moj narzeczony nie umie sie wytlumaczyc

z tego ze nie byl u siostry ciotecznej w tej samej wsi co ja mieszkam. udaje ze nie wie o co chodzi a ja przeczytalam jego esy z druga siostra cioteczna i tam bylo ze byl u niej... niezle... klamstwo klamstwem pogania

myślisz że ją bzykał ?

wytarmoś go za mosznę

wytarmoś go za mosznę Hahahaha :D

to jego siostra cioteczna... jak narazie sie wypiera. jesli sie przyzna to bedzie w miare ok a jak nie to do widzenia

salatkaOwocowa Zrób mu loda na zgodę i przeproś go

" kto kuzynki nie przeleci ten do nieba nie poleci " :D

niezle rady i komentarze:)

podejdź do niego i szybkim wyrzutem ręki chwyc go zajaja a później ściśnij i przekręć tylko nie za mocno bo mu go urwiesz i wykorzystując swoją przewaggę wypytaj go o wszystko hihihihihi jak kłamie to ściskasz jak uważasz że mówi prawdę daj mu wytchnienie i zwolnij żelazny uścisk :D niech wie że jesteś bojową kobieta

na pewno był seksik

rozbawily mnie Wasze komentarze:)

salatkaOwocowa Aleś ty słodziutka Ale zrób tak jak mówiłem

w dupę a powie Ci wszystko :D

tylko jego krzy a później odkituje

no i zasnal.