PRZEZE MNIE ON CHCE ZREZYGNOWAĆ ZE ŚLUBU- POMOC, CO ROBIĆ?

kobietki, wiem, że są wśród Was starsze dziewczyny, może pomożecie ? więc mam 22 lata, studiuję w czerwu poznałam fajnego chłopaka- to kuzyn mojego kolegi! ten chłopak kupił w naszym mieście mieszkanie do remontu - i jak ekipa je remontowała to on pilnował, przyjeżdżał, czasem zostawł na noc u tego kolegi i tak się zapoznaliśmy najpierw jakoś tak w towarzystwie , na grillu, na piwku później on zaprosił mnie do kina- zgodziłam się, i kilka razy spotkaliśmy się we dwoje, pocałowaliśmy się kilka razy, itd dzwonił, pisał, dostawałam kwiatki on ma 29 lat jakieś dwa tygodnie temu zaprosił mnie na weekend i ja się zgodziłam na wyjazd w góry...przed tym wyjazdem przechodziłam koło jego mieszkania i stał tam jego samochód, a w nim była jakas kobieta! napisałam mu sms, co to ma znaczyć? a wtedy on przyjechał i powiedział, że był w związku 5 lat, ale się nie układa od ponad roku! że poznał mnie, ja jestem taka radosna, miła, że dobrze się przy mnie czuje powiedziałam, że ma wyjaśnić sprawę do końca, że ja nie chce go widzieć... cdn

powiedział, że OK, że wszystko wyjaśni i czy wyjazd w góry jest aktualny, powiedziałam mu, że NIE- bo albo jest w jednym związku, albo wchodzi w drugi no i on się przestał odzywać... poszłam sobie na impreze na zakończenie lata, i spotkałam kolege z liceum, fajnie się gadało, zaprosił mnie na spacer i w sumie...chyba mi serduszko syzbciek zabiło, hehe... i nagle odezwał się tamten- ODWOŁAŁEM REZERWACJE SALI WESELNEJ , zerwałem zaręczyny, CHCĘ BYĆ TYLKO DLA CIEBIE! JA W SZOKU! bo nie wiedziałam, że tamta laska jest jego narzeczoną i mają brać ślub!!! a między nami nawet nie zaiskrzyło, w sumie dawałam się zabrać do kina czy coś zjeść z nnudy (wiecie, wakacje, itd)

teraz mam straszne wyrzuty sumienia, napisałam, że chyba za bardzo się pospieszył, itd no i zaczęłam się spotykać z tym kolegą z liceum :( chciałabym jakoś to wyjaśnić, rozegrac tak aby było OK

dziwka :o ale i dobrze że ciebie poznał bo wie że tamtej nie kocha

rocznik 89 a lat 22? prowo :O

a dziwka to ten koles jak juz a nie autorka chyba ona nie jest w zwiazku, a on jest nie :O ? durne baby

no;) 23 będzie w listopadzie, hehe

nie bawiłam się uczuciami, po prostu- spotkałam się pare razy, dowiedziałam się, że ma dziewczynę- więc powiedziałam, ze w takiej sytuacji nie będę się z nim umawiała, ani tym bardziej wyjeżdżała na weekendy! on przestał się odzywać, więc myślałam, że ma to w dupie a tutaj taki KLOPS

jak to mozliwe by rodzac sie w 89 r. miec 22 lata? co najwyzej byloby mozliwe miec 22 lata i 9 miesiecy, ale to i tak juz jest 23, nie 22 cos mi tu smierdzi

aaa, czyli Skorpion? bo zauażyłam że dużo Skorpionów się odmładza ?

czyli 22 i 10 miesiecy

to jesteś Skorpioon autorko tak?

Wydaje mi sie ze w zyciu powinnysmy glownie myslec o sobie . jezeli to z tym kolega z liceum cos zaiskrzylo to nie warto czau tracic dla tego drugiego , ktory cie oklamywal .

autorka uciekla mowilam ze prowo :O

TY JESTES NIEPOWAŻNA A ON TYM BARDZIEJ. GÓWNIARZE,KTORZY ZABAWĘ W ŻYCIE SOBIE UCINAJĄ