mój facet a wieczór kawalerski

skoro nie zamierzalas go kontrolowac to po co to robisz? wspolczuje facetowi takiego zycia, nawet wyjsc z kumplami nie moze

Ja też nie chciałam numerów do kumpli mojego faceta, ale nieraz się naprawdę mogą przydać i teraz mam do dwóch, w sumie do jednego dobrego kolegi i do kuzyna, który mieszka w bloku obok. Nie piszę jednak do nich, bo nie ma potrzeby, ale niech będą na wszelki wypadek.

jakbys miala numery to juz wszyscy wylaczyliby telefony albo nikt by od ciebie nie odbieral, bo ile mozna sie uzerac z taka panikara

Nie chcę go kontrolować. Boję się tylko że udzielił mu się klimat, nie potrafił odmówić i połączył leki z alkoholem :(

no nie wiem... poczekaj aż dostaniesz raport nie ma sensu wydzwaniać jak i tak wyłączony tel może było ostro i śpi do tej pory bo się bardzo upił :-) nie zakładaj najgorszego don't worry

zadzwonił?

Mój chłopak jechał ostatnio do kolegi samochodem. Po północy wysłał mi sms, że za moment wraca do siebie i da mi znać jak dojedzie. Odezwał się dopiero o 9 rano. Telefon się rozładował podłączył go do ładowania u kolegi i zapomniał zabrać. Autorko czekamy na szczęśliwy koniec:)

mi mala ale ty jestes tepa kwoka, zeby tak latwo dac sie sprowokowac :o zal,po prostu zal

z

odezwał sie?

moze ciezo mu sie zrespałnować po imprezie? hehhe

Zadzwonił wczoraj po 21, koledzy namówili go na jeden "pożegnalny toast" i wylądował w szpitalu na płukaniu żołądka.... Najważniejsze że wszystko już dobrze.