Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Margarita_oo

malowanie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Mam takie pytanie dzo dziewczyn, czy jak macie się spotka z facetem, to się malujecie albo stroicie, czy wolicie naturalny wyglad lekki makijaż itd;) oczywiście na jakieś wyjscia to wiadomo makijaż ale chodzi mi o spędzanie czasu w domu:) tak z ciekawości pytam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekki makijaż. Mężczyźni uwielbiają naturalność u swoich partnerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natas
Ja maluję całe mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjllol
zdecydowanie lekki, a na codzien brak makijazu (nawet bez tuszu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, brak nie... Chyba że już będą na zaawansowanym etapie. Nie piszę tego dlatego, że mogłaby się nie podobać mężczyźnie, ale dlatego, że sama mogłaby się źle czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uladana
Ja mam zawsze tylko lekki makijaż. Na palcach jednej ręki mogę policzyć dni w roku kiedy nakładam np cień na powieki. Zresztą jaki w tym jest interes że się wytapetuję nie wiadomo jak, a potem facet mnie zobaczy bez takiej tapety i ucieknie gdzie pieprz rośnie, bo sobie stworzy wcześnie jakiś chory i nieprawdziwy obraz w głowie? Lepiej żeby od razu widział jak wyglądam i żebym mu się spodobała taka jaka jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam, dziewczynom, często zdarza się przesadzić z tapetą, bo zapominamy, że makijaż ma podkreślić naszą urodę, a nie ją zakryć i zmienić nas w inne osoby. Swego czasu miałam z tym problem. Teraz, jak patrzę na zdjęcia, to rzeczywiście nie poznaję siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjllol
cini to zalezy jakie masz podejscie do własnej urody :) ja stawiam na naturalnosc, chociaz nie moge sie pochwalic ciemnymi brwiami i rzesami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat mam bardzo długie czarne rzesy, ktorych praktycznie nie musze podkreslac, na codzien idzie tylko lekki podkład nic wiecej :) dla meżczyzny w domu to samo, lekki podkład i od czasu do czas tusz, gdy mamy gdzies wyjsc na jakies przyjecie to wteyd robie pelny makijaż, wtedy robie na nim wrazenie, no bo po co walic tone kosmetykow na dzien spedzony w domu z chlopakiem;) można pieniadze wydac na cos innego ;) chociaz znam przypadki, że dziewczyna odstawiała sie cał czas chlopak tylko taka ja widzial, a gdy byla chora i bez zadnego makijazu i ja nie zapowiedzianie odwiedził, to nie poznal jej, i z czasem to sie rozpadło, bo rozumiem, ze na poczatku dziewczyna chce zaimponowac, ale bez pzresady.. a wy jakie macie zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat mam bardzo długie czarne rzesy, ktorych praktycznie nie musze podkreslac, na codzien idzie tylko lekki podkład nic wiecej :) dla meżczyzny w domu to samo, lekki podkład i od czasu do czas tusz, gdy mamy gdzies wyjsc na jakies przyjecie to wteyd robie pelny makijaż, wtedy robie na nim wrazenie, no bo po co walic tone kosmetykow na dzien spedzony w domu z chlopakiem;) można pieniadze wydac na cos innego ;) chociaz znam przypadki, że dziewczyna odstawiała sie cał czas chlopak tylko taka ja widzial, a gdy byla chora i bez zadnego makijazu i ja nie zapowiedzianie odwiedził, to nie poznal jej, i z czasem to sie rozpadło, bo rozumiem, ze na poczatku dziewczyna chce zaimponowac, ale bez pzresady.. a wy jakie macie zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łeee ee
