Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anielka nie swieta

czy on może jakoś ukryć wspólny majątek?

Polecane posty

Gość anielka nie swieta

Mąż zostawił mnie z dzieckiem. Stwierdził ze nie pasujemy do siebie, ze potrzebuje czasu zeby przemyslec nasz zwiazek. Było to dosłownie w zeszłym tygodniu a dziś zakomunikował że chce intercyzę, nie rozwód bo może się zejdziemy (bez komentarza....) Proponuje by intercyza zakładała ze to co od tej pory zarobimy jest rozdzielne a to co do tej pory mamy - jego. Nie dzielimy się niczym na pół. Wszystko jest jego bo mu się należy bo kupione było za jego pieniądze. Ja przez ostatnie 4 lata nie pracowałam, zajmowałam się domem i dzieckiem na jego własne zyczenie. Zawsze bardzo dobrze zarabiał (ma własny sklep ze sprzętem rtv agd + kilku pracowników) i drogą porozumienia stwierdziliśmy że dopóki nie skoncze studiów zaocznych (skoncze za rok) bede zajmowac sie dzieckiem i domem. Za studia płaciłam sama z oszczednosci ale za moje i dziecka utrzymanie placił on. Po ślubie zaczął składać pieniadze z firmy na konto oszczednisciowe. Po 4 latach zwiazku uzbierało sie tam ok 100 000 zł. On twierdzi ze jest to jego w calosci bo ja nic nie wnioslam do majatku. Nie sadze ze bardzo sie myli bo faktycznie sam te pieniadze zarobil i sam zaoszczedził. Mam tylko watpliosc co zrobic... Powiedzial ze jesli nie zgodze sie na intercyze na jego zasadach on uzna ze zalezy mi tylko na pieniadzach i wniesie o rozwod. Ta intercyza ma mnie niby sprawdzić. Z drugiej strony jednak w czasie rozowdu sad podzieli jego oszczednosci po polowie co nie bedzie dla niego korzystne. Mam wiec pytanie czy on moze jakos ukryc swoje oszczednosci? nagle stwierdzic ze przegral je np w kasynie albo oddac komus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój adwokat mówi tak-obojętnie kto ile zarabiał,majątek jest wspólny bo małżeństwo nie miało intercyzy,nie wierz wszystkiemu co on gada,naprawdę połowa z tego to bzdury-miał żonę to majątek dorobiony oczywiście w czasie małżeństwaj est na pół !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka nie swieta
wiem ze jest na pół jednak badz co badz ja nie wniosłam grosza do tego związku... On twierdzi ze jesli chce naprawić zwiazek ( a chce, mamy dziecko w koncu) to muze udowodnic ze zalezy mi na nim a nie na pieniadzach - podpisujac taka a nie inna intercyze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on Tobą rządzi ,jak nic podpisuj co chcesz ,a nie to co on chce a dwa to pamiętaj -nikogo nie interesuje w sądzie co TY wniosłaś-to co dorobione w malżeństwie dzeli sie na pół i koniec przechodzę właśnie przez podział ,małżeństwo to małżeństwo choćbyś TY zarabiała złotówkę a on 10.000 a to ,ze może się zejdziecie to od tego jest separacja ,a nie intercyza,chce Cię odseparować od zarobków i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka nie swieta
a czy on jest w stanie w czasie rozowdu ukryc te pieniadze? wydac, przepisac na kogoś, zeznać ze je przegrał? czy sad dojdzie do tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pruselia
No to oddaj mu wszystko jak taka dobra jestes bo piszesz o nim jak o jakims bogu dlatego ze ma kase.Chyba sie boisz tego meza bo robisz co on chce .Musisz miec wyciag z konta jest tyle a tyle w czasie malzenstwa .Nie podpisuj intercyzy jemu to na reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pewnie ,że może ukryć .Musisz mieć aktualny wyciąg z konta ,że na dzień wyprowadzki było na nim tyle a tyle.Mój też wszystko poukrywał.Myślisz ,że ktoś da dobrowolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka_26
To co ona zarobił w trakcie małżeństwa jest wspólne. I NALEŻY CI SIĘ POŁOWA, bo poświęciłaś siebie i zajmowałaś się jego domem i dzieckiem. Opieprzałaś się w tym domu czy pracowałaś? Twoja praca jest Twoim zdaniem mniej warta niż jego praca??? Sprowadzę Cię na ziemię - on i tak chce się z Tobą rozwieść. Chce tylko całą kasę zatrzymać dla siebie. I stąd ta bajka o "sprawdzeniu się". W żadnym wypadku nie godź się na tę intercyzę, bo zostaniesz z dzieckiem na lodzie. Bo że zostaniesz sama, nie mam żadnych wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę chcesz powrotu
do tego dupka??? powinnaś wnieść pozew o rozwód z JEGO winy i zażądać połowy majątku i alimentów oczywiście a pan dupek niech sobie szuka takiej, która do niego pasuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaJaCiPowiem
Niczego chamowi NIE PODPISUJ. Odłóż sobie pare groszy, tak żeby ci sie uzbierało ze 30 zł. Kup sobie buciki dziecko. Kup. Te robocze z żelaznymi noskami drogie nie są. I jak drugi raz przyjdzie z taką propozycją, to zapierdol mu kopa w jaja. Najlepiej z pół-obrotu. Chłop który dostał kopa w jaja inaczej śpiewa. Wiem co mówie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
ale sk*orwiel,nic nie podpisuj,wez rozwod i to co ci sie nalezy,bedeac z nim i tak cie kiedys zostawi tylko ze pozniej wyjdziesz z niczym,starsza,itd ten zwiazek nie ma sensu ,on juz sie powoli przygotowuje do rozstania......nie badz naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mnaaa ?
razem z mezem sprzedalismy grunty rolne ale kasa z tego byla na meza koncie i on ja wybieral kiedy chcial i wydawal na co chcial nie mam dostepu do tego konta i nie wiem ile tam jeszcze zostalo co w takim przypadku przy podziale majątku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaJaCiPowiem
Normalnie. Podzielicie to co zostanie na pół i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakaka
Dziewczyno gdyby mu zależało na Tobie walczyłby o Twoja miłość... a skoro zalezy mu na intercyzie to znaczy, że zależy ma na kasie a nie Tobie i dziecku. Ja to przerobiłam bardzo podobna sytacje na sobie... z tym, że on zabrała z konta 50000 które dostałam od rodziców bo ich lokalizacja na wspólnym koncie miała byc dowodem mojgo zaufania i miłości i chęci ratowania małżeństwa. A jak wypłacił całość i zostawił mnie bez grosza to chęc ratowania małżeństaw z jego strony się skończyła. Tam gdzie jest prawdziawa miłość to przetrwa ale gdzie ktos kombinuje nie można dac się wykorzystać, więc nie daj się i zrób to dla dziecka bo za chwile zostaniesz bez niczego!!!!!! a to co kupione, zarobione, zgromadzone po ślubie (łącznie z majatkiem jego firmy) jest waszą wspólna własnością... wspólnie sie dorabialiście i wspólnie podzielicie... a jak Cie kocha to powiedz mu niech wybierze Ty czi intercyza..... sama sie przekonasz co jest dla niego ważniejsze (bo co dla Ciebie to wiesz ale musi to byc z dwóch stron a nie z jednej....) powodzenia i otwórz oczy dziewczyno!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
A czym rożni się Twoja rada od jego stanowiska w sprawach finansowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erererasfde
idż poporadę do prawnika, a maz przygotowuje się do rozwodu, tylko chce zachowac firmę i co się da.On już prawnika odwiedził i jak ty się nie pozbierasz to zostaniesz z niczym. narazie nie będzie się rozwodził bo za dużo straci. Idź do prawnika , porada nie jest bardzo kosztowna a otyworzy ci oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
Ty o pieniadzach,on o pieniadzach.tu nie bedzie porozumienia zeby ratowac zwiazek,tu bedzie walka kto komu ils wydrze.dziecka tylko szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Pieniadze maja byc potwierdzeniem milosci? Zaproponuj mu, aby to on dal dowod milosci i ratowania zwiazku i wszystko przepisal na ciebie:) Tam gdzie najwazniejsze sa pieniadze, tam juz nie ma uczucia. Szukaj prawnika i najpierw zasiegnij jego porady, nie podpisuj niczego "w ciemno". Bo wyglada na to, ze maz chce cie zrobic w konia. Zbieraj wyciagi z konta np. co tydzien. Nie daj sobie wmowic, ze to tylko jego kasa, bo ty nie pracujesz. Glupota. On chce cie ewidentnie oszukac. Nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m cxcZ
pewnie juz ukrył to co dało sie ukryc . a tak na marginesie kazde małzenstwo poinno sie zaczynac od podpisania intercycy , ta nie tylko zabezpiecza pracowitszego , ale tez chcroni w razie draki drugiego . niestety , koniec z utrzymywaniem malzonki małzonka ! KONIEC !! kazdy sobie rzepkę skrobie tak jest dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m cxcZ
powiedz to tym mezom ktorzy zyli np 20 lat w małzenstwie gromadzili sami majatki , a ich zony kozystały z zycia na maxa poczym , po tych 20 latach nagle maż okazuje sie niedobry , a znajdzuje sie lepszy do ktorego sie odchodzi , a ...............:) połową majatku :) nie dosc , ze za trwania przepiepszyło sie jego 1/5 to jeszcze na koniec zabiera sie jego połowę , przed tym intercyza chroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m cxcZ
jak da byle psu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
m cxcZ hm...ciekawa teoria....szkoda tylko ze wiesz, ze wykonywanie obowiazkow nie przymoszacych dochodow, np. gotowanie, robienie zakupiw, pranie itd. no i przede wszystkim opieka nad dziecmi, to tez praca, tylko niewyceniona w pieniadzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m cxcZ
a skad pomysł ze ja tego nie wiem , ze to neguję ? skad ?? nigdzie nie piałem o tym , pisałem o czyms innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m cxcZ
generalnie to po co wam facet .... jak sie glebiej zastanowic to po to by was utrzymywał ! inaczej zrobiliscie by sobie dziecko in vitro i zyły i mieszkały same .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msnac
nosz wlasnie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
m cx "...kazdy sobie rzepkę skrobie tak jest dobrze ...." I to wg ciebie ma byc zwiazek?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×