Dostałam 850 wypłaty, kupiłam baleriny skórzane i katanę jeansową

ja nie jestem idiotka co tydzien a nawet pare dni po wyplacie ryczy ze juz nic nie ma =bo poszlo na rzeczy ktore nie byly konieczne

Carme... przestan sie tak denerwowac, choc podoba mi sie czego zyczysz, te wydlubane oczy :D Masz racje, ja bylam taka kretynka, wydalam wszystkie pieniadze na pierdoly, zamiast kupic sobie min. kawalerke.

dbilizim najoierw się ubierać. Najpierw to się opłaty robi, potem wylicza sie jedzenie i leki a to co zostaje to jest na ubrania

nie kpij - tu nie chdzi o kawalerke -tylko o rozsadne gospodarowanie kasą- ja mam zelazna zasade- co miesiac odklad 10 % pensji - i nigdy nie bede jak m ekolezanki ketynki co pensje ba ubrania buty przeputują

Pierwszym rachunkiem który płacę jest net: dzięki temu mogę za darmo płacić inne siedząc nago przed kompem, bo nie mam w czym iść na pocztę, chyba że w moich gumiakach.

oj wiekszosc stazystow mieszka z rodzicami wiec o czym ta dyskusja?:O

Kto Ci takich bajek naopowiadał? Jest masa blogów o modzie i sam znam kilka dziewczyn i kokosów z tego nie ma. Po za tym zanim zgromadzisz swoją kolekcję to wszystko wyjdzie już mody, tak więc nikt nie będzie chciał tego oglądać.

Naprawde przepuscilam wszystko i nie mam przez to mieszkania, mieszkam u faceta, w razie W musze wynajmowac, nie zaluje bo zobaczylam kawal swiata i rozpiescilam sie na maksa, a zycie po to jest, no ale teraz pasuje miec swoje lokum i oszczednosci, choc zycie na biezaco jest ok, gorzej jak nie masz za co zyc i za co placic rachunkow.

rodzice mojej koleżanki zainwestowali 250 tyś w amber gold i dopiero się cieszą... a mogli już zaszaleć za te pieniądze, przynajmniej coś by z tego mieli

co pomysllibyscie o mamusce -gowno zarabiajacejjak wiekszosc bab- co wydała kase na torebke -choc miała pare innych zamiasta na dentystę dla dzieciaka choc bolał go ząb?torebke se mozna w dupe wsadzic i rachunkow sie nia nie zaplaci

Kto ci będzie płacił te 18 tys ? :)

jakby kolezan ka szlochała ze z glodu ubmiera -a kase na bzdety przeputała -to bym rzekła zdechnij

oszczędzanie - nie wyrzucanie kasy w bloto-to ma dewiza-mam tylko 2 torebki i zyje-mnie moda nie interesuje

ja nie rozumiem jak kobiety mało zarabiajce-czyli wiekszosc -moga wydał pol pensj iw jeden dzien -na ciuchy buty torebki bizuterie-a potem lament za co przezyje do konca miesiaca- te pipy durne to powinny zdychac z głodu i nikt nie powinien im pozyczyc kasy

sa ksiazki typu -kobieta i pieniadze- o tym ze wiekszosc kobiet jest debilkami w sprawach materialnych