ja rowniez na codzien sie nie odstawiam, tylko własnie kiedy trzeba sie pomalowac jak na jakies przyjecie czy wieksza impreze, teraz chodze w zasadzie "goła" miedzy ludzi bo jestem w maire opalona, a pomalowane rzesy w zasadzie nie robią roznicy mimo ze jestem blondynką, ale niestety jestem miłosniczką zdrowej bladej cery, ktora u mnie powoduje wygląd chorej osoby :P wiec jestem zmuszona miec lekko ciemniejsza karnacje a zimą koniecznie nakładam tylko krem tonujący ktory lekko wyrównuje kolor cery ( dla cery ze skazami nie nadaje sie taki podkład) dla sredniej karnacji gdyz co mnie zdziwiło ten dla jasnej jest dla mnie za blady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z facetem przez 2 lata
i codziennie sie maluje, raz bez makijazu widzial mnie chyba 2 razy. sadzi ze jestem piekna w i bez makijazu. dla mnie po prostu makijaz nie jest udreka a czyms co lubie robic i czyms naturalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z facetem przez 2 lata
a i nie uzywam jakichs korolowych cieni, nie maluje sie jak do teatru, ale uzywam cieni nude, kreska, tusz do rzes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z malowaniem nie można przesadzac, zeby poźniej nie było niespodzianek, gdy ktos zobaczy nas bez niego ;) niektórzy faceci oczekuja pefekcyjnego wygladu nawet przy gotowaniu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z facetem przez 2 lata
marga a co to za problem pomalowac sie rano i miec ten makijaz caly dzien ?dla mnie makijaz jest czyms naturalnym, cos jak mycie zebow :) moze dlatego ze jestem perfekcjonistka.. ale dobrze mi z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie maluje na codzień, bo lubię i dobrze się czuję jak mam makijaż, ale nie mam problemu, zeby ludzie mnie oglądali bez makijażu. jak jestem w domu i np chlopak przyjeżdza do mnie to sie nie maluje. Lubię dobrze się czuć i dobrze wyglądać, ale nie jestem fanatyczką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwy facet kocha kobiete w kazdej odsłonie, takie moje zdanie :) po co spędzac pol dnia przed lustrem, zeby podobac sie chlopakowi:P chyba, ze ktos czuje sie lepiej wtedy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z facetem przez 2 lata
pol dnia? mi pomalowanie kresek i rzes + lekki podklad zajmuje 15 minut :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z facetem przez 2 lata
pol dnia? mi pomalowanie kresek i rzes + lekki podklad zajmuje 15 minut :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staram się ładnie, zadbanie wyglądać. Kiedy jesteśmy w domu nie stroję sie w suknie balową, ale zawsze wkładam coś podkreślającego sylwetkę, ładnego a zarazem wygodnego. Dzisiaj np. ubiorę fajne rurki biodrówki, do tego czarna bokserka z guziczkami na dekolcie :) Jak będziemy wychodzić, to do tego tylko szpilki czarne, kurteczka skórzana i ok. Co do makijażu, to jestem zwolenniczką naturalnej urody, ale lubię tę naturę podkreślać :D Nie nakładam ton makijażu jak dziewczyny z wiocha.pl ale zawsze staram się wyglądać ładnie. Jasny, lekki podkład, odrobina różu, cienie jasne, beżowe, kredka i tusz. Na wyjścia dochodzi jeszcze eyeliner i błyszczyk do ust. Myślę, że to wiele nie ujmuje mojej naturalności, w makijażu o to właśnie chodzić, by urodę podkreślać, a nie sobie ją całkowicie namalować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staram się ładnie, zadbanie wyglądać. Kiedy jesteśmy w domu nie stroję sie w suknie balową, ale zawsze wkładam coś podkreślającego sylwetkę, ładnego a zarazem wygodnego. Dzisiaj np. ubiorę fajne rurki biodrówki, do tego czarna bokserka z guziczkami na dekolcie :) Jak będziemy wychodzić, to do tego tylko szpilki czarne, kurteczka skórzana i ok. Co do makijażu, to jestem zwolenniczką naturalnej urody, ale lubię tę naturę podkreślać :D Nie nakładam ton makijażu jak dziewczyny z wiocha.pl ale zawsze staram się wyglądać ładnie. Jasny, lekki podkład, odrobina różu, cienie jasne, beżowe, kredka i tusz. Na wyjścia dochodzi jeszcze eyeliner i błyszczyk do ust. Myślę, że to wiele nie ujmuje mojej naturalności, w makijażu o to właśnie chodzić, by urodę podkreślać, a nie sobie ją całkowicie namalować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×