Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemcojestgrane

Spotkanie z dziewczyną przez internet, co dalej ?

Polecane posty

Gość niewiemcojestgrane

Pisze tutaj bo wiem że na tym forum jest dużo kobiet :) Ostatnio poznałem przez internet fajna dziewczynę, dosyć szybko się z nią spotkałem to była jej inicjatywa, mimo że w trakcie krótkiej bardzo znajomości ślamazarnie mi odpisywała, bardzo oszczędnie etc. Ja mam trochę odwrotnie, zawsze się rozpisuje i dużo gadam po prostu taka mam nature. Spotkaliśmy się, w moim odczuciu było mimo, wydała mi się sympatyczna i fajna kobieta, na dodatek podczas mojej rozmowy chyba wiele razy ją pozytywnie rozbawiłem. Byliśmy w kinie i pozniej rozstaliśmy się, ona powiedziała ze miło było mnie poznać ja tez coś w tym stylu i każdy z nas poszedł w swoją stronę, zrobiłem wcześniej jedną małą głupotę, jak byliśmy razem i wysłałem rano sms że przepraszam i że chciałbym to jakoś naprawić że zapraszam ją kolejnym razem do kina, szybko mi odpisała, że nic się nie stało i życzyła mi miłego dnia. To wszystko nic więcej, raczej ma tendencje do oszczędności w słowa ale nic nie napisała o mojej propozycji. Myślę że gdyby była zainteresowana to napisała by że chętnie się jeszcze ze mna spotka czy coś w ten deseń. Co o tym sądzicie ? Bardzo proszę o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli o mnie chodzi. To jeżeli ona jest osobą mało mówną. To nie powiedziała by ci ze bardzo chetnie się z tobą spotka. Mysle ze dobrym pomysłem bylo by napisanie do niej i zaproszenie do kina na kolacje lub spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcojestgrane
czy ktoś mi coś napisze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcojestgrane
ona jest oszczedna w słowa ale nie mało mówna, z drugiej strony nie rozumiem dlaczego nie było żadnej reakcji na moją propozycję, Kompletnie nic, ja to interpretuje w ten sposób że nie jest zainteresowana, ale wydawało mi sie że dobre wrażenie na niej zrobiłem, sam już nie wiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oszczedna w słowach a malo mówna to to samo dla mnie... a jezeli ci zalezy sprobuj ten ostatni raz i zaproponuj spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicka wchodzee
nie zapraszaj ciągle do kina bo przez 2 godziny sobie z nią nie pogadasz. no chyba że chcesz już próbować trzymania za rękę czy pocalunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttet
lepiej nie domyślaj się. po prostu ponów propozycję, najlepiej zadzwoń, a nie wysyłaj smsa. Będziesz miał pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcojestgrane
ttet ale czy to nie bedzie zbyt inwazyjne ? tak dzwonić ? nie znam jej tak dobrze jeszcze a jednak rozmowa moze być bardziej krepująca, intuicja podpowiada mi że nic z tego nie bedzie, ale jestem też często pesymistą i w takich sprawach szybko sie poddaje, nie wiem co robić, powiem tylko tyle że poznałem przez około rok czasu jakies 8 kobiet i każda z nich chciała kontynuować znajomość ale to ja nie byłem pewny itp w koncu jak trafiłem na taką co mi sie spodobała to mam masę wątpliwości czy jej się po prostu podobam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
To że się spotkała i nic nie znaczy. Większość facetów odpada na pierwszej randce. Nie trzeba było pisać żadnych smsów. Pokazałeś jej że jesteś potrzebujący, ale to jeszcze nic straconego. Ogólnie, nie ważne co ona powie, ważne czy wykazuje nie werbalne zainteresowanie. Dotknęła Cię chociaż raz na tej randce? Nie odzywaj się do niej teraz tylko zadzwoń do niej za 5 dni i powiedz żebyście się spotkali tu i tu o tej godzinie. I tu masz czarno na białym. Ona w tym wypadku albo musi się zgodzić albo sama musi wypowiedzieć inny dzień tygodnia. Wszystko inne oznacza nie! "Zadzwoń za pare dni, jeszcze nie wiem, będę zajęta, muszę jechać do babci itp" to zwykłe wymówki. Jeśli poda wymówke i nie zaproponuje innego dnia to wykasuj jej numer, bo nie jest zainteresowana. Ona może Ci pisać różne bzdety przez smsy, jak to ona tęskni a tak na prawdę nigdy się więcej z tobą nie spotka. "Jeśli chcesz wiedzieć co kobieta czuje, nie słuchaj jej tylko patrz na nią" Nie słowa lecz czyny ważne są u kobiety, tzn w twoim wypadku czy przyjdzie na kolejną randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Tak, zadzwoń. To pokazuje pewność siebie. Przez telefon wyczujesz czy jest zainteresowana. Smsy są dla frajerów, to dziecinada. Ona może pisać z Tobą i pół roku ale i tak nie przyjdzie na spotkanie. Kobiety to kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcojestgrane
RaZR co masz na myśli że pokazałem że jestem potrzebujący ? nie dotknęła mnie na randce ale przecież to jest kwestia indywidualna, ja ja w zasadzie dopiero poznałem wiec dziwne zęby mnie dotykała, nie wiem dla mnie to jest ona trudnym orzechem do zgryzienia, masz rację trzeba mieć jaja więc zadzwonie do niej za 5 dni i spytam czy nie chce się ponownie spotkać. Wysyłanie smsów to faktycznie dziecinada, obstawiam jednak że będzie jakaś wymówka no ale trudno, wolnych fajnych kobiet jest masę wiec nie mam zamiaru przejmować się potencjalną porażką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest zainteresowana . Inaczej próbowałaby podtrzymać rozmowę . Trudno chłopie, szukaj następnej i nie czekaj długo , bo wyłysiejesz ze zmartwienia:DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
