Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezapominajkaaaaaa

Po co ja to robie? jestem zalosna

Polecane posty

Gość niezapominajkaaaaaa

Nie dawno rozstalam sie z chlopakiem. Po rozstaniu postanowilam bawic sie i cieszyc wolnoscia, spotykac sie ze znajomymi, odnowic konatky itd... To jednak dlugo mnie nie cieszylo, dzis to spieprzylam.;/ Postanowilam posiedziec w domu i co, zaczelam myslec o nim jak bardzo nadal go kocham i ze cholernie mi go brakuje. Zaczelam ogladac wszystkie nasze wspolne zdjecia, i dzien ogladalam nasze wspolne wesela, ciagle przewijajac na momenty w ktorych jestesmy razem... Sama sie doluje, eh jestem beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestes beznadziejna. Miałam to samo co Ty. Wir zabawy ale pozniej i tak dotarło do mnie co sie stało. Jest tylko jeden sposób- wyryczeć i wycierpieć swoje, pogodzić się ze stratą i iść dalej z podniesioną głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie zabije chyba
Może spróbuj kogoś poznać nowego , na złamane serce najlepszym lekarstwem jest nowa miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezapominajkaaaaaa
Nie sadze, ze nowa milosc by tu pomogla. Nie mam wcale ochoty znow byc w zwiazku. Rzeczy wyrzucilam, ale zdjec nie odwazylam sie usunac. Tak bardzo za nim tesknie. Nie wrocimy do siebie na pewno, bo juz raz wrocilismy i nic sie nie zmienilo na lepsze... ciagle sie zastanawiam co robi, gdzie jest z kim jest. A jak go widze, udaje calkiem obojetna, oszukuje siebie sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anes882347623948
czas daj sobie więcej czasu nic teraz nie możesz zrobić, nie zapomnij usunąć nr tel. bo będzie Cie korcić żeby napisać szczególnie jak wypijesz a to nic dobrego nie wróży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezapominajkaaaaaa
nie odezwe sie na pewno. To on ciagle szukal zawsze konaktu aby dac sobie znow szanse itd, jednak teraz jest inaczej...mam nadzieje, ze jakos zapomne, ale pewnie na to potrzeba miesiecy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×