Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xvzxvzxvzvxzxvz

moje 5 niowe dziecko chrapie

Polecane posty

Gość xvzxvzxvzvxzxvz

boje sie ze to astma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarzem nie ejstem ale to moze byc tzw wiotka krtań u maluchów to jest normlane, ale powiedz o tym pediatrze niech obejrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyReklamowa..
u mnie było tak samo, przeszło po kilku tygodniach, a tez sie stresowalam co to. także, podobnie jak powyżej, nie stresuj sie, ale pediatrą nie jestem, wiec jeśli nie możesz spać z nerwów, to odwiedź ediatre :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokoj sie,,,
To normalne u tak malych dzieci. Drogi oddechowe jeszcze moga byc nie w pelni oczyszczone. Jaki mialas porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvzxvzxvzvxzxvz
cesarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjmk
To nie chrapanie tylko tak zwana sapka :D. Sapka pojawia się często u noworodków i oznacza że w drogach oddechowych zalegają minimalne resztki wód płodowych których nie udało się wycisnąć podczas ucisku porodowego albo ssakiem. Sapka z reguły sama przechodzi i nie trzeba jej niczym traktować ale mozna dla większego komfortu dziecka kłaść je w pozycji bocznej (ja tak robiłam ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokoj sie,,,
Tak wlasnie myslalam ze cesarke:) widzisz przy porodzie sn drogi oddechowe dziecka same sie jakby oczyszczaja podczas przechodzenia przez kanal rodny,przy cc tego nie ma. Rowniez nie jestem lekarzem wiec dokladnie ci nie wyjasnie ale mialam ten Sam problem z dzieckiem po cc I mniej wiecej taka odp dostalam od lekarza...to jest normalne wiec sie nie martw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikar
Nie martw sie, to moze być porostu sapka, poczytaj o tym,to nic strasznego,niemowlaki tak po prostu czasem mają np.przez suche powietrze w pokoju.mimo wszystko lepiej żeby obejrzał je lekarz,to naprawde malenstwi i nie mozna niczego bagatelizowac. Moj synek jak mial 2 tygidnie mial katar,bo kochana siostra meza przyprowadzila zasmarkane dziecko.ciezk bylo sie go pozbyc ale udalo sie bez komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvzxvzxvzvxzxvz
fajnie,ale chrapie jak jego ojciec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjmk
Przypomniałam sobie jak położna proponowała by kłaść od czasu do czasu dziecko na brzuszku (nie na sen ) i kontrolować czyli byc przy dziecku w tym czasie obok. Kłaść tak na kilka minut po kilka razy dziennie a wtedy złogi wody szybciej będą wycisnięte w górę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokoj sie,,,
Ja dawalam pod nogi lozeczka jakies ksiazki zeby lozko przy wezglowiu bylo lekko uniesione I zeby dziecko nie spalo Na plasko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Mi położna mówiła że to wiotka krtań, i też radziła kłaść na boku i podnieść materac pod główką, ale to rady i żeby mu się lepiej oddychało, i na ulewanie. Ale normalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikorka kosiarka
mysle ze kazda "mamusia" ktora jest za cesarka na zyczenie powinna sobie ten temat przeczytac. By wiedzieć, że dziecku podczas porodu naturalnego woda z drog oddechowych sama sie usowa. nie jest to niebezpieczne i Twojej dzidzi autorko wszystko przejdzie, przy cesarce to normalne że dziecko charczy. Nawet za dnia podczas oddychania, czasem kazdy placz jest charczący. Nie ma czym się martwić. Natomiast pozdrawiam wszystkie wygodnickie :O ktorym się rodzić nie chce. I życzę im wody w płucach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sikorka kosiarka
Ale co ty opowiadasz. Moje dziecko pierwsze i drugie urodziło sie przez sn (nie byłam wygodnicka) i charczały .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×