Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SzukającaDziuryWcałym?

Mój facet ma obsesję na punkcie wyglądu - i swojego i mojego

Polecane posty

Gość SzukającaDziuryWcałym?

Ludzie, o co chodzi....? Mój facet strasznie dba o wizerunek - zarówno swój jak i...mój. Fanie jest mieć zadbanego faceta, ale to już chyba przesada...Dla jasności tylko - on jest naprawdę szczupły (ma ok 175cm i wazy ok 70kg, ja mam 160cm i ważę ok 52 kg). żadne z nas grube nie jest, ale jego obsesja mnie przerasta....Co robi "specyficznego"? Np.: - zawsze pozuje do zdjęć z uniesioną brodą bo twierdzi że inaczej widać u niego drugi podbródek - odchudza się jeśli waga przekroczy 74 kg, bo twierdzi że robią mu się wałki na brzuchu - na śniadanie potrafi zjeść tylko jogurt i twierdzi że się obżarł - komentuje wulgarnie osoby otyłe Jeśli chodzi o moją osobę to zaczynam się zastanawiać poważnie nad przyszłością tego związku i moim poczuciem bezpieczeństwa psychicznego w tej relacji. Co potrafi powiedzieć? Oto kilka jego tekstów o których nie wiem co myśleć: - "masz większą pupę ode mnie!" (to normalne przecież, ze względu na budowę anatomiczną) - "znowu coś wpierdaczasz?" (podczas gdy jadlam dopiero sniadanie) - "ale masz tu mięska..." (chodziło o moje uda) - "ledwo się zmiescilas w tej spodnie) (zakladając dzinsy-rurki) - "jak myslisz schudlas czy przytylas, wazylas sie? (po miesięcznej nieobecności w domu to bylo jego pierwsze pytanie!!) - "jak bedziesz tak wygladac to Cie rzucę" (i wskazuje mi na ulicy babeczkę z lekkim brzuszkiem charakterystycznym już dla kobiety po 40) - "ale Ty chyba nie jestes w ciaży?!?" (gdy przytylam do 55) Do tego ostatnio coraz czesciej komentuje i oglada sie za dziewczynami w typie modelek. Nie ukrywa sie z tym, po czym dodaje "przeciez wybralem Ciebie". Podobaja sie mu dziewczyny bez bioder które ja na swoje szczescie a jego nieszczeście - MAM. widze jak patrzy na niektore moje chudsze kolezanki. Do tego dochodzi duzo sytuacji w ktorych sprawdza czy jestem o niego zazdrosna. Odrobina zazdrosci faktycznie moze nie zaszkodzi ale codziennie raczenie mnie taka dawka moze byc "smiertelne" dla naszego zwiazku. Najgorsze jest to ze jego komentarze i presja wybijają mnie z rytmu. Są okresy, kiedy przez jego komentarze w wyniku stresu zamiast trzymać linię to zaczynam zajadać stres i tyję. Potem tygodniami się odchudzam, po czym znów tyję i się odchudzam i tak w kółko. Jednego dnia mowi mi ze mnie kocha i w ogole, a potem wyskakuje z ktoryms z tekstow powyzej...Trace grunt pod nogami, chyba nie do konca czuje sie akceptowana przez niego, zauwazylam ze powoli zaczynam sie przez to zloscic na niego i przestaje go szanowac.... Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z kolei znalazłam to:
jestes dla niego zabawką facet,który kocha kobietę --akceptuje ją w całości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj po stronie
typowego faceta. Tak my was widzimy. Dla typowej kobiety u niej i u partnera liczy się przede wszystkim wygląd fizyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleooofas
no tak, wygląd sięliczy alle któy facet chciaby laskę z chudą doopą ?? ja na pewno nNIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzukającaDziuryWcałym?
To co robić? Porozmawiac z nim, odpuscic sobie i uszczypliwe uwagi wpuszczac jednym uchem a wypuszczac drugim czy spakowac mu walizki...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiadomyy
a ja twierdze, że jest to słabe prowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzukającaDziuryWcałym?
Jesli uwazasz ze to prowokacja to nie musisz tego czytac ani sie udzielac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdgfggfh
koszmar, a ty mu pewnie i tak dvpy nadstawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajla90
Twój facet ma obsesję na punkcie wagi, ktora jest raczej typowa dla kobiet. Mojemu chłopakowi zdarzało się zażartowac na temat tego ile jem( swoją drogą pochłaniam ogromne ilości jedzenia) lub ja wyglądam, ale wystarczyło, ja raz mu powiedziałam, że sprawia mi tym przykrość i temat jest zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Numer osiem
o matko jedyna, uciekalabym gdzie pieprz rosnie, a jeszcze pewniejsze ze po prostu z takim facetem nawet nie zwiazalabym sie..... zwraca po prostu uwage na to co w zyciu jest na ktoryms tam miejscu!!! A dla niego to numer jeden - czyli idealne cialo, albo nawet powiem inaczej - pielegnowanie swojego wyobrazenia o idealnym ciele, bo to czego on wymaga (cialo chudej modelki) jest mozliwe i potrzebne w ogole, tylko dla nielicznych. Jak mowisz, w pewnym wieku nawet dbajac o siebie, po prostu traci sie mlodziencza elastycznosc, szybkosc zrzucanai kilogramow itd. Zreszta i jego to dotknie, wtedy jego obsesja bedzie rosnac, bo nie bedzie sie potrafil pogodzic z tym ze i jego cialo sie starzeje...a to b3edzie jeszcze gorsze do wytrzymania niz krytykowanei Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Do tego ostatnio coraz czesciej komentuje i oglada sie za dziewczynami w typie modelek" ze swoim wzrostem to on może na dziewczyny w typie modelek co najwyżej popatrzeć. i to od dołu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzukającaDziuryWcałym?
No to "zabawy" ciąg dalszy... Przez ostatnie kilka dni był spokój, jak się okazało to tzw. "cisza przed burzą". Niedziela: piekna pogoda, spacerowo. Spokój, nikt z nas nie mysli o pracy, slodkie lenistwo. Mowie mu wiec ze taka fajna ta niedziela, ze sie czuje szczesliwa na co on zlosliwie odpowiada: "to dlatego ze sie objadłaś na kolację". I szczęście sie skonczylo... Ponadto zaczął dziś jakieś głupie swoje gadanie, że jak będę w ciąży to pewnie przytyje ze 20% (czyli jakieś 10kg). Ja mu na to w żartach: "oby tylko 10 kg, bo jak się trafią bliźniaki...". Skończyło się na jego "nie strasz mnie, przeciez jak ty przytyjesz te 10 kg to już bedzie jakaś masakra". W myslach pakuje walizki - nie wiem jeszcze tylko czyje...czy swoje czy jego...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już zalezy jak macie kwestie mieszkaniowe rozwiązane, ale rzuć frajera jak najszybciej. ­ A jemu na odchodne daj wizytówkę jakieś poradni psychiatrycznej gdzie leczy się zaburzenia odżywiania bo koleś za parę lat wyląduje w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczynki z podstawowki
Heh facet ci daje poczucie bezpieczenstwa ;) Jak bedziesz w ciazy lub po, z brzuchem i rozstepami to cie rzuci. Zakoncz to. Zasugeruj, ze skoro podobaja mu sie dziewczyny w typie modelki bez bioder to niech sobie taka krolewne znajdzie ;) i nie czepia sie lasek o normalnej - standardowej figurze z biustem i biodrami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsacsdcas
dziewczyno szanuj się. on cię zwyczajnie poniża bo jest jakims brzydkim kuduplem. ty na pewno łądna laska i mu żal dupe ściska. i swoje kompleksy przelewa na ciebie. daj sobie z nim siana, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się obżarłam właśnie niedawno późną kolacją i mój luby nic nie mówi. też się obżarł, a w dodatku wcześniej wszamał herbatniki :D ­ no ale my to mamy obsesję na punkcie dobrego jedzenia, a wygląd - cóż, trzeba się trochę wysilić, żeby dużo jeść i nie przytyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×