Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niezaspokojona22

Gdy facet nie ma swojego pokoju ?

Polecane posty

Co zrobić jak facet 23 letni nie ma swojego pokoju i niechce sie spotykać u niego tylko u mnie .. Ja mam swoj pokój ale mieszkam 15 km od niego rodziców za ściana wiec nie mozemy sie za czesto kochac bo moi rodzice sa z tych twardych katolików ze obgaduja mnie co robie z nim ;/ Spotykamy sie raz w tyg u mnie bo nie ma warunkow wk**wia mnie to strasznie .. Ze on liczy na mnie cały czas z tym mieszkaniem a ja mam duze libido i raz w tyg mi nie wystarcza i chodze potem zla . Co zrobic?? da sie jakos go zmobllizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mmmmmmmmmmmmmm
zmien chlopaka.. a co auta nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma auto ale on sie ,,peszy '' bo ludzie patrza itd w aucie nic nie robimy zaparkuje wsiadziemy i jedziemy i on nie ma ochoty tam ..bo trzeba by bylo znalezc miejsce gdzies w lasku a my mieszkamy w miescie .. wkurwia mnie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;) (;
Spróbuj w kiblu w szkole. Na pewno tam trafisz na kilku fajnych "kolegów". Przestaniesz chodzić zła :)) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motel, samochodem na wycieczkę
do lasu się przejechać, rodzice non stop przecież w domu nie siedzą więc w ciągu dnia, w kiblu na uczelni, w przymierzalni w sklepie, w pracy, w kinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mmmmmmmmmmmmmm
hotel, albo auto.. widac nie pasujecie do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze fantazji nie macie jest duzo mozlliwosc a jak jjuz auto jest to no problem zeby przejechac kilka kilometrow w ustronne miejsce chyba ze mu paliwa szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to pokoju nie mato mieszka
to mieszka w jednym pokoju z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawelek21
@up Wystarczy,że ma rodzeństwo,nie każdego rodzice mają wielkie mieszkania/domy. Mam podobną sytuację z bratem dziele pokój,ciężka sprawa z seksem wtedy,bo jak wiadomo ochota przychodzi spontaniczne. Do autorki tematu:nie wiem czemu masz żal do niego,przecież nie jego wina że ma taka sytuację,więc jak Ty masz lepsza to nic dziwnego,że na Ciebie liczy. Jedyna rada zamieszkać razem,ale jak tylko po to żeby bez skrępowania uprawiać seks to głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, ze to jego wina, 23-letni facet spokojnie się może wyprowadzic z domu i poszukać choćby pokoju do wynajęcia a jak dzienne studia uniemożliwiają podjęcie konkretnej pracy to nic nie szkodzi dogadać się z rodzeństwem, z którym jest się zmuszonym mieszkać w jednym pokoju żeby się zmyli na jjedno czy dwa popołudnie w tygodniu. Wystarczy zafundować kino i pizzę :P Faacet jest dupa wołowa po prostu i nie wiem po co sobie takim głowę zawracać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatwo Ci mowic nei nei
U mnie sa takie zarobki ,najnizsza krajowa (1200 na reke) nawet jesli dwie osoby pracuja i chca wynajac mieszkanie,jest to bardzo trudne.Mieszkam w malej miescinie i sporo osob w moim wieku(30 lat!)mieszka z rodzicami.Taka jest prawda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatwo Ci mowic nei nei
Co to jest 23 lata dla faceta :O nie wiem na jakim swiecie zyjesz nei nei a nie wiem ile mialby chlopak zarabiac zeby sobie sam wynajal mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem łatwo mi mówić - byłam niewiele starsza kiedy się wyprowadzilam z domu do większego miasta. Wynajęcie pokoju (nie potrzeba od razu całego mieszkania wynajmować - ludzie często wynajmują zaadaptowane poddasza, garaże itp. - daje to całkiem spoa intymność). Oczywiście, ze da się, bo sama tak zrobiłam. A skoro może to zrobić kobieta (dziewczyna) to TYM BARDZIEJ facet. Nikt nikomu nie każe mieszkać w małej mieścinie z galopujacym bezrobociem. Tylko po co coś robić jak można ponarzekać? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bidonnn
