Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cxcxccxcx

Która z was wyszła za mąż nie z miłości ale rozsądku?

Polecane posty

Gość cxcxccxcx

Jak w temacie. Jestem ciekawa dlaczego to zrobilyście, co was do tego zmotywowało, czy nadal trwacie w tym małżeństwie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcxccxcx
Podnoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ale nie
żałuję. wczesniej zostalam bardzo zraniona- byly facet zosatwil mnie dla babki ktorej zrobil bachora. dlugo nie moglam sie pozbierac. Teraz jestem mezatka- jestem szczesliwa mimo wszytko. Mieszkamy w Wiedniu, niczego nam nie brakuje... moze tylko dzieci, ale nie mozemy miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplątana
ja ... ale nie jestem szczęśliwa... myślałam że jak nie kocham to on mnie nigdy nie zrani, a rani codziennie, on jes despotą, tyranem i gburem... myślałam że nie będzie mi to przeszkadzać i że jak wyjdę za mąż to już przynajmniej nikt nigdy nie złami mi serca a jednak po 4 latach małżeńswta poznałem jego i mimo że jestem mężatką w dodatku nieszczęśliwą to jeszcze i serce mam złamane... i takie są właśnie w moim przypadku opłakane skutki rozsądnych decyzji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrko,nikt ci nic nie kupi,
każdy przypadek jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auxxxxxxxxxxxxxxxxxx
ja jestem z kims juz 10 lat,ciągle było coś ważniejszego niż ślub--czekałam,czekałam,az wreszcie sie wypaliłam. mnie juz chyba na nim nie zależy:O ale nie rozejdę sie z nim,bo chce nas zabrac za granicę(ja mam dziecko) i chyba tylko dlatego się go trzymam. myslę,ze to jest związek przechodzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samuel l jackson2
Powinno byc nie z rozsadku (haha) tylko "dla korzysci materialnych. duh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czego mają żałować ?
kobietom nie zależy na miłości tylko na kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czego mają żałować ?
kobietom nie zależy na miłości tylko na kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korek od szampana
Ja tam bym w sumie z chęcią wyszła za mąż z rozsądku i nie widzę w tym nic chorego - przez setki lat właśnie tak zawierano związki i często były bardziej trwałe i zgodne, niż dzisiejsze małżeństwa rozpadające się po roku, kiedy już pozdychają "motylki w brzuchu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korek od szampana
Ja tam bym w sumie z chęcią wyszła za mąż z rozsądku i nie widzę w tym nic chorego - przez setki lat właśnie tak zawierano związki i często były bardziej trwałe i zgodne, niż dzisiejsze małżeństwa rozpadające się po roku, kiedy już pozdychają "motylki w brzuchu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplątana
dla kasy? nie ... dlatego że nie chciałam być sama, że ubzdurałam sobie że jak wyjdę za mąż za kogoś kogo nie kocham to on nigdy mnie nie zrani i nikt inny nigdy tego nie zrobi, że będę bezpieczna... a kasy jak nie ma tak nie było i nie będzie ... strasznie się pomyliłam, samotność była lepsza od tego co teraz przeżywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie tu niby rozsadek wyjsc
za kogos kogo sie nie kocha tylko po to zeby nie byc samemu to glupota a nie rozsadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korek od szampana
No własnie - wiadomo że zakochani mają klapki na oczach i nie dostrzegają wad partnera, ale wyjść za mąż z rozsądku za chama i gbura? To musiała być jakaś desperacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjście za mąż dla kasy to
to samo jak prostytucja tu i tu uprawiasz seks dla pieniędzy tyle, że pod przykrywką małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplątana
taa... teraz to już to wiem... teraz z perspektywy czasu i własnych doświadczeń ogólnie małżeństwa z tzw rozsądku wg mnie to małżeństwa wynikacjące właśnie z jego braku :( nie polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplątana
wyjście za mąż dla kasy to gorsze niż prostytucja... prostytutka przynajmniej nie udaje że kogoś kocha... bieże kase i za seks a nie za uczucia... ja się niestety, mimo że nie wyszłam za mąż dla kasy, poniekąd czuję szmatą bo przez długi czas udawałam że kocham... już nie udaję ale co zrobiłam to zrobiłam mój błąd i płacę za niego nie mała cenę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×