Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adept tajemnej sztuki

Dziewczyna niej pozwala mi wychodzić ze znajomymi

Polecane posty

Gość adept tajemnej sztuki

Nie robi tego bezpośrednio ale zawsze jak jesteśmy gdzsieś RAZEM zaproszeni to ona mówi że nie chce iść i w jej głosie wyczuwam, że ona oczekuje, że i ja odmówię. Zaczyna mi mówić, że zaczynamy osobno imprezować i ona w domu siedzieć nie będzie. Wtedy spotka się ze swoim byłym. W ten sposób mnie ogranicza bo ja z wiadomych względów odmawiam wyjścia ale czuje się jak pies na smyczy. Próbowałem z nią o tym porozmawiać to wykrzyczała mi, że jestem nienormalny myśląc że ona mi czegoś zabrania. Że jak chce to moge sobie wychodzić ale mam nie oczekiwać że ona będzie siedziała w domu. Po tym wszystkim jest obrażona i muszę ją przeprosić bo inaczej potrafi mieć focha przez tydzień nawet aż jej nie przeprosze, że oskarżałem ją o zaborczość. Jak wyjść z tego pata ?? Pomózcie proszę. Dodam, że ja mam 29 lat a ona 24 i mieszkamy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasencja z okładki żurnala
Jeśli Twoja Pani nie ma ochoty wychodzić z Twoimi znajomymi to jej do tego nie zmusisz. Jeśli ona uważa, że nie zabrania Ci ( bo przecież nie mówi Ci tego wprost ) to ma prawo oczekiwać przeprosin. Więc co w tym dziwnego ?? Jakiś dziwny jesteś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×