Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
jolka234

jak odbudować do niego zaufanie

Polecane posty

Cześć jestem tu po raz pierwszy. Mam pewien problem i chciałabym poznać wasze opinie na ten temat. Otóż jestem z moim mężem rok po ślubie i mamy małe dziecko:-) problem w tym iż ostatnio często się kłócimy. mąż nie okazuje mi tyle miłośći i szacunku jakiego od niego wymagam. Kłótnie są o wszystko nawet o najdrobniejsze rzeczy...Tydzień temu po trzech dniach kłótni nie wytrzymałam...spakowałam jego rzeczy i kazałam mu wyjść z domu...On oczywiście wyszedł zostawił mnie i dziecko i poszedł mieszkać do swojej mamy. Następnego dnia przyjechał do mnie zabrać swoje rzeczy...Rozpetała się miedzy nami straszna awantura...nie chciałam go już więcej widzieć.strasznie mnie zdenerwował.Następnego dnia w niedziele popołudniu dzwonił i nalegał na spotkanie zgodziłam się .Wgłebi serca chce żeby było dobrze bo kocham go i mamy ze soba małe dziecko.Pogodziliśmy się. Od tego czasu postanowiłam że się zmienie że postaram się że będzie wszytsko w porządku:-) I było cztery dni...Gdyż dowiedziałam się jedną rzecz. Rzecz która strasznie mnie przygnębiła a zarazem zdenerwowała. Otóż mój mąż będąc u swojej mamy(kiedy poszedł ode mnie) pisał z osobą z którą wcześniej się spotykał do 1 wnocy!!! Ja byłam z dzieckiem sama w domu a on zabawiał się w ten sposób. Oczywiście sam mi tego nie powiedział tylko odkryłam to sama widząć sms na jego telefonie...Straciłam do niego zaufanie. On wie że ja strasznie nie lubię tej dziewczyny, a potrafił mi zrobić soć takiego...Zawiódł mnie zwłaszcza tym że mi o tym nie powiedział wiem tylko tyle że pisali o tym co zaszło między mną a mężem chciaż nie powinien mówić jej o naszych problemach. kiedy mu powiedziałam że wiem o wszytskim tłumaczył sie że zrobił mi to na złość że tylko mnie kocha i zrobi wszystko żebym mu zaufała i wybaczyła...Co mam zrobić? Boję sie że bedzie pisał z nią i np usówał to wszytsko tak jak tym razem...pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×