Ty się wyprowadziłas szybko z domu to każdy kto tak nie robi to dupa wołowa?A facet mieszkający z rodzicami to juz nie facet?:-D Każdy ma inna sytuację,czy facet musi!się wyprowadzać z domu?Tym bardziej,że to autorka żali się zamiast podjac z nim temat zmiany miejsca zamieszkania. 23 lata to żaden wiek,środek studiowania,zamiast pracować na czynsz lepiej inne rzeczy robić,korzystac z możliwości właśnie jeszcze mieszkania u rodziców.Są tacy co mają parcie na usamodzielnianie się i są tacy co wiedzą że na to jeszcze przyjdzie czas (prędzej czy później)więc zamiast ublizac,lepiej zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie jest dupa wolowa bo się nie wyprowadził - jeżeli ktoś ma doskonale warunki to po co ma je pogarszać? Ale ten typ gnieździ się w jakiejś klitce (skoro nawet swojego pokoju nie ma) wystarcza mu nedzny seks raz w tygodniu (no bo z nadsłuchującymi rodzicami dziewczyny za ściana i spieta z tego powodu sama dziewczyna) szybko i byle jak i nie chcę tego stanu zmienić. To kkim jest wg ciebie taki koles? Jak dla mnie to po prostu wyrośniety pasożyt :O pasozytuje na rodzicach, na swojej dziewczynie a kiedyś pewnie będzie i na swojej żonie. Dlatego tak, ktoś taki to dla mnie dupa wolowa I bardzo autorce współczuję. Bo facet z takim podejściem radoscii zbyt wiele jej nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bidonnn
Pasożyt w wieku 23lat? Nie przesadzaj,może wcześniej nie musiał kombinować,bo nie miał stałej partnerki,lub nie było seksu.Teraz zamiast narzekać to autorka powinna wyjść z inicjatywa,skoro on się nie zbiera do tego - i jeżeli nic by po tym nie zmienił,to ok dupa wołowa,jak na razie dałbym mu szansę,nie każdy jest super kumaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei: masz sporo racji w tym piszesz, ale jest i druga strona medalu. On przypuszczalnie mieszkał w takich warunkach od początku i jest do tego przyzwaczajony, to dla niego normalne. I naprawdę nie każdy ma możliwość wyprowadzić się, zwłascza jak jest z małej miejscowości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, jeżeli to początki jego życia seksualnego, to ok. Znalazł w miarę dostępny seks w miarę łatwym kosztem z w miarę znosna częstotliwością. A ze JEJ to nie odpowiada? No cóż... Musi iść do pracy i zarobić na mieszkanie dla siebie i faceta :D w końcu to jjej mało. Ta wersja pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei: a w jakim wieku Ty miałaś swoje mieszkanie? Wynajmować pokój u obcych ludzi to dopiero musi być krępujące. Wtedy zdecydowanie lepiej mieszkać z rodzicami ( chyba że już naprawdę ma się jakichś nienormalnych)... Naprawdę nie każdy 23-latek może sobie pozwolić choćby na wynajęcie swojego mieszkania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do tej pory nie mam swojego mieszkania, dla mnie swój dom oznacza uwiązanie do jednego miejsca a to ostatnie co w życiu zrobię. Tak się składa, ze też ppochodze z małego miasteczka o jednym z najwyższych poziomie bezrobocia w PL i dziwi a czasem przeraża mnie fakt kiedy ludzie gniezdza się z rodzicami po kilkanaście lat w dorosłym życiu po to, żeby doczekać możliwości wybudowania własnego domu kilkaset metrów dalej :O Z takich miejsc ucieka się jak najdalej przy pierwszej nadarzającej się okazji. I właśnie dlatego uważam, ze taki facet, któremu wystarczają takie warunki jakie ma, który nic nie robi, żeby to zmienić (no a z tego co pisze autorka jemu to pasuje i on problemu nie widzi) nie rokuje dobrze na przyszłośc. Znam taki świat od podszewki - najdalej zachodzą ci, którzy rozwijają skrzydła najwcześniej. Nie pisze, ze ma się wyprowadzić za wszelka cenę - napisałam wyraźnie, ze jeżeli by mu zależało to wysłałby rodzeństwo do kina i zorganizował wolny pokój, ale on nie robi NIC żeby spotkania ułatwić. Dlatego pisze, ze jest pasozytem - zrzuca na dziewczynę całe staranie się o zapewnienie możliwości do seksu. Wcale siee jej nie dziwię, ze ma dość - ile czasu w końcu można nianczyc faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menski
nei a nie bierzesz pod uwagę tego, że facet chcę mieć laskę do seksu na której mu nie zależy? w takim przypadku po co ma się starać o cokolwiek jak może mieć ją w dupie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak już nie całkiem na temat - wynajmowanie choćby pokoju u obcych ludzi daje niezła szkole życia. W wieku 20+ lat to jeszcze jakoś ujdzie - ale kiedy facet (kobieta też) zbliża się do 30 i dalej mieszka z rrodzicami to jest to moim zdaniem żenujące. Rozumiem sytuacje kiedy ktoś to robi z powodu choroby lub kiedy ma przejąć majątek rodziców - ale przy braku perspektyw tkwić z rodzicami? Nie wiem dlaczego każdy wyluskal tylko ten fragment o wyprowadzce - jak wspomnialam - facet nie robi NIC żeby ułatwić spotkania i TO jest największy problem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deka, o ile nie będą zbyt osobiste, będą po polsku i odpowiadanie na nie dostarczy mi trochę rozrywki, to kto wie? Ale obiecać nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×