smiac mi sie chce jak czytam o wygorowanych wymaganiach kobiet

dlatego ,że każdy facet jakiego znam jednak chce mieć dziecko.Niekoniecznie się nim opiekować, ale mieć syna -kontynuacja rodu.I to co się teraz dziej jest kompletnym pomieszaniem ról.Faceci delikatnieją, babki są coraz bardziej męskie , bo muszą. I następuje taka sytuacja ,że obie płcie zaczynają kalkulować. Coraz więcej jest singli.Na dzieci z ekonomicznego punktu widzenia , stać mało ludzi.No i tak to postępuje rok po roku.Widzisz z tego jakieś plusy?

Wiesz, Ziutass, jako ze jestem jeszcze w miare mloda i idealistyczna, powiem ci, po co kobiecie facet a facetowi kobieta. Po to, zeby przytulic, wesprzec, posluchac wyzalania sie, poglaskac po glowce. Oczywiscie w dzisiejszych czasach wielu ludzi tego nie docenia, co tez nikomu nie powinno przeszkadzac, to ich sprawa. Ty mozliwe ze tez do nich nalezysz, bo zdajesz sie wszystko sprowadzac do seksu, gadzetow, pieniedzy.

Hehe, bo wam facetom się wydaje, że jesteście racy super, ekstra zaj*bisci! I dlatego wam sie wydaje, że kobiety nie są wam do niczego potrzebne. Fakt, nie są potrzebne, bo macie rączkę (co za żenada) hehe. Jak słyszę jak każdy facet tak sie wychwala pod niebiosa, ile to nie zarabia (albo będzie zarabiał pffffffff), ile to panienek nie bzyknął (w kiblu na podrzędnej dyskotece), jaką to furą nie jeździ (rocznik z ubiegłego wieku) i jeszcze twierdzi, że jest inteligentny (takimi wywodami raczej pokazuje IQ grubo poniżej średniej) aż poprawia mi się humor :) Chodzi wam głównie o sex? Rozumiem gdyby wasze penisy były rozmaiarowo podobne do murzyńskich, ale polska średnia jest śmieszna, więc z czym do ludzi :)

Z mojego otoczenia żaden facet nie chce mieć dzieci ani się wiązać, a to, że z tego powodu, że nie rodzą się dzieci jest niż, to ja to wiem.

Napisałem "według niej". To stara sztuczka kobieca:) Według niej to działa (tylko co dokładnie?) na niekorzyść facetów bo trudniej im o kobiete? Więc ja zapytałem po co facetowi kobieta. Odpowiedzi jednak nie dostałem. W zamian jest odwrócenie pytania po co kobiecie facet, mimo że to zupełnie mnie nie interesuje akurat.

do LiLiQQ bo nie są potrzebne, przynajmniej mi.Mieszkam sam, jest cisza spokój robię co chcę, kiedy chcę, zarabiam całkiem nieźle, nie są to kokosy, ale jest w porządku, od czasu do czasu jadę sobie w jakiś azkątek świata i tyle, żyć nie umierać, ja na życie nie narzekam...

te verde- Piszesz z jakimś sensem. Ale masz racje, jestem zbyt cyniczny i zbytnio kalkuluje, żeby wystarczyło mi samo przytulanie i tym podobne rzeczy.

nie nie jest celem, bardzo płytko czytasz.Dla mnie jest to proces socjologiczny wynikający z ekonomii.Tyle. Alle doczytaj sobie resztę, bo z założenia ten top miał pokazać jakie jesteśmy.I tu się mylisz.Wschodni model patriachalny już odchodzi do lamusa.Ale dla was to chyba temat na zasadzie bo ja tak myślę,,, bez merytorycznej wiedzy.Btw jaki facet ? Polaków facetów jest z 10%.Reszta to eunuchy emocjonalne i życiowe.

seksmisja;)

"Btw jaki facet ? Polaków facetów jest z 10%.Reszta to eunuchy emocjonalne i życiowe." Z którymi kobiety i tak się będą wiązały, bo ja nie ma na horyzoncie samca alfa, to biorę to, co jest pod ręką...

LiLiQQ faceci moze by i chcieli kobiety gdyby cos soba reprezentowaly a ze reprezentuja nic - twoj wpis to przyklad - to mamy was daleko gdzies seks? seks jest przjemniejszy dla kobiet, facetom wystarczy reka, kobietom juz nie

Mój kolega zam kiedyś do mnie powiedział, że nie czuł za bardzo różnicy pomiędzy swoją ręką, a pochwą swojej dziewczyny :D.Nie wiem czy żartował, czy mówił poważnie.

dżem, jak wypadł twój pogrzeb?

wuwuzele, to rozchmurz się i ciesz życiem skoro jesteś szczęśliwy:) " Z którymi kobiety i tak się będą wiązały, bo ja nie ma na horyzoncie samca alfa, to biorę to, co jest pod ręką..." No i co? To chyba ich problem nie Twój, Ty jesteś spełniony

dsdsdsdsd - Dlatego to kobietom zalezy bardziej na seksie w zwiazku, kobiety musza sie starac i podrywac, kobiety placa prostytutkom za seks - bo przeciez prostytutka z definicji to mezczyzna, nie?

jeśli nazwiesz to kobietą. To związki robola z zuzia sklepiczanką. Akurat intelektualnie i emocjonalnie pasują.Zapełnia otwory gębowe, wydalą pokopulują, kupią meble na raty.Jakbyś nie zauważył to jednak większość tych facetów jednak się żeni. Odpowie mi któryś z panów po co faceci się żenią?

