Mam 18 lat i jestem dziewica

I najprawdopodobniej zostanie tak do konca zycia - nigdy nie mialam chlopaka, jestem niesmiala i brzydka. W dzisiejszym swiecie pelnym balamucacych sie gimnazjalistow jestem jednorozcem. I to nie takim ladnym, bajkowym, a jakims znieksztalconym mutantem.

Ja mam 20lat i też jestem dziewicą. Nie miałam nigdy chłopaka i nigdy się nie całowałam. Co więcej nie zamierzam się wiązać z Polakiem. Tylko z mężczyznami pewnej narodowości. Jakiej? Szukaj rozwiązania w moim nicku :)

I tak skończę z jakimś ciapatym

Troszkę nieudany podszyw, prawda?

Głowa do góry, ja jak byłam w Twoim wieku też nigdy nie miałam chłopaka (a było to 3 lata temu, więc bałamucący się gimnazjaliści) byli jak najbardziej normalni ;) Co więcej pierwszy raz całowałam się z chłopakiem na swojej 18 więc nie masz czym się przejmować ;)

Kulturalnie odpowiadam dziewczynie, a tu znowu ktoś się czepia moich upodobań. Za co tak nie lubicie Realu? Tak dużo wiecie o historii Hiszpanii? Ps. Za 3lata zamierzam wyprowadzić się do Hiszpanii. niewykluczone, ze do Madrytu.

ja tam szukam księcia z bajki żadnych miłosnych ochłapów nie chcę tylko prawdziwą miłość a co do ciebie autorko to jak ci to przeszkadza to pobaw się ogórkiem bo zamiast o błonce pieprzyć powinnaś narzekać na brak miłości a nie na błonkę

Pomarzyć dobra rzecz :D. Zupełnie jak z Realem, wielkie ambicje i obiecanki, a potem wielka klapa :D

To nie jest temat o rywalizacji Realu i Barcelony. Jeżeli chcecie mogę założyć osobny temat.

Tego nie można nazwać rywalizacją . Zbieracie wpierdol przy każdej okazji :D

A czemu akurat zakładasz, że zakochasz się w Hiszpanie? Co za głupi sposób myślenie, nie zakocham się w Polaku, na pewno zakocham się w jakimś cudownym Hiszpanie/Francuzie/Włochu, taki mam plan na życie. Tak jakby miłość można było zaplanować :/

Widzę, ze szykuje się kolejna ''kulturalna rozmowa'', po której fani Barcelony znowu powiedzą, że fani Realu Madryt obrażają innych i są największym zerem na Ziemi. Ciekawe tylko za co nie lubicie tej drużyny, a może nawet miasta.

Ja miałem 19 i byłem ale na szczęście się to zmieniło. A co do realu i barcy to oczywiste że barca lepsza pomijając sam fakt że w realu grają sami lanserzy i gwiazdy

Bo ja już kocham Hiszpanów. Większość nacji w Europie nie lubię i mam ku temu powody. Wracając do tego, czy zakocham się w Hiszpanie-ja to po prostu czuję. Wiem, ze dziwnie brzmi, ale tak właśnie jest. Kocham tę narodowość pod każdym względem.

A w Barcelonie grają świetni, a nawet wybitni aktorzy. Myślę, że powinni zostać nominowani do Oscara.

Żebyś się czasem nie rozczarowała.

Przypominam, że to nie jest temat o klubach piłkarskich, dziewczyna napisała, co jej na serduchu leży, więc chociaż nie spamujcie. ; ) Autorko, nie przesadzaj. Na wszystko przyjdzie odpowiedni czas. Nie dramatyzuj, to po pierwsze. ; ) Uwierz w siebie, to po drugie ! ; )

To chyba oczywiste że jak kibicuje się barcelonie to jest się rywalem realu. To są w końcu najwięksi rywale, ty fanka coś mało wiesz o tym realu. A co do jej zafascynowania do hiszpanów ewidentnie laska leci na kase :)

W tym wieku też byłem prawikiem ;)

Lomu Ktoś taki jak ty zaruchał? :D Świat się kończy

Czyli oceniasz ludzi po narodowości, a to ciekawe buahaha kończę te niszowa dyskusję bo to jakiś troll

Nie, nie lecę na kasę. Tym bardziej, że 50% Hiszpanów w moim wieku nie ma pracy. Wiem o Realu wystarczająco dużo. I niekoniecznie kibice tych klubów muszą się NIENAWIDZIĆ.

LEGIA jest najpepsza!!!! nie jakiś na real czy barcelona!!!!!!!!!

Sama nie byłam jeszcze za granicą, ale 2 osoby, którym ufam podróżowały po wielu krajach. Z ich opowieści dużo wywnioskowałam. W dodatku moja nauczycielka od hiszpańskiego też mi dużo naopowiadała o Hiszpanach. Zresztą nie tylko ja oceniam po narodowości.

Niewidoma była

A "nielubienie" całych nacji jest delikatnie mówiąc głupie. Ale jasne, Polacy kradną, Rosjanie chleją, Anglicy to flegmatycy, Szkoci skąpiradła. Wszyscy, co do jednego, bez najmniejszych wyjątków. Kocham stereotypy :/ Kiedy wyjeżdżasz? Mam nadzieję, że niedługo i że już nie wrócisz.

Co za tępa dzida :D. Opierasz się tylko i wyłącznie na stereotypach i opowieściach osób, które na pewno nie były obiektywne i przedstawiły ci ten "inny świat" w samych superlatywach.

Planuję wyjazd za 3lata, gdy skończę studia. Też mam nadzieję, ze już nie wrócę, bo nie lubię tego kraju właśnie przez takich ludzi jak Wy-nie szanujecie inności. W Hiszpanii kibice Realu i Barsy umieją się do siebie przytulać, razem się bawić. A w Polsce, której w zasadzie ta rywalizacja nie dotyczy-to co widać na tym forum.

Typowy fan realu i krisa. Siano w głowie

"Bo ja już kocham Hiszpanów. Większość nacji w Europie nie lubię i mam ku temu powody. Wracając do tego, czy zakocham się w Hiszpanie-ja to po prostu czuję. Wiem, ze dziwnie brzmi, ale tak właśnie jest. Kocham tę narodowość pod każdym względem. " "Sama nie byłam jeszcze za granicą, ale 2 osoby, którym ufam podróżowały po wielu krajach. Z ich opowieści dużo wywnioskowałam. W dodatku moja nauczycielka od hiszpańskiego też mi dużo naopowiadała o Hiszpanach. Zresztą nie tylko ja oceniam po narodowości. " Jezu, nie wierze że masz 20 lat, obstawiam, że gdzieś z 15 z takim sposobem myślenia :/ "Nie byłam za granicą, nie znam żadnego Hiszpana, ale pani w szkole, mi powiedziała, że są super, więc ich kocham, a cała reszta świata jest be". I co to za tłumaczenie, że nie tylko Ty oceniasz po narodowości? Krowa jesteś, że własnego zdania nie masz? A jakby wszyscy nagle zaczeli skakać z okien, to też być skoczyła? Bo przecież "nie tylko ja z okna skoczyłam!" :/