Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieMamJużSił

Pomóżcie stan zdrowia:((

Polecane posty

Gość NieMamJużSił

Postaram się w wielkim skrócie.. mam 15 lat. W lipcu byłam w szpitalu przez tydzień, gdzie miałam robione badania /mocz/kał/morfologia krwi/ nie wiem już co-wszystko wyszło ok, narzekałam na bóle głowy-miałam robione RTG-zatok Wyszło-zapalenie zatok szczęgowych/sitowych/nosowych, brałam tabletki/spray/zabiegi laserowe, ból głowy nie ustąpił. W sierpniu, byłam kolejny raz w szpitalu na odzdziale gastroenterologi, gdzie miałam więcej badań i wyszło : Zespoł Gilberta, zapalenie błony śluzowej żoładka(brałam leki, niby przeszło)(wtedy mnie głowa nie bolała, jak byłam w szpitalu) reszta badań wyszła w miare OK. I teraz.. od 2 tygodni boli mnie głowa, dzień w dzień, jestem senna/otępiała/obojętna, zatkało mi się lewe ucho totalnie, mam zaburzenia koncentracji, drętwieją mi dłonie, mam stan podgorączkowy.. do tego od 5 dni wypadają mi włosy garsciami, aż mam przeswity. We wtorek przyjdą badania z morfologii krwi i kału. co mam dalej zrobić? Wizyte u neurologa dopiero na 2 października, ze mną sie dzieje coraz gorzej. 1. Co mam zrobić?! ( pije codziennie melise=na uspokojenie, magnez z wit.b6= na ospałość rumianek= na stany niedobrze mi= skrzyp na włosy nic nie daje nic!) 2. Co zrobić jeżeli we wtorek badania krwi, beda najgorsze, co mam zrobić? skierowanie do szpitala, jaki lekarz.. 3. Co mi może być, czuje sie okropnie, a jescze miesiac temu nie mialam zadnych obiaw jakie teraz mam :( * dodam, ze moje obie babcia maja niedoczynnosc tarczycy, cukrzyce * w dodatku mam stwierdzoną nerwicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele30
to moze byc niedoczynnosc tarczycy. Nie dziw sie ze jeszcze jakis czas temu nic ci nie bylo. To logiczne ze kiedys musi byc poczatek choroby. A niedoczynnosc tarczycy dostajemy czesto w genach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój psycholog :)
Poczytaj w tym temacie, bo jest wiele cenny rad odnośnie leczenia chorych zatok. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5151525&start=0 Ja też miałem problemy z zatokami przez wiele lat i powiem ci że bez zmiany diety nic nie wskórasz. Zrób sobie też ten test ze szklanka wody na czczo, bo często przy infekcji zatok lubu być w organizmie grzyb. http://www.zaczekac-na-dusze.pl/kuracje-pasozyty-grzybice/grzybice-czy-mam-grzybice-candida.html test jest prosty i mozna na mim polegać w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktorowa :]
Dokładnie, dokładnie. Jesli nie zmienisz nawyków żywioenowych to chorych zatok nie wyleczysz, bo wszystko co się tam zbiera powstaje z nieprawdłowej diety. Odstaw cukier, następnie nabiał, bo jest bardzo śluzotwórczy i to z nabiału zbiera się najeiwkszy syf w zatkach, białą mąkę i zrezygnuj z wszytskich przetworzonych produktów, nie jedz wędlin, a mięso 2 razy w tygodniu, ale radziłabym też je odstawić na jakieś czas, a pózniej jeść nie częsciej niż 2 razy w tyg. Kup sobie liść oliwny i tabletki z oregano, czosnek niedzwiedzi i citrosept. Ogólnie wprowadź do diety czosnek w surowej postaci, cebule, szczypior, rzodkiewkę itd jedz dużo surowych produktów. Jednak początkowo zalecam zrobić sobie 2 tyg diete na samcyh warzywach i owocach, organizm zacznie się oczyszczac i jestem pewna ze odczujesz korzystne zmiany. Nie osiadaj jednak na laurach, bo leczenie zatok, w ten sposób, (własciwie to jedyny sposób) troszkę trwa i kiedy odczujesz poprawe nie rzucaj sie na zakazane produkty. Polecam też lewatywy z siemienia lnianego i czosnku, bardzo dobrze oczyszczaja jelito z wszelkich nieczystosci które zalegaja tam latami i rochodza sie po całym organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja78
Po urodzeniu dziecka, przez okres 6-m-cy nikt nie wiedział co mi dolega a każdy lekarz (zaliczyłam ich sporo) stosował swoje metody. Jeden leczył mnie na astmę, drugi, na niedokrwistość, trzeci przepisał witaminy, inny leczył na zapalenie zatok.Poszłam wiec prywatnie do lekarza, zaufanego pediatry u którego leczyłam swoje dzieci. Byłam bezradna, moje samopoczucie było fatalne. Mój oddech przypominał starą lokomotywę, nie miałam sił, aby utrzymać 4kg dziecko na rekach dłużnej niż 15 min. W nocy - spałam (co zabrzmi idiotycznie) z piłeczką pingpongową w ustach, żeby się nie udusić, nos miałam zatkany z wydzieliną tak gęstą niczym ropa, więc leczenie na zapalenie zatok było kolejnym nieporozumienie m. Nie wiem jak wytrzymałam pół roku z dwojgiem małych dzieci i świeżo założoną działalnością gospodarczą, która prowadziłam w domu. To była droga przez mękę.W końcu badanie kału wykazało, ze jestem zarażona robaczyca na 3 plusy! Więc - jeśli glizdy o mały włos nie doprowadziły mnie do skrajnego wyczerpania, to co się dzieje w przypadku, kiedy mamy w sobie tasiemca czy inne paskudztwa? Dlatego kiedy w ciąży przytyłam aż 31 kg - ważąc przed ciąża tylko 50 kg - okres chudnięcia z owych 30 kg straciłam w przeciągu 5 miesięcy! Moje dzieci również zaliczyły inwazje robactwa -to jest nie do opisania w jak bezwzględny sposób intruz potrafi "zeżreć" człowieka od wewnątrz! Bądźcie czujni - i nie bagatelizujcie kaszlu czy bólów brzucha, opierając się i usprawiedliwiaj ąc za każdym razem swoje złe samopoczucie zmianą pogody, niestrawnością, stresem lub zmęczeniem. owszem, nie jest powiedziane, że zaraz ma się robaki w sobie, ale lepiej dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój psycholog :)
Mleko jest jednym z najbardziej śluzotwórczych produktów, jaki możemy spozyć. Dlatego też nie powinien zaskakiwać fakt że tak wile cierpi ma astmę, alergie, infekcje uszu i przeziębienia. Przez żywienie oparte na związkach chemicznych, krowim mleku i nabiale, ich ciała są ciągle atakowane rosnącą ilością śluzu, już w pierwszych latach ich życia. Światowej sławy lekarka dr Christine Northhrup stwierdza " nabiał jest bardzo sluzotwórczy, przez co obciąża układ oddechowy, pokarmowy i odpornościowy " Dowiodłam ona że kiedy jej pacjęci odstawili nabiał na dłuższy czas i spożywali zbilansowane posiłki w mniejszym stopniu zapadali na przeziebienia i infekcję zatok. Nabiał zawiera trudne do strawienia białka zwierzece, laktozę hormony wzrostu i wiele innych substancji zanieczyszczających nasz organizm. Pasteryzowany nabiał i gotowane mięso powodują wzrost białych krwinek 300 do 400% Tak się dzieje gdy nasze ciało reaguje na infekcię. Nie wiem czy słyszałaś o ssaniu oleju ale to przy grzybicy też świetna sprawa http://www.apetyt-na-zdrowie.pl/oleje/ssanie- oleju-kuracja-olejem-slonecznikowym.html Nie trzeba trzymać tego tyle ile tam piszą bo kto by tyle wytrzymał. Olej ściąga świetnie toksyny z całego wnętrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój psycholog :)
o juz napisał ktoś o oleju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gimigimigimi
Najgorsze są prdukty typu light, bo cukier jest zastapiony aspartamem a aspartam jest rakotówrczy, więc jesli korzytsasz z tego typu produktów jak cola light, gymy do żucia i inne dzidsoto to odstaw to natychmiast. http://www.youtube.com/watch?v=jVY45Kk4ORQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×