Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hbfhbrffhhbhhhb

toksyczna stara - awantury o pierdoly

Polecane posty

Gość hbfhbrffhhbhhhb

O to że trawa odrosla i już jest 5 cm za wysoka aja jej jeszcze nie skosilem, o to jaka fryzure nosze, o buty ulozone nie tak jak ona sobie zyczy, o to że chodze za pozno spac, o to że zjadlem o 1 kromke za duzo, o to że polozylem sloiczek z lekami na szafce zamiast w szafce, o to że sluchawka od prysznica wisis w prawo a nie na wprost itp. Po prostu już KURWA nie wytrzymuje. Sorry za wulfaryzmy ale już nie daje rady, jak sobie z tym radzic? Moja matka to typ wkurwielca ktoremu wiecznie nic nie pasuje, jest wiecznie nie zadowolona, w pracy też się z ludzmi naparza. Czasem się jej wrecz boje bo zacznie wrzeszczec i przywali mi piescia w plecy albo czasem przez przypadek w ryj. A jak probuje ja uspokoic to tak akby się jeszcze bardziej nakrecas wkurwia podnieca i zaczyna wrzeszczec histeryzowac czasem czyms rzuci i udaje że jest obrazona. A czlowiek nawet slowem się nie odezwal i nie wie o co wlasciwie chodzi. Ma ktos podobnie? I jak sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwasef
ja mam taką starą ,cały czas się czepia nawet dzisiaj już mi zrobiła awanturę jak tylko wstałam ,że coś zrobie inaczej niż ona chce ,a do mojego brata jest inna,nie dość że ojciec pijak to ona taka wredota,nic tylko uciekać stąd:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
najlepiej sie wyprowadz,matka cie odchowala ale ma cie juz dosc,pewnie wk*orwia ja ze nadal musi cie utrzymywac a do klakow sie czepia pewnie z dobrego serca zebys wygladal jak czlowiek i wreszcie znalaz juz dziewczyne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwasef
a jak sobie radzę?robię swoje,nie słucham co gada ,jest taka złośliwa że jak prowokuje awanturę to specjalnie głośno krzyczy żeby wszyscy słyszeli ze to ja jestem taka niedobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwasef
onawi...skąd ta pewność?Moja bez powodu taka jest,a chłopaka mam i nie ciągnę od niej pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbfhnbhbbcbccbcb
No ja też probuje tego nie sluchac ale to tak ciezko się calkowicie wylaczyc. Tym bardziej że jak zaczyna się taka chora jazda to już nie da się na nia w żaden sposob wplynac, bo tak jak poisalem sama się nakreca i pieprzy przez 2 h non stop to samo wrzeszczy wymachuje wybalusza te oczy. Po rpstu swirownia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ów
bo dorosłe dzieci powinny od rodziców się wyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbfbfdhbdfbdbh
Nie rozumiem tej porady, tym bardziej za mam dziewczyne, ale co ma piernik do wiatraka? Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno nie podrywana
"ów bo dorosłe dzieci powinny od rodziców się wyprowadzić" w teorii. a w praktyce zycie w Polsce w dzisiejszych czasach wyglada jak wyglada i nie zawsze jest mozliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
W pewnym momencie zachodza juz zmiany hormonalne, narasta frustracja zwłaszcza gdy jest jakiegokolwiek rodzaju rozczarowanie. Jak kobieta nie ma pasji czy jakiegoś zajecia, które pochłania myśli i przynosi satysfakcje, to trzeb się wyzywać na kimś. Mnie też czasem wszystko wpierdala, ale nie wyżywam się na dzieciach, w ogóle się nie wyżywam. Czasem lekko wkurwia, że trzeba drobiazgi sprzątać... ale lepiej sprzątnąć i zaoszczędzić pyskówki. (ale tym sposobem nadal uczy się wszystkich że jest ktoś do obsługi haha) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
nie pisalam do ciebie tylko do autora.....dziwicie sie waszym matkom??nawpieprzacie sie a gary stoja,kapiecie a wanna brudna,kiedy ostatnio kibel umyliscie??to ze kasy nie wyciagasz to wielka uprzejmosc z twojej strony a wioesz iule zarcie kosztuje i rachunki typu prad;woda itd.....zchanbijcie sie raz i pomuzcie tym matkom a nie tylko narzekacie ,autorze jak bys choc raz trawe skosil z wlasnej woli to korona by ci z glowy nie spadla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno nie podrywana
"zchanbijcie sie raz i pomuzcie" ze co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty tez sobie pomuz
i się doedukuj. Nic dziwnego że kible sprzatasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbfhhfhhfhdhdhf
Dobra, dajcie spokoj z tymi ortografami, kazdemu się zdarzy. Nie ma co się czepiac takich pierdol bo to tak jak ta moja starsza, że roleta w oknie opuszczona jest do polowy a nie 1/3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smetny prawik
Kurwa jak ja nie trawie tych argumentow "dziewczyny jeszcze nie masz znajdz dziewczyne".. No i chuj z tego ze by jej nawet nie mial to co??? Przez to ma być inaczej traktowany? Takie argumenty patologii z jakiejs podmiejskiej kamienicy. Znalem taka rodzinke ze stara miala 2 corki jedna studiowala a druga byla debilem po zawodowce ale to ta druga byla oczkiem w glowie mamusi bo "miala dziecko i meza". Kurwa, miala chlopa i wypiela mu dupe, osiagniecie na miare NASA albo innego high-tech gowna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ów
dzisiaj realia są takie ,że jak ktoś garnie się do roboty to może się szybko usamodzielnić tylko dupsko trzeba ruszyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ów
i do autora matka ma prawo się czepiać o rolety idź na swoje ,dorób się i zobaczysz wtedy swoje fioły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak takie sa realia
Wspaniale że sobie mozesz kredyt na 50 lat zaciagnac i jedyna czego się "dorobisz" to 2 garbow. Takie teksty co to teraz nie mozna to se w dupe wsadz i spusc tam wode 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa stara
Biedne, nieszczęsne dzieci...Też mam ten problem. Moja siedemnastoletnia panna też mi ciągle zarzuca, że czepiam się o pierdoły. I -oczywiście-swojej winy-nie widzi. Od stołu wstanie, utrze dziób i zamyka się w swoim pokoju. Syf jej nie rusza. Matkę widzi tylko wtedy jak potrzebuje kasy. Wanna? Kibel? Gary? Nieee, paznokietki by jej się połamały...Zanim zaczniecie narzekać popatrzcie na siebie; czy jesteście w porządku...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa stara
"W pewnym momencie zachodza juz zmiany hormonalne, narasta frustracja zwłaszcza gdy jest jakiegokolwiek rodzaju rozczarowanie. Jak kobieta nie ma pasji czy jakiegoś zajecia, które pochłania myśli i przynosi satysfakcje, to trzeb się wyzywać na kimś. " Chyba tylko głąby mogą pomyśleć, że my-matki Polki, nie mamy pasji, czy zainteresowań. Frustracja nie bierze się z nadmiaru wolnego czasu lecz z ciągłego życia w biegu, braku czasu dla siebie i swoich zainteresowań...Oczekiwałam pomocy i chęci współdziałania... Wcześniej naiwnie sądziłam,że tak będzie, gdy dzieci podrosną. Okazuje się, że to tylko mrzonki...Z utęsknieniem czekam, aż moja latorośl usamodzielni się i...wyprowadzi. Tylko dlatego wytrzymuję...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwasef
jeszcze do autora ,ona jest choleryczką jak robi awantury o takie głupoty, nerwowo chora, już jej nie zmienisz,najlepiej się wyprowadz jak najszybciej bo też będziesz kłębkiem nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa stara
"to czekaj i spierdalaj" Ktoś się tu w lustrze zobaczył i go zdenerwowało...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja matka jest jednocześnie
czepialska i nadopiekuńcza, takie dwa w jednym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szans e
tak, jedyne wyjscie to sie wyprowadzic, ale jest jak jest i zarabiajac 1200zl trudno to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didi 2345
tez to znam, chcialam sie wyprowadzic, najpierw nie mogalam bo nie mialam pracy, potem mialam staz(no wiecie jakie to sa pieniadze a to bylo jeszcze kilka lat temu) poetem mialam parce ale z najnizsza karaowa na reke wtedy 1000 zl ale jak juz mialam to parce za te marne pieniadze to byla teroche lepeij , nie bylo mnie w domu od 8 do 18 ale ja chcaialm cos wiecej, teraz od kilku lat jestem zagarnica i mam najlepsze stosunku z mama:) heheh wroce jak sie swojego dorobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
temat zanika bo autor oczekiwal wspolczucia a tu kilka matek polek sie odezwalo......drodzy mlodzi ludzie,przyjzyjcie sie swoim postepowaniom ja jak bylam mloda dziewczyna to sama musialam chodzic z weglem,w piecu napalic zeby bylo cisplo bo mama byla w glebokiej depresji,zakupy zrobic i przypilnowac zeby zjadla o praniu juz nie wspomne musialam zadbac zeby chodzic czysta i zeby odemnie nie smierdzialo, na swieta caly dom wysprzatac a ty jeczysz ze kawalek trwy masz skosic??? przypomne ze mialam 14 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo w domu
to jest jakas masakra. Od pewnego czasu, kompletnie nie reaguje na te jeki mojej matki, radze autorowi to samo. Albo po prostu przytaknac i robic dalej swoje. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onawi
Cos ty się tak kobieto uparla na autora, on cie jeszcze tam w ktoryms poscie bronil jak chamskiego ortografa strzelilas.. Z mojej strony mogę tylko oowiedziec że to zalezy od stanu psychicznego matki, jak bedzie miala fiola i jakies hormonalne cyrki to chocbys autorze na rzesach tanczyl to nic nie poradzisz. Kobiety sa takie ze maja w glowie jakies tam swoje chcenia i wymysly i jak cos im się już nie zgadza z tym w realnym zyciu to jest wielkie halo i awantury. To tak jak z baba ktora ma bogatego meza ktory cale dnie spedza w pracy pilnujac firmy. To zacznie jeczec że jej nie poswieca czasu, nie zaspokaja jej potrzeb itp. I w koncu da dupy jakiemus innemu typowi. Z drugiej strony jakby nie zarabial i nie pracowal to też byloby źle i wieczne fochy, i tak probuj zadowolic kobiete to predzej zdechniesz. Uwazam ze się powinno szczac z gory na te wszystkie jeki steki i wymagania, i to nie chodzi tylko o autora i jego matke ale też te wszystkie malzenstwa gdzie baba jest wiecznie niezadowolona i szuka tylko jakiegos pretekstu żeby chlopowi rogi przyprawic, a czy to bedzie za malo kasy czy nie domkniete okno to już nie wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
nie uczepilam sie po prostu sama jestem matka 20-sto latka ktory w chcie palcem nie kiwnie ,ja z roboty zmeczona przychodze a w domy syf i impreza jak cos mowie to zaraz ze sie czepiam,kocham swojego syna ale czasmi nerwy mnie ponosza ze nic mi nie pomaga.....tak ze probuje wam mlodym ludziom troche oczy otworzyc malenki wysilek z waszej strony i wszystko by sie odmienilo.....nie wierze ze jego matka jest potworem,moze po prostu zmeczona zyciem kobieta....zreszta moze to ja nie mam racji,sa matki i matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywa
Też mam problem z matką mimo że zarabiam powyżej 2tys.teraz dokładam 500zł., myśle o ślubie i emigracji ze swoją żoną.Czepianie się o deske klozetową że nei zamknięta,albo nie dosunięta szafka z butami.Tylko jak ktoś kupe zostawił w kiblu na całą noc to ja się nie awanturowałem.Za te pieniądze nie ma co myśleć o dzieciach.Zmienić rząd ewentualnie i walczyć o takich ludzi by nam ustanowili normalne pensje w kraju przynajmniej na poziomie greckim.Jak ma mi matka zepsuć zwiazek przez swoje wygłupy,to lepiej działać od razu,bo na wariatki nie ma rady!!!Wyprowadzka tak,ale już wtedy emigracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×