Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiosenna mama

Rana - czy tak powinna się goić czy jednak coś jest nie tak?

Polecane posty

Sprawa wygląda tak: Mala miala zmasakrowany palec od nogi (ktoś po nim przejechał wózkiem sklepowym) Na poczatku wygladalo niewinnie wiec tylko odkazilam ale nastepnego dnia wygladalo okropnie cale sine, nabrzmiale i palec 3 razy taki jak u drugiej nóżki no i bolalo tak ze musieliśmy środki przeciwbólowe podawac. SOR okazalo sie że zebrala się ropa i mialą ciętą ranę i wyciskaną ropę na to opatrunek i mialam zmieniać 2 razy dziennie opatrunki z rivanolem i miala moczyć w mydlinach no i jakby bylo źle to przyjechać. Tak robilismy przez tydzień. Najpierw ropa się sączyła a potem wszytsko zrobilo się suche. Nie boli już ale swedzi, tylko wygląda coraz gorzej zamiast coraz lepiej. Znów jest fioletowawe i oblazi ze skory i pod spodem jest czarna zaschnieta krew. Tak ma być czy jednak jechać? Bedzie fotka ale nie apetyczna wiec jak ktoś wrażliwy to lepiej nie oglądać! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56463ab4cf452718.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś tragicznie to nie wygląda. To zielone to od rivanolu,czy to nadal ropa-bo w telefonie nie widzę za dokładnie. Ogólnie bym się wybrała po prostu do przychodni. Bez żadnego zapisu-idź po prostu do pielęgniarki niech obejrzy palec. A żadnego antybiotyku nie dostała? I co tam w Krakowie macie za wózki w sklepach bo to wygląda jakby coś ten palec przeorało. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygladalo lepiej ale jak lekarz to naciąl bo byla taka mega bania i wycisnąl plyn to się zrobila taka luźna skóra i ona teraz się łuszczy. Do przychodni hmm może faktycznie w środę podejde i pokaże tego palca jak się nie poprawi. Tylko strasznie ją swędzi. Zdaje mi się że jak swedzi to znaczy ze się goi ale pewności nie mam. No i nadal robić te opatrunki i moczyć w myslinach czy już mydliny sobie darowac i zmaiast rivanolu czysty gazik dawac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że skóra schodzi też może oznaczać gojenie. Być może i paznokieć jej zejdzie. Moczenie może też powodować schodzenie skóry-ale to takie gdybanie. Ja bym odpuściła sobie moczenie,a zamiast tego spytaj w aptece o opatrunki na rany dla cukrzyków/trudnogojące się rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok dzieki zaraz poinstruuje męża o co ma zapytać. Zastanawiam się jeszcze czy ją z tą raną mogę na basen poslać jak to już ma wygojone tzn "zasuszone" jakby kupić plasterki nieprzemakalne? Czy jednak moze się to jeszcze zakazić i lepiej poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym sobie darowała. wiadomo jakie są plastry wodoodporne... a jak ją zauważy ratownik to ją wyrzuci i będzie jej smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarkaDarka
spryskuj Octaniseptem 2x dziennie, delikatny opatrunek, choć ja bym nie dawała, wygląda ładnie, dobrze się goi. Nadmiar suchej skóry delikadnie obetnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarkaDarka
z basenem poczekaj ze 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląda nieźle. chyba dobrze się goi, pod spodem juz skóra nowa, to suche odpadnie, strupek powoli zejdzie i bedzie ok tez bym poczekała z basenem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki. w pt podejde w takim razie do przyychodni i zapytam co z basenem (ma byc w sobote). To jeszcze kilka dni wiec moze jeszcze bardziej się podgoi i jak dam plaster to jakoś da rade, a jeśli lekarka stwierdzi ze nie to odpuścimy sobie ten basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×