sposób na plączące się włosy!!!

Mam długie włosy i nie chcę ich skracać, ale straszliwie mi się plączą i tworzą mi się wielkie kołtuny, przy rozczesywaniu których wyrywam masę włosów:( Znacie może jakiś sposób na to, a najlepiej skuteczny preparat?:)

tez mam dlugie wlosy do tego cienkie.. ja uzywam takiego olejku z avon, po umyciu wlosow nakladam pare kropelek doslownie na konce wlosow i miejsca gdzie lubia mi sie robic koltuny i wmasowuje. tylko pare kropelek bo po wiekszej ilosci wlosy wygladaja na tluste. jak go wmasowuje to juz czuje ze wlosy mi sie same "rozczesuja", to naprawde swietnie dziala! naprawde jakby sie same roplatywaly z siebie a potem je szczotkuje od koncowek ku gorze dam ci link, to jest niby na koncowki czy cokolwiek ale do roszczesywania wlosow dla mnie NIEZBEDNE!!! nie jest tez drogie bo taka buteleczka wystacza na miesiace (kropelka, poltorej po kazdym myciu) http://avonshop.co.uk/product/haircare/advance-techniques/advance-techniques-daily-shine-dry-ends-serum.html

Szczotka tangle teezer - coś genialnego (mam włosy za zapięcie stanika)! :) Na blogach włosomaniackich dziewczyny chwalą też "laminowanie" żelatynowe, ale sama tego jeszcze nie próbowałam.

kosmetyki Pilomax i szczotka TT w moim odczuciu jest to doskonały sposób na walkę z tym problemem :D