ja chyba śnię! czy może ktoś obliczyć tę cenę?

Szukałam przed chwilą butów z Topshopu na allegro. Na stronie Topshopu kosztują 45 funtów http://www.topshop.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?beginIndex=81&viewAllFlag=&catalogId=33057&storeId=12556&productId=5934280&langId=-1&sort_field=Relevance&categoryId=208544&parent_categoryId=208492&pageSize=20 a na allegro 399 złotych!!! http://allegro.pl/topshop-mighty-botki-skora-czarne-zamek-r-40-uk-7-i2599111478.html Dlaczego taka przebitka? Chyba, że już mi się coś kręci... :/

normalnie by wyszło około 230 zł ale widac ktos super marze dobija

Też tyle oszacowałam, więc nie mogę uwierzyć własnym oczom! Zastanawia mnie tylko, czy to jest cena sklepowa, czy może na Allegro ktoś tak podbija... To jest prawie dwa razy drożej!

Jak 2 razy drożej 45* 5,5 +23% vat = 305 pln 90pln to zarobek sklepu. Normalna cena. Przykro mi. Możesz zamówić w sklepie z angli. zapłacisz 305pln

Dość dziwne obliczenia. Dlaczego cena 100% + 23% Vat?????? W Angili podatek vat na ubrania i obuwie nie jest 0% a 20%. Nawet ostanie 305 dlaczego? Jeśli dziewczyna zamówi je z angielskiego sklepu online zapłaci 45 + 6(za przesyłkę to po dzisiejszym kursie według google około 261,5 pln). Nie jest to normalna cena tylko cena na którą jest podaż. Marka słabo dostępna na polskim rynku, zamówienia z zagranicznych sklepów nie są zbyt popularne. Pytanie czy znajdzie się ktos kto je kupi?