gdzie znaleźć męża - przystojnego i inteligentnego bruneta?

121212 w pracy, na urlopie, innne?

Raczej inne - badania dzisiaj miałem i o dziwo mówią, że wszystko ze mnie w porządku.

psychiatryczne? :P

też ^^ jestem zdrów jak ryba i trochę zbyt rozentuzjazmowany z tego powodu. cholercia trudne słowo ^^

super! zdrowie to podstawa :)

a Ty co tu od rana robisz ? Nie miałaś pracy biurowej jakoś zaczynać ? Niby nie moja sprawa, ale no wcześnie jest

fiku ma wielbiciela :)

jeszcze nie teraz

Czyli jeszcze trochę - póki co laba ;) taka to pożyje.... przydałby mi się urlop jakieś morze, albo góry.... A tak jestem uziemiony w grajdołku . Byłaś gdzieś na wakacjach ?

fikulec, napisz mi na @ co to za robota ;)

nie byłam :(

po co ci to? ciekawska żabo :P

to co robisz w wolnym czasie oprócz kafe ?

chodzę na lody, spotykam się ze znajomymi, ... a w miedzyczasie snuję tysiace scenariuszy mojej przyszlosci :)

ciekawa jezdem!

"a w miedzyczasie snuję tysiace scenariuszy mojej przyszlosci " wybierasz już kolor kota? :P

kiciuś bedzie miał czan futerko :)

*czarne

tooo propo loda - jakiegoś mam w lodówce ^^ hyhyhy I dalej nie widzę żadnego takiego powodu dla czego ludzie się ludziska śmieją. Po mojemu normalna dziewczyna która lubi przelewać myśli na forum. Choć jedno co mnie przeszkadza to to zdawkowane pisanie. Jakoś lubię z kimś rozmawiać i hmmm popisać coś więcej, no ale ja to nie "brunet" nooo może wieczorową porą :P

po prostu jestem konkretna babeczka i nie rozpisuję sie za wiele :)

konkretna babeczka czyli jesio niewysoka ? :P to tak jak pisali - małe wredne w okularach ^^ idealnie nadajesz się na panią z okienka dajmy na to w banku - Następny - aha, mhm, okej, dobrze - pana podpis NASTĘPNY !!

nastepny

Niekoniecznie fiku następny nie chce mi się jużw kółko wylogowywać i logować na nowo. Z tym okienkiem w banku to joke ;) Jesteś jak najbardziej normalną dziewczyną zasługującą na swojego wymarzonego bruneta ;)

"zasługującą na swojego wymarzonego bruneta " no przecież ja to wiem ;)

to skąd się cały ten hejt bierze ? Może dałaś się poznać na forum od złej strony ? niektórzy jak ja czytają wyrywkowo i stąd ogólny taki wniosek ?

nie mam pojęcia :)

w zasadzie ja tez się tego nie dowiedziałem. Choć trochę przycichło ? może ktośmi po cichu kibicował ? albo pomyślał - ten gość musi miec nie równo pod sufitem.

zapewne pomyśleli że ja pani Twardowski i sam diabeł się przestraszył ;)

*Twardowska

no jakby nie było diabeł zwiał od Twardowskiej - aczkolwiek wtedy pisałem z ukrycia więc nie mogli tego wiedzieć od razu