Stresuję się przed jutrzejszym dniem.

To więc autorka ma jej podsunąć pomysł o aborcji? chyba żarujesz.... ;o jakby mi moja mama podsunęła taki " cudowny " pomysł to chyba do końca życia bym się do niej nie odezwała. ;o Autorko Twojej córce jest teraz potrzebna Twoja pomoc, wspieraj ją po prostu :)

36-18 = 18 widać córka kontynuuje dobre rodzinne tradycje :P

Wczoraj po moim ostatnim poście już poszłam sobie, musiałam sobie to wszystko przemyśleć w samotności.. Nie rodziłam córki w wieku 18 lat! Miałam 26 jak urodziła się pierwsza córka (ta która jest teraz w ciąży), a druga po dwóch latach. Umówiliśmy się na 18:00 więc dziś się dowiem dokładnie wszystkiego co i jak. Jestem zdenerwowana.

yhhh, no wcale Ci się nie dziwię też bym była zdenerwowana , ale jakoś to musi być:) córka prawdopodobnie "trafiła dobrze" z tego co tu pisałaś, inna matka by to olała(mówię o matce tego chłopaka) . A córce nic nie napominałaś :P?

Pewnie chodzi o zapoznanie się:-) Nie doradze tobie,bo sama mam dzisiaj stres ;W poniedziałek mam ostatni egzamin z kosmetologii:o

może po prostu chcą Cię poznać? - chyba że już znają...

autorka napisała, że się znają z rodzicami chłopaka :)

autorka pisała, że się znają :)

Bo rodzice tego chłopaka są naprawdę dobrymi i porządnymi ludźmi. Zawsze dbali o córkę gdy do nich szła z tego co mi opowiadała.. Sama mam o nich dobre zdanie. Nie ma co ukrywać, że to nie jest wiek dobry na ciążę ale czasu nie cofnięmy.. Udaję cały dzień przed córką, że nic nie wiem.

Bo rodzice tego chłopaka są naprawdę dobrymi i porządnymi ludźmi. Zawsze dbali o córkę gdy do nich szła z tego co mi opowiadała.. Sama mam o nich dobre zdanie. Nie ma co ukrywać, że to nie jest wiek dobry na ciążę ale czasu nie cofnięmy.. Udaję cały dzień przed córką, że nic nie wiem.

Bo rodzice tego chłopaka są naprawdę dobrymi i porządnymi ludźmi. Zawsze dbali o córkę gdy do nich szła z tego co mi opowiadała.. Sama mam o nich dobre zdanie. Nie ma co ukrywać, że to nie jest wiek dobry na ciążę ale czasu nie cofnięmy.. Udaję cały dzień przed córką, że nic nie wiem.

Bo rodzice tego chłopaka są naprawdę dobrymi i porządnymi ludźmi. Zawsze dbali o córkę gdy do nich szła z tego co mi opowiadała.. Sama mam o nich dobre zdanie. Nie ma co ukrywać, że to nie jest wiek dobry na ciążę ale czasu nie cofnięmy.. Udaję cały dzień przed córką, że nic nie wiem.

Bo rodzice tego chłopaka są naprawdę dobrymi i porządnymi ludźmi. Zawsze dbali o córkę gdy do nich szła z tego co mi opowiadała.. Sama mam o nich dobre zdanie. Nie ma co ukrywać, że to nie jest wiek dobry na ciążę ale czasu nie cofnięmy.. Udaję cały dzień przed córką, że nic nie wiem.

To Ty autorko w koncu ile masz lat? Na poprzedniej stronie piszesz,ze 36,a corka 18,czyli jak moglas urodzic ja w wieku 26?

Wczoraj już poszłam i jakiś podszywacz to napisał, że rodziłam w wieku 18 lat.

ahhh, a jakoś przygotowałaś się do tej rozmowy, jak zareagujesz jak Ci powiedzą o wszystkim?

Nie wiem jeszcze jak to będzie. Zobaczę chyba najpierw co oni powiedzą najpierw. Nie wiem czy brać młodszą córkę? Niby też ją zaprosili ale ona ma 16 lat.

wiesz, też nie wiem. No ale zakładając powie córka że spodziwają się dziecka, i co Ty wtedy na to ? No skoro juz wiesz to powinnas byc jakos przygotowana:)

No napewno podejdę do tego spokojniej skoro już wiem bo najgorszy szok już minął.. Ciekawa jestem wszystkiego wczoraj rozmawiałam z mamą jej chłopaka to tylko tak ogólnie porozmawiałyśmy.

no wiadomo. :) przede wszystkim nie denerwuj się, bo będzie wszystko ok.

Im bliżej tego spotkania tym bardziej się stresuje, nie wiem jak to będzie, co wymyślili i o czym jeszcze chcą nam powiedzieć bo o tym nie wiedzieli też jego rodzice. Trudno, no stało się. To nie jest dla nich dobry wiek na dziecko i mieli na to jeszcze czas, ale czasu już nie cofniemy. Krzyczeć i wyzywać nie ma sensu, pozostaje cieszyć się z wnuczątka które niebawem się pojawi. Wyzywać to będę jeśli będą zaniedbywać swojego bobasa. ;)

no właśnie tak, autorko masz rację i nie słuchaj tych głupich komentarzy :)

tylko daj znać zaraz po spotkaniu z jego rodzicami co wymyślili, tez jestem bardzo ciekawa :) I nie stresuj się tak, córka chodzi jeszcze do szkoły?

oczywiscie dziewczyna winna a chlopak to co????? dziecko jej sie samo sie nie zrobilo!!!!!

Tak, córka zaczęła właśnie 3 klasę liceum, a jej chłopak 4 technikum.

no zobaczymy :) autorko daj znać jak to wszystko się ułożyło. Ja już muszę uciekać ale zerknę tu jeszcze. :) Jesteś bardzo mądrą mama, każda dziewczyna w takim wieku jak Twoja córka chciałaby mieć taką mamę . Możesz być z siebie dumna, bo nic nie jesteś winna. Po prostu los tak chciał... :) Powodzenia.

jak mozna po wlasnej corce nie poznac ze jest 2 miesiac ciazy ...ale sciemniara z ciebie !!!nie zauwazylas dziwnego zachowania corki albo cie wogole nie obchodzila a nagle dostalas patelka w glowe i sie obudzilas .troszke za pozno teraz beda ci dzieciaka podrzucac

To nie tak! Cóż nie widać jeszcze brzucha u córki to raz, a dwa były wakacje i ona dużo czasu spędzała po za domem, ze swoim chłopakiem.

moje koleżanki jak były w ciąży to brzuch było widać dopiero w 5 miesiącu, jedna dowiedziała się sama w 2 miesiącu że jest w ciąży, więc... skąd autorka miała to wiedzieć? Posadzić ją na kibel i kazać zrobić test ? ;o