Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

optymistic89

Mój facet i jego przyjaciółka, gdzie tu miejsce dla mnie?

Polecane posty

Gość no i ???????????????????
Dziekuje :) Wiem, ze w zyciu niczego nie mozna byc pewnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i ???????????????????
Ja juz spadam spac :D Rano trzeba do przedszkola wstac, a po poludniu do pracy. Byle do weekendu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym się wkurzała jakby mój facet miał taaaaak dobrą przyjaciółkę. I może nie chodzi tu już o jakieś podteksty, czy flirtowanie z nią, bo skoro przez tak długi czas się znają, to co by mogło się zdarzyć to by już się zdarzyło. Bardziej by mnie denerwowało to, że woli spędzać więcej czasu z kimś innym niż swoją kobietą. To już nie wróży dobrze związkowi. Na pewno nie doradzę "Zerwij z nim", bo to tak jakby kazać ślepemu przejrzeć na oczy, ale nie zostawiłabym tak tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaksjsjsjaksjaks
Chcesz mu otworzyc oczy? Zacznij udawac ze spotykasz sie z przyjacielem. Jak takowego nie masz, pokombinuj i juz. Mieszkacie daleko od siebie wiec mozesz nawet w domu siedziec a jemu powiedziec ze wychodzisz z przyjacielem. Ciekawe jak sie facet bedzie czul jak zobaczy ze jego dziewczyna spedza czas z innym samcem? Podejrzewam ze niezbyt dobrze. Istnieje tu jednak ryzyko ze jego przyjaciolka przekona go ze masz romans i "zaopiekuje sie " nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
wlasnie o to chodzi, ze facet autorki woli spedzac czas z kims innym niz nia. nie wazne, czy tym kims innym bedzie przyjaciolka, czy przyjaciel, czy wujek, albo mama. zwiazek romantyczny dwojga partnerow ma byc dla nich najwazniejszy. pewnie, ze zdrowo sie jest jak najbardziej spotykac z innymi ludzmi i miec swoje wlasne zainteresowania, ale nie tak, ze to jest wazniejsze od osoby, z ktora sie tworzy romantyczny zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też miałam takiego przyjaciela
Też miałam takiego przyjaciela, całe studia razem . Wszyscy nam wmawiali, ze jesteśmy parą , a my byliśmy przyjaciółmi , od wódki i od nauki. Potem ja poznałam faceta, M dalej był, choć już rzadziej bo ja wyjechałam 500 km od domu, ale kontakt był zawsze, jak tylko wracałam do rodzinnego miasta się spokaliśmy. I jak ktoś napisał nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną. Kiedy mój facet odszedł i wróciłam do rodzinnego miasta M przyszedł mnie niby pocieszać, i skończyło się na tym że mnie zgwałcił w nocy... Nigdy nam się to nie zdarzało, jeździliśmy na działkę, nocowała u niego, razem chlaliśmy, spaliśmy nie raz w jednym łożku nigdy nic nie zrobił.. aż do tamtego jednego razu.. szans nie miałam znim żadnych on 120 kg wagi , po szkole policjnej napakownay, ja 42 kg wagi .... i skończyła się nasza przyjaźń ... tylko moi rodzice ciągle pytają gdzie M, i że tak świetnie byśmy do siebie pasowali ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totaka
Strach pomyśleć, że są tacy faceci(sama za takimi jęczałam niegdyś...masakra). Jeżeli jesteście parą to TY powinnaś być JEGO KOMPANEM do 'imprezek' i 'piwka', i jeśli traktuje Cię poważnie nie powinien wyłączać Cię z grona swoich 'przyjaciół a wręcz odwrotnie. jeżeli facet oddziela przyjaźń od spotkań z tobą i wychodzi z założenia ' że kobiet to może mieć ileś tam, a przyjaciół ma się tylko jednych' to SZCZERZE RADZĘ!!! UCIEKAJ PUKIŚ MŁODA :) szkoda czasu na bycie traktowaną w tak olewacki sposób!:) ...boje się tego formum trochę, bo zawsze trafiam na problemy które mnie kiedyś dręczyły o których nawet nie chcę już rozmyślać haha ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×