"No i co? To chyba ich problem nie Twój, Ty jesteś spełniony" Oczywiście, ze to ich sprawa, ich życie i przeżyją je tak jak chcą.

znaczy ciasna dziewczyna była jak nie czuł różnicy;)

a mnie to pasuje- Jeśli możesz to nie pisz do mnie w liczbie mnogiej. Nie interesuje mnie ani model patriarchalny ani matriarchalny, tylko to po co facetowi kobieta (chodzi mi o związek).

te verde unplugged. faceci maja wieksza libido niz kobiety, ale seks jest duzo bardziej przyejmny dla kobiet

"Odpowie mi któryś z panów po co faceci się żenią?" Może to pozosałośc po starych czassach :D

obiety musza sie starac i podrywac to sie zmienia, na zachodzie szczegolnie w krajach skandynawsnich to glownie kobiety podrywaja facetow, bo wiedza jakim skarbem jest dobry facet,

"Oczywiście, ze to ich sprawa, ich życie i przeżyją je tak jak chcą." więc po co to się zastanawiasz nad tym z zawoalowanym wyrzutem wobec kobiet?

To kobiety powinny zaciagac do lozka facetow, bo maja z seksu (dobrego) duza wieksza przyjemnosc (wielokrotne i roznego rodzaju orgazmy) od facetow, zdecydowanie mniej sie mecza - jedyna pozycja meczaca dla nich to jezdziec - a wiele *** kobiet jej unika, chcac aby to facet caly czas sie pocil. Facet ma takze gorzej pod wzgledem psychicznym, bo kobieta zawsze moze a facet nie zawsze(poza tym facetowi musi stanac - kobieta nie ma takiego problemu, a jak mu juz stanie to facet musi sie pilnowac aby za szybko nie wystrzelil i jest to baaardzo stresujace), to facet ma sie pokazac ze jest dobrym kochankiem i doprowadzic na szczyt kobiet, podczas gdy orgazm u faceta wywolac ta zadna sztuka. Kobiety maja wiecej stref erogennych i duzo wrazliwsza (7 razy wrazliwsza) skore od mezczyzn przez co z seks jest dla nich duzo wieksza przyjemnoscia. Seks dla kobiet jest duzo wieksza przyjemnoscia niz dla facetow bo: - kobiety maja duzo silniejsze orgazmy od facetow - kobiety moga miec kilka rodzajow orgazmu, facet tylko jeden i to slaby - kobiety moga miec wielokrotne orgazmy, faceci nie - orgazmy kobiet sa nie tylko silniejsza ale takze duzo dluzsze niz orgazm faceta, przec co kobieta znacznie dluzej odczuwa duza przyjemnosc - kobieta ma 7 razy wrazliwasza skora od faceta, przec co kazdy dotyk dla niej jest duzo wieksza przyjemnoscia niz dla faceta, dla faceta dotyko kobiety to tylko dotyk, dla kobiety dotyk faceta to juz jest przyjemnosc sama w sobie - kobiety maja 5 razy wiecej stref erogennych od facetow, u kobiet stanowia one az 15% a facet tylko 3% - kobiety maja jeden organ, ktorego jedyna funkcja jest dawanie kobiecie przyjemnosci - lechtaczka, faceci takiego narzadu nie posiadaja - lechtaczka jest duzo bardzoej wrazliwym narzadem od meskiego penisa - po orgazmie u faceta automatyczynie i bardzo szybko spada cale napiecie,cala atmosfera, ochota na seks(facet musi odczekac),u kobiet tak nie ma, to napiecie po orgazmi u kobiet spada bardzo powoli

" więc po co to się zastanawiasz nad tym z zawoalowanym wyrzutem wobec kobiet?" Przepraszam nie rozumiem???

" tylko to po co facetowi kobieta " po nic:) więc nad czym tu się chcesz zastanawiać? jesteś szczęśliwy to żyj a nie rozważasz rzeczy które Ciebie nie dotyczą

"faceci maja wieksza libido niz kobiety, ale seks jest duzo bardziej przyejmny dla kobiet" Bzdura, ja wcale nie mam.

a mnie to pasuje- Dobre pytanie. Myślę że zazwyczaj o tym nie myślą, żenią się "bo tak trzeba", ulegają presji kobiety, presji rodziny itd.

wuwuzelo, stwierdzenie o braniu "co jest" do związku nie brzmi raczej ciekawie

Z tym dlaczego mężczyźni się żenią to jest własnie bardzo często tak, że kobieta nalega, wręcz szantażuje, albo ślub, albo znajdę sobie kogoś innego i facet wbrew sobie się godzina to, tak samo często jest z posiadaniem dzieci, mężczyźni bardzo często nie chcą, ale kobiety nalegają.Mój kolega rozstał się po 7 latach ze swoją dziewczyną, bo ta naglę chciała ślubu.