się mścić. Po co to napisałem? Żebyście wiedzieli, że czasami ktoś po prostu potrzebuje pomocy i nie wiecie jak jest naprawdę. A dla tych wszystkich mondralińskich co piszą tu innym "idź się powieś" mam bardzo złą informację. W takiej sytuacji jak się okazuje podlegają odpowiedzialności karnej, nawet jeśli tak naprawdę nie mówili tego serio.

Zgadzam się. Większośc ludzi tutaj rzuca takimi głupimi radami, krytykują, wyśmiewają. Cel istnienia tego forum jest taki, by jedni pomagali drugim, radzili, wspierali, dzielili doświadczeniami, nie krytykowali, wyśmiewali i gardzili. Ja sama padłam ofiarą wyśmiewisk za to, że związałam się z facetem 16 lat starszym. Usłyszałam, że latam za obrzydliwym starcem. Śmieszne że napisała to obca osoba, której nie znam, która nie zna mnie ani mojego faceta. W końcu osoba, która kiedyś też będzie miała 47 lat i czy wtedy będzie myślała o sobie: jestem starcem?? Żałosne...

ojojoj chcesz misia?

szczerusia ?

wyszukiwarkę nie trafiłeś na forume onetu tam to bysi się okazał żydem i tuskomatołkiem :P jak możne być tak głupim żeby próbować coś pisac na forum dużego portalu :O i to takiego co się w 90% zajmuje sexem, dupami, cipami i plotkami

ze i meskimi tymi no fajami tez sie tu zajmujemy no nie

Głupek który pisze takie bzdety na "forum UCZUCIOWYM" sam jest sobiw winien. Czego oczekiwałeś, przygłupku, pogłaskania po główce?

buahhaahahhaha:D

bardzo powazni i dlatego siedzimy na najpowazniejszym forumie doradzamy odradzamy łaczymy sie w smutku i wylewamy łzy rzadziej żale

W takiej sytuacji jak się okazuje podlegają odpowiedzialności karnej, nawet jeśli tak naprawdę nie mówili tego serio. a jest to twoja wlasna subiektywna ocena czy sie dowiadywales?

A może podasz link ?

Pobyt w psychiatryku - zapewne zwierzył się psychologowi, że szukał POWAŻNEJ porady na forum Kafe... nie ma opcji, żeby ktos wiziął takiego człowieka za normalnego!

Niestety ale takie są uroki forum otwartego typu. Zero kontroli moderatorskiej, setki nicków więc hulaj dusza piekła nie ma.

wlasene ryzyko, przeciez nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie. Lepiej bylo dzwonic do telefonu zaufania, bo tam ludzie sa sprawdzani.To tak na przyszlosc. A tak nawiasem mowiac, o czym pisales konkretnie?

najlepiej do sex telefonu, przynajmniej moglbys spokojnie pojeczec

Zgadzam się. Kilka miesięcy temu załozyłam tu temat. To była trudna dla mnie sprawa, bo dotyczyła osoby w jakiś sposób mi bliskiej, ale niestety też molestowania seksualnego.. na kilkanaście wpisów.. może trzy były normalne i poważne.. I tym osobom bardzo dziękuję. Reszta była az zenująca. I tylko pokazała poziom osób tu siędzących. A to też nie była prowokacja!!

"jak możne być tak głupim żeby próbować coś pisac na forum dużego portalu i to takiego co się w 90% zajmuje sexem, d**ami, c*pami i plotkami" A widzisz, jednak można. A jak to określiłeś "sexem, d**ami, c*pami" to Wy się zajmujecie chyba od strony teoretycznej na podstawie wiadomości z internetu. "Głupek który pisze takie bzdety na "forum UCZUCIOWYM" sam jest sobiw winien. Czego oczekiwałeś, przygłupku, pogłaskania po główce?" Dobrze, że na podłodze siedzę, to łatwiej mi to zrozumieć. Wiesz czym się różnimy? Że ja nie nazwę kogoś głupkiem, nawet jak nim będzie. Poza tym to nie ja spędzam tu swoje życie, to nie ja mam wymyślonych przyjaciół. Ja do takich ambitnych miejsc jeszcze nie awansowałem. Pewnie fajne uczucie. Jedyna okazja, że możesz potraktować kogoś z góry i uważać się za lepszą i jeszcze mieć poklask. A w życiu wszyscy tylko pomiatają, ale tu jest raj. Wolność. Można być kimś. Och jakie to cudowne uczucie. Siedzę i z uśmiechem na twarzy to czytam. Nie mam okazji na co dzień obcować z tak prostymi ludźmi, a to wspaniałe przeżycie.

Siedzę i z uśmiechem na twarzy to czytam. czyli sex telefon juz byl? :)

Powiem Ci, ze ja założyłam wczoraj tutaj temat bo tez chlopak zrobil mi wielka przykrosc i nie umialam sobie z tym sama poradzic, potrzebowalam pomocy innych, oceny sytuacji pzrez osoby trzecie. Ale powiem Ci wiecej.. spotkalam sie z duza zyczliwoscia tutaj :) Za co jestem bardzo wdzieczna! :)

ciekawostka. mamy tutaj nicki, nie ma imon i nazwisk, nigdy nie wiesz, kuedy i kto używa danego komputera (nie IP, tylko komputera), a poza tym sądy się tym nie zajmują, bo to brednie i umarzają. smutne, ale prawdziwe.

Momentami to mi Was szkoda. Zaraz mama z pracy wróci i Wam komputer zabierze, więc skończy się brylowanie na forum wśród swoich. Macie taką potrzebę poklasku, że wtrącacie się w moją rozmowę z kilkoma normalnymi osobami. Przykro mi, ale i tutaj też Was nie chcą. Musicie szukać dalej. To takie smutne.

ale jak ja czytam, że ktoś przychodzi do obcych się wywnętrzyć, bo 'nie chce truć przyjaciołom", to wybacz. To po Ci przyjaciele są? Zastanów się i nie ośmieszaj się na forum tymi wypowiedziami.

Po co Ci są potrzebni przyjaciele* tak miało być

A nie mówiłem? 15... Mama wróciła z pracy i cisza. Nie ma elity.

pracy, tylko inni mają ciekawsze zajęcie, niż czekanie na odpowiedzi na kafe...

Autorze, zrobiles blad-napisales o swoim problemie na kafeterii. Niestety te osoby ktore Cie krytykowaly, nie zdaja sobie sprawy z tego jak niewiele trzeba zeby doszlo do tragedii. Czasem wystarczy jeden glupi wpis. Mam nadzieje ze sie jakos podniesiesz po tym co przeszedles. Jak to mowia co nas nie zabije wzmocni nas :):):)

Masarnika - nie moja wina, ze jesteś durną pindą, która prowadza się z 50-letnim pierdzielem. :D Prawda po prostu boli! Biedulka oczekiwała, że wszyscy ją po główce pogłaszczą, a tu takie rozczarowanie...

niestety na klafeteri 90 procent to idiotów a reszta normalnych w tym ja

kotwicą w plecy te 10% normalnych to chyba tak na wyrost ;). Ja obstawiam na 1, gora 2% normalnych na kafe (mam nadzieje ze sie w tym procencie mieszcze :) )

na tych pół-debili i prostaków.ludzie chyba zapomnieli do czego miały służyc fora. życzę ci powodzenia w życiu, bądź silny:)