Dlaczego w tym kraju są tak kiepskie zarobki?

Na produkcji 3 zmiany, sobota i niedziela 8,50 za godzine W sklepie przez interkadre człowiek zarobki 5,25 brutto na godzine Dlaczego w tym kraju są tak niskie i kiepskie zarobki?

puki są chętni takie niskie będą no popatrz poco pracodawca by dawał 20zł za godzinę pracownikowi gdyby znalazł drugiego co tą samą prace zrobi na tym samym poziomie za 8 zł

bo na tyle się wycenia waszą :prace: zapóznioną cywilizacyjnie i twechnologicznie. oraz pierdzenie w stołki .

Na produkcji i w sklepie człowiek powinien zarobić sponad 5 tysięcy oprócz tego soboty i niedziele powinny być wolne. Natomiast w biurze człowiek powinien zarobić 8-14 tysięcy w zależności od tego czy ma średnie czy wyższe wykształcenie.

to jest tragiczne w przeliczenu na zlotowki wyszloy ze obcokrajowiec zarabia srednio 80zl na h.. a jakie my mamy ceny produktow w porownaniu do zarobkow

"średnie czy wyższe wykształcenie." widać że napisał to magister z biedronki :D moim zdaniem człowiek bardziej obrotniejszy zarabia więcej od ciamciucha kiedyś słyszałam że po ocenach z podstawówki można poznać kim będzie dziecko w przyszłości ponoć 3 to robole typu produkcja 4 szefowie wielkich firm 5 ludzie zajmujący kierownicze stanowiska pracujący dla 4 :D nie wie czy to prawda

bo to jest socjalizm.W Norwegi za siedzenie na kasie ma się 80zł/h (też mają socjalizm, ale potrafią zarządzać no i mają złoża ropy)

no wlasnie mialam na mysi Skandynawie powyzej

hohołekx7Jak z tą podstawówką to prawda, to nie muszę się chyba martwić o swoją przyszłość :P

to jest chore ze wartosc twojej pracy zalezy od miejsca zamieszkania

wypisujecie że za granicą dają więcej ale zauważcie że i drogo tam się żyje

gowno prawda akurat w podstawowce duzo dzieci dostawalo same "A"

drogo żyje ale chyba nie chcesz mi powiedziec że w Polsce się żyje tanio ? Mam za granicą i rodzinę i znajomych , Włochy , Francja , Anglia i jak przyjeżdżają do kraju to zawsze się pytają jak my tu żyjemy , jak sobie radzimy bo ceny wcale nie mniejsze niż u nich ale zarobki już tak Moja siostra zarabia 2000 euro - ja 2000 zł , zgadniesz może którą z nas stac na wyższy standard życia ?

hohołekx7Jestem teraz w Norwegii (krajoznawczo póki co)Zarobki przeciętnie są 100zł/h, owszem wszystko jest tu droższe, ale tak czy siak życie jest na 3krotnie lepszym poziomie. Co najmniej.

haha akurat duzo rzeczy maja tanszych od paliwa po artykuly spozywcze a biorac pod uwage pare razy wyzsze zarobki oni nawet nie patrza sie na cene

gowno prawda, mieszkam w danii i wcale nie jest tu drogo, wiele prod. spozywczych jest nawet tansze niz w pl. Jasne, mozna kupowac ekologiczne zarcie jak ktos lubi duzo wydawac, ale generalnie nie jest drogo. Jezeli zarabiasz 120kr na godzine to melko za 5kr czy chleb za 20 czy papierosy za 30kr to zaden wydatek. Poprostu porownujac z naszymi zarobkami to wydaje sie drogie. Tam zyjac nawet za najnizsza pensje jest stac na wszystko i mozna sporo odlozyc. Maja tez wiele wyprzedazy i to prawdziwych a nie jak u nas ze niby cos 20% tansze a tak na prawde to tylko cena wyjsciowa zostaje podniesiona i przekreslona co daje w rzeczywistosci normalna cene. Ciuchy jak sa u nas wyprzedawane to tez dziwnym trafem nagle wszystkie te drozsze znikaja i pozostaja same szmaty. Tam wyprzedawane jest WSZYSTKO co zostaje bez zadnych sciem. Popularne sa tez promocje gdzie pakowane sa po 3 produkty i wtedy placi sie jak za 2 a nie jak u nas, po przeliczeniu to wyjdzie moze ze zlotowke mniej.

bo jestem tu z wybrankiem moim, który pracuje (na razie 2,5 mies). Jesteśmy u jego wujka w mieszkaniu, który tu pracuje 5 lat. Także wiem co się kręci. zarabiasz powiedzmy 18tys/mies netto (PLN) na żarcie miesięcznie wydasz może 1000 pln, opłaty za mieszkanie ok. 4000 pln (mówimy o 3 pokojowym, nowym mieszkaniu) z czego zostaje 13 kafli na inne wydatki lub do odłożenia.