zrobiłem wcześniej jedną małą głupotę, jak byliśmy razem i wysłałem rano sms że przepraszam i że chciałbym to jakoś naprawić że zapraszam ją kolejnym razem do kina Nie wiem co chciałeś powiedzieć przez to zdanie, ale rozumiem że wysłałeś jej esa następnego dnia rano. Nie ważne w sumie. To że okazałeś się potrzebujący to o ile dobrze zrozumiałem, to pokazałeś że juz chciałbyś się znowu spotkać. Ona musi się zastanawiać czy Ci się spodobała i takie tam. To ją nakręca. Normalnie kolesie dzwonią po trzech dniach ale kobiety to znają, dlatego ty zadzwoń po 5 ciu. Jeśli jej się spodobałem to nie zapomni o tobie. I nie pytaj jak jakiś frajer "czy nie spotkalibyście się jeszcze" tylko zrób to w pewny siebie sposób zakładając że ona się z tobą spotka. Zadzwoń porozmawiaj chwilę co słychać i powiedz: "Spotkajmy się tu i tu wtedy i wtedy, DASZ RADĘ?" Podajesz dzień, godzinę i miejsce. I wtedy albo ona się zgadza albo podaje inny dzień tygodnia. Wszystko inne oznacza że nie chce się z Tobą spotkać. Nie wyskakuj jak wszyscy z czternastoma terminami. A może w piątek, a może środę. To jest napraszanie się i to jest słabe. Jeden termin i ona jest na tak albo nie lub jeśli nie moze sama zaproponuje coś innego Jeśli zechce się spotkać to się spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkodujecie
zrobiłem wcześniej jedną małą głupotę, jak byliśmy razem i wysłałem rano sms że przepraszam i że chciałbym to jakoś naprawić że zapraszam ją kolejnym razem do kina WTF?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
LCroft No jest to jedna z oznak niezainteresowania, ale to jeszcze nic nie znaczy. Spotykałem się kiedyś z dziewczyną która zawsze przychodziła na spotkania. Widać było jej zainteresowanie ale jeśli chodziło o kontakt pisemny to właśnie odpisywała tak jakby jej nie zależało. Dlatego nie warto sugerować się treścia wiadomości. Najlepiej zadzwonić. Wtedy masz wszystko jak na dłoni. Czujesz jej entuzjazm lub brak. Wtedy wiesz co jest grane. Smsy do niczego nie prowadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkodujecie
poza tym... ciagle zapraszanie do kina sugeruje, ze jestes pozbawiony polotu oraz masz problemy z komunikacja werbalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkodujecie
wiadomo tez powszechnie, ze dziewczyny udaja niedostepne, wiec nie ma sensu kierowac sie trescia jej smsa. Jednakze najbardziej niedostepna laska nie odmowi facetowi drugiego spotkania. wiec jesli tutaj przy telefonie bedzie krecic cos juz typu, ze nie wie jak z czasem, ze imieniny babci itd. to bedzie jawny znak juz, ze nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
No właśnie, kino to raczej dla stałej dziewczyny. Kiedy już się dobrze znacie i już nie macie co z sobą robić wtedy można pójść do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkodujecie
Nie no mysle, ze mozna chodzic do kina na poczatku, ale kurde nie x razy z rzedu:o bo naprawde niedobra opinie sobie wystawiasz tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
No właśnie, kino to raczej dla stałej dziewczyny. Kiedy już się dobrze znacie i już nie macie co z sobą robić wtedy można pójść do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcojestgrane
a co myślicie o teatrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkodujecie
robisz sobie jaja z nas? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dck
kurwa, kino, teatr, moze balet lub opera? zadzwon do niej i umowcie sie jak ludzie na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcojestgrane
Mówie poważnie, Teatr to fajna sprawa ja akurat lubię ogólnie sztukę. Jezeli ona lubi film to jest szansa że teatr też może jej się spodobać, Przecież do muzeum jej nie zabiorę ? choć mnie to akurat interesuje a ostatnio w moim mieście otworzyli super ekspozycję. Koncert też fajna sprawa ale ona słucha raczej popu no to odpada,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eberv
stary kurwa nie calowales jej???!! ja pierdole to byla twoja glupota jak chcesz ruchać to przestan sie spinac bo nigdy juz nie bedziesz dymac frajersko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcojestgrane
Ogólnie to mógłbym ją zaskoczyć i nawet do filharmonii zaprosić tylko pytanie czy coś takiego będzie dobrze odebrane ? Żeby sobie nie pomyślała czasem że zgrywam jakiegoś szlachcica z elit i na siłę chce być oryginalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eberv
ja ci powiedzialem co masz robic a tys pizda nie chlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkodujecie
jąkasz sie? czy masz jakies inne bariery zwiazane z rozmowa? np nieposkromiona niesmialosc? kino, teatr... filharmonia.. niezle jaja :D nie znasz baby i widac nie chcesz jej poznac wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×