mam 20 lat i zero ochoty na sex

Z Moim facetem jestem od dwóch lat niestety sex jest przyjemnoscią tylko dla niego. ja nie mam w ogóle na to ochoty. Jak miałam 16 lat to już koleżanki się chwaliły jaki to sex jest fajny itd a ja? mnie po prostu do tego nigdy nie ciągło. Powinnam się gdzieś zgłosić ? Może jakieś tabletki! pomocy!

a może iktoś z was miał taki problem? potrzebuję rady

zmiana partnera. z innym pewnie zaskoczy. tak przeważnie bywa.

masturbujesz sie? masz orgazmy sama? masz orgazmy z nim? boisz sie ciazy? kochasz go?

Nie chcę zmieniać partnera .. obecnego bardzo kocham i w gre nie wchodzą zadne zdrady. Chcę żeby nasze życie intymne było udane ale niestety ja to wszystko psuję.

Tak masturbuję się czasami. Mmam orgazmy z nim pod warunkiem , że jestem do góry i on się w ogóle nie odzywa. muszę się skupić. Jednak rzadko są te orgazmy bo po prostu nie mam na to ochoty

na łożu śmierci ocenisz czy go kochałaś.

w sumie miałam chwilę zwątpienia w asz związek. Nie jest on tak silny jak kiedyś ale wiem, że go kocham

podobno około 1% ludzi jest aseksualnych czy dla Ciebie seks mógłby w ogóle nie istnieć? ale skoro się czasem masturbujesz to chyba nie łapiesz się do tej kategorii... myślałaś żeby się z tym wybrać do seksuologa?

jakoś nie wierze w pierdolenie o miłości młodziutkiej dziewczyny. miałaś chociaż jakieś porównanie, próbę za sobą, żeby tak twierdzić? przy tak młodym wieku nie powinnaś gnić w czymś co cię na satysfakcjonuje, bo lepiej nie będzie.

Jest tylko jeden dzień w miesiącu kiedy mam ochotę na sex. A najgorsze jest to, że wolę aby mój partner zadowalał mnie palcem :/ sprawia mi to większą przyjemność niż sex. tam myślałam ale najpierw chciałam zobaczyć wasze opinie co do mojego problemu i dowiedzieć czy są jakieś tabletki na mój problem dostępne bez recepty w aptece Zawiedziony1410 dziękuję za to, że chcesz mi pomóc

tak miałam. to jest mój drugi partner z którym poszłam do łózka i z jednym i z drugim nie czułam potrzeby. Może to jest racja z tym, że problem tkwi nie we mnie a wtym , ze nie jestem z odpowiednim facetem

palcem powiadasz? tzn że nie chcesz jego mordy oglądać :) albo masz luzy w cipie - ma chudego? zmień na tęgiego :D

jak pisałam wcześniej miałam tylko dwóch mężczyzn . także wydaje mi się ze nie jedna młodsza ode mnie ma "luzy" :)

też tak miałam, ale on był za średni w obwodzie. niestety, ale żebym coś przyjemnego czuła muszę mieć bardzo tęgiego kutasa. tylko przecież znajomości się nie zaczyna od oceniania ukrytych walorów - a szkoda, szanse byłyby wyrównane ;)

dziewczę, ilość partnerów seksualnych i odbytych stosunków nie ma nic wspólnego z wielkością pochwy- budowa anatomiczna i sprawność mięśni.

wiem, to dlaczego średni w obwodzie to i tak za mało? muszę chyba murzyna szukać :/

Ja mam duzego .jest chetna?

pod jakim względem? nie chodzi o długość, a grubość. od biedy i 10-12 cm długości ujdzie. ale grubbbość się